Michał Bajorek

Może Media Markt to wrzuci do wq...jącego "Nie dla idiotów" - w sumie pasuje. Chyba nic nie kupie w Media....- wniosek- jestem idiotą. -sorry za to wq.... ale na mnie to tak działa, nie dość,że dowcipy lekko słabe to jeszcze powtarzane z taką częstotliwością- NIE- Dla IDIOTÓW!

Właśnie- przecie głównie chodziło o tego że tak powiem DJ Bobo- reszta to detal i czepianie się(że nie powiem p....anie)

A można sobie zamówić bez Nika?

A ten, no... Kryszak nie byłby lepszy? Albo Daniec? Plus Doda, ewentualnie, żeby podnieść poziom... Czego poziom podnieść? Testosteronu?

Cóż miały być tylko "BOVy i wyprzedzenia" a wyszły "Błędy i wypatrzenia" - najważniejsze, że nikt nie upierał się przy swoim i nie poszło na ostre, letko zaiskrzyło...i dobrze.

Ich też w promocji wykorzysta Subaru.

Problem w tym,że aby to przetłumaczyć należy najpierw spożyć 0,5l

Spoko Matka- tośmy chyba z Wmorderatornią już letko przewałkowali i letko naprostowali te sytuacje wnerwiającą. Ale racja to i tak racja i trza być uważnym.

a coby wątek nie umarł wrzucę swoje 3 grosze. Nie do końca sie zgadzam z opinią ze tylko super terenowy i tylko z mulastym dizlem a innego to nikt nie kupi. Nie znam wielkości sprzedaży takich aut ale pewnie w Polsce te lczby są małe. Znam kilku rolników wielkoobszarowych i żaden nie kupi takiego nowego auta- cóż ma przeważnie traktor,przyczepę, pracownika itp, jeden tylko kupił pickupa Daihatsu ale taiego z 10 lat starego a pół wsi się śmieje,że to auto do wożenia kochanki(2 osobowy)- po prostu takie auta nie leżą jak na razie w mentalu chłopskim. Tym bardziej chłop nie kupi Baji. Z ludzi co mają schroniska czy pension w trudniejszym terenie a co ich znam lub bywam- to mają raczej Nivę lub Łaza(łańcuchy+pług). Pewnie- taki pickup byłby super ale jakoś ich mało widuję- może za drogie są - tacy też pewnie masowo Baji nie kupią. Moje myślenie idzie w innym kierunku - egoistycznie swoim. Jak kupowałem Legasia bardziej myślałem o OBK 2,5l - auto dla mnie zgecydowanie bardziej przydatne i praktyczne(dom pod miastem,syfna droga,brak odśnieżania, hobby turystyka itp itd)- ale jak wiele osób(rodzin) muszę mieć 2 auta więc pojawia się znany problem: kasa. OBK kosztował kole 1,4 kilo, Legaś 1,1kilo- niby różnica jeszcze do pomyślenia ale Legaś to ciężarówka a OBK nie (a ja prowadzę działalnośc i wrzucam to w koszta). I tu się zaczyna jazda, po pierwsze VAT - z Legasia zwrot 20 tys, z OBK 5 tys, całkiem inna amortyzacja bo Legaś cały a OBK tylko od 20 tys euro i różnica w wydanej kasie wzrasta do 50 tys, pominę późniejsze niższe koszty eksploatacji "ciężarówki" i osobówki. Wniosek jest taki,że gdyby wtedy było auto w koncepcji Baji do kupienia z homologacją ciężarówki i rejestrowane na 4 albo 5 osób oraqz o cenie nieco niższej niż OBK to duża byłaby szansa,że bym je kupił. Wiadomo,to wszystko gdybanie bo rzeczonego auta nie widziałem ale ścieżka myślowa i rachunkowa jest jasna. Na dziś ten dysonans kosztowy jeszcze się pogłębił bo mało jest ciężarówek do kupienia,które mogą pełnić rolę osobówki,dać ulgę przty zakupie a potem nieść radość z jazdy. Navary czy Hiluxa na nawet najbardziej wytrzymałym dyzlu nigdy nie kupię raczej a taki sprzęt- czemu nie. Ludzi takich jak ja jest wcale nie mało choć pewnie ilość chętnych dalej będzie niszowa. Oferta jest jednak bardzo ciekawa- dlaczego? Podajcie mi jakieś sensowne auta z homologacją ciężarową i rejestrowane na więcej niż 2 osoby na dziś? (tylko proszę ni VW T4 z kabiną budą i rewelacyjnym TDI- no firmy budowlanej nie prowadzę.

