Skocz do zawartości

sartek

Użytkownik
  • Postów

    1530
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez sartek

  1. Potwierdzam, zaczep z powyższego linku pasuje i śmiga. Także - przynajmniej na razie - potrzeby drukowania w 3D nie będzie
  2. Dzięki! Znalazłem to w niedzielę wieczorem i kurier mami to jeszcze dzisiaj dostarczyć, mam nadzieję, że będzie pasować. Z drukiem 3D też fajna opcja Za to z tym łamaniem się raz w roku to mnie "podłamałeś". Jak ten nowy faktycznie tak szybko się złamie, to wtedy zlecę wydruk 10 sztuk
  3. Zrobiłem małe testy w ruchu miejskim, w płakim terenie. Hamowanie silnikiem na "D" przy około 50 km/h na godzinę jest dokładnie tak samo słabe, gdy w trybie manualnym wibiję trójkę. Komputer pokazuje wtedy chwilowe spalanie na poziomie 50-99,9 mpg, tak samo w obu trybach pracy skrzyni. Zdecydowanie pomaga redukcja. Każdy bieg niżej to lepsze hamowanie silnikiem. Wniosek z tego chyba taki, że hamowanie silnikiem w trybie "D" praktycznie nie występuje, bo skrzynia stara się utrzymywać jak najniższe obroty. Żeby hamować silnikiem, trzeba redukować.
  4. Ten konkretny egzemplarz trafił rozbity do Polski jako dwulatek, potem 12 lat jeździł już tutaj.
  5. Samochód jest ze Stanów, a auta nie przyjeżdżają stamtąd bezwypadkowe, także... z tym "na pewno" bym się w przypadku tego egzemplarza nie zapędzał
  6. Zrobię zdjęcie, ale w świetle dziennym, bo teraz nic sensownego mi nie wyszło. Zresztą to nie jest aż takie istotne, byłem po prostu ciekawy, gdzie widać te numery, u mnie ich nie znajduję. Może faktycznie ich już nie ma, bo wygląda to jak nalejka. Z serwisówki i tak wynika, że w moim aucie były montowane wyłącznie skrzynie z MPT, także nawet gdybym numer znalazł, wiemy, co by z niego wynikało
  7. Bardzo dziękuję! Moja metalowa "łapa" jest nieco szersza i przykręcana na dwie śruby, nie na jedną, ale może chociaż sam plastik podejdzie
  8. Jest tabliczka dotycząca norm emisji spalin, ciśnienia powietrza w kołach, parametrów klimatyzacji oraz miejsca i daty producji. Takich fajnych napisów jak u Was nie znalazłem
  9. hmmm... ten... tego... nie wiem, czy przejdzie mi to przez klawiaturę, ale... gdzie jest tabliczka znamionowa?
  10. Najchętniej też bym tak właśnie zrobił, ale nie znalazłem jeszcze niczego, co na oko przypomina rozwiązanie w moim samochodzie. Rozesłałem kilka wiadomości i czekam na odpowiedzi
  11. Dzień dobry! Jak w temacie: poddał się plasticzek trzymający pręt do podpierania maski. Chodzi o to mocowanie, w które wpina się pręt przed zamknięciem maski. Szukam na Allegro, ale tak naprawdę nie wiem nawet, jak to się fachowo nazywa. Ktoś może wie, czego konkretnie powinienem szukać? A może nawet ktoś wie, gdzie to znajdę? Z góry wielkie dzięki za wszelkie podpowiedzi! W odpowiednim dziale na forum znalazłem dwóch kolegów, co mają auta na części. Może u nich się coś znajdzie Jestem już trochę mądrzejszy, nazywa się to mocowanie/spinka/zaczep podpórki maski. Problem w tym, że to, co mają sklepy internetowe, wygląda trochę inaczej niż u mnie. Będę zgłębiał temat jutro, jak będzie jaśniej.
  12. Ja wiem, że jestem niewydarzony, ale czy ktoś może mnie oświecić, gdzie można znaleźć ten magiczny kod? Szukam pod maską, szukam i znaleźć nie mogę...
  13. No ja niestety wróciłem już na niziny, ale właśnie mnie olśniło, że można by to zweryfikować na podstawie wskazań zużycia chwilowego. Hamowanie silnikiem oznacza, że to koła kręcą silnikiem, a nie silnik kołami, więc komputer powinien pokazywać chwilowe zużycie 0 (lub jakieś kreski, bo w sumie ja mam komputer pokazujący mpg). Jeżeli hamowania nie ma, to silnik pracuje "jak na luzie", pracuje zatem na paliwie, a więc komputer powinien pokazywać jakieś drobne zużycie. Ale w najbliższych dniach zrobię testy na płaskim. Zobaczymy, co pokaże komputer.
  14. Też sądzę, że hamulcom nic nie będzie. Jeśli tak to działa u wszystkich, to OK.
  15. Przy wysokich prędkościach hamowanie wynika już choćby z oporów powietrza, choć nie neguję Waszych odczuć, być może rzeczywście w takich warunach hamowanie silnikiem na "D" też występuje. Kiedy jednak trzeba się kulać po turystycznym miasteczku pełnym przejść dla pieszych i bocznych wyjazdów z parkingów, hamowanie silnikiem na zjazdach u mnie nie występuje, a jeśli nawet, to jest zdecydowanie za słabe. Samochód się rozpędza pomimo nogi zdjętej z gazu. Na biegach "1" i "2" tego problemu nie ma, można spokojnie jeździć bez hamulca.
  16. Przy zapiętym tempomacie rzeczywiście prędkość jest utrzymywana także na zjazdach, choć na żadnym większym na razie na tempomacie nie jechałem, ale to nie do końca o to mi chodziło. Przykład konkretny z tego tygodnia: jeżdżę po Karpaczu, raz pod górę, raz w dół. Prędkości 30-40 km/h. Jadąc w dół muszę jechać albo na manualnej "2", a przy bardzo stromych zjazdach nawet na "1", bo na "D" samochód się rozpędza i trzeba zjeżdżać z nogą non stop na hamulcu. Po prostu do tej pory jeździłem manualami i tam wbijałem dwójkę i było po temacie, auto jechało w dół z mniej więcej