Przecie cięcie wątków zostało zakończone, na szczęście, myślę,że ta powyższa subtelna uwaga zakończy Nissanologię, która w istotny sposub wzbogaciła naszą wiedzę o tej cudownej marce

Albo Pepik na Szwajcara (a Martina Hingis?) Co do wzrostu popularności Subaru na wschodzie- oby nie poszli drogą: Przyjedź do Moskwy-twoje Subaru już tu jest

No nie wiem, Legaś na pewno, ale jeśli chodzi o Nosorożca - to jest baardzo podobnie. A, żeby nie było - Mondeo też zaliczyłem wyjazd, w pięć osób, nad morze 8). No co ty, jak nie było miejsca na parkingu to zawsze otwierałem bagażnik w Mondku i kolega parkował Primerę w bagażniku, niestety strasznie mi brudził oponami wnętrze. A tak na poważnie to Nysan jest jednak mniejszy od tego Forda choć wiem,że słowo podobnie ma sporą pojemność, pewnie na tej samej zasadzie można napisać, że w Legasiu jest podobnie jak w Primerce.... a na koniec to pięciu rugbistów dojedzie na mecz Pandą a ten co prowadził to nawet robił to w korkach plastikach- specjalnych do rugby bo z długimi kolcami- w nich też sie podobnie prowadzi auto jak w zwykłych butach. Ps. Stary mojej koleżanki prowadził auto często w butach narciarskich, mówił, że jedzie się o bo on ma automat a ze Szczyrku do Katowic jest całkiem blisko i droga dobra.

Ale ta ścieżka mogła ulec zmianie bo GM sprzedał swoje akcje w FHI Toyocie. No chyba,że źle odszukuje tu związek logiczny.

Się zgadzam z Galem, 4 osoby + piąta obcjonalnie i niewygodnie- i to nie jest nawet kwestia ilości miejsca ile niewygodnego łącznika na środku- na tym się po porostu źle siedzi. Jeździłem Mondeo w 5 osób znacznie dalej niż do Jeleniej Góry, się dało ale jazda na środu możliwa jest tylko przy stosowaniu wynalazku trenerów zespółw grających w Lidze Mistrzów- rotacja na ławce. Primera i Legaś są mniejsze od Forda(pewnie je można oba zaparkować w jego bagażniku ) i pewnie tą piątą osobę się przewiezie tak samo niewygodnie. Owoc- twój Legaś jest na 4 osoby, nie łam prawa bo wtedy jazda jest naprawdę niewygodna(w kwesti etycznej i moralnej).

Cyganka zaczyna uświadamiać seksualnie swoją córkę. - Wiesz, twój chłopak będzie chciał wsadzić to co najbardziej lubi tam gdzie ty sikasz - eeee... co ty mama, przecież nie włoży swoich adidasów do zlewu

Paliwożerne- bo ja wiem, auta 2,0 benzyna z którymi miałem do czynienia (a i moi znajomi mieli) nie paliły mniej niż Legaś, spalania podobne lub wyższe (Laguna,Mondeo,Vectra) - do tego były lżejsze, więc reguła nie do końca prawdziwa choć się z nią zgadzam a nawet nie zgadzam(podobnie w SUVach - Rav4 i Crv i Nissan i Mitsu Out też nie palą jakoś mniej niż Foryś- Honda to nawet dużo więcej- ale generalnie wszystkie one palą dużo)

W sklepach internetowych opony 4x4 to opony do terenówek i do SUVów. Do zwykłych zwykłe podchodzą

Potwierdzam - tyle,żę odległość zawyżona- u mnie tylko 8 km reszta tak samo

Ostatnio sie przejechałem Sip owym OBK 2,5l w Krakowie(mają)- ale zwykłym- nie SPE( ten jest lepiej wyposażony) tzn. w wyższej wersji wyposażenia a kosztuje tyle co ten tańszy. Miłe auto choć nieco więcej spodziewałem się po silniku - ale i tak ładnie jeździ, ja tam polecam/

A coś już słychać o zimowym SJSie? U mnie to dziś rano było z 3 cm śniegu.

Byłem czujny, ja to sedłem z 80km/h a oni nie mieszcząc sie pod Tirami 60 km/h, woło słychać było ryk mojego boksera i cieńkie popisiwania ich V8 bo chyba musieli gnać na II biegu. Cóż - rozmiar jednak ma znaczenie- w tem wypadku szerokość. No a tak pozatym to ten Paganini Zonta dużo ładniejszy niż Ferarii - choć stylistyka podobna to ten czarny Skrzypek jakoś tak gustowniej wycinał przestrzeń

Tak, taki czarny Paganini, pierwsze w zyciu widziałem poza TV, nisko cholerstwo zawieszone- u nas nie miałby szans z wybojami. Fory to ja im musiałem dać, nie było innej możliwości.

To mnie na autostradzie z Niemiec do Austrii najpierw wyprzedziło czerwone Ferarii - chwile walczyłem (no 138KM i 1400 kg) ale nie dałem rady, potem czarna Zonta - tu nawet nie walczyłem- po prostu nie dałem rady od razu. Ale potem były takie barierki co dawały tylko półtora pasa do jazdy i tym lewym do wyprzedzania mogli tylko jechać węźsi zawodnicy- no i wtedy jedyny raz w życiu wykilowałem takie dwa bolidy (mam 138KM i 1400kg ). A potem jak się barierki skończyły to się już nie ścigałem;niech jadą se chłopaki.

A ja używam IE albo firefoxa-jak się mnie chce- ale nie uzywam już łańcuchów (ani na kołach,ani na nadgarskach ni na szyii no i nie na....alam nimi nikogo)- użytkowniowi Subaru to nieprzystoi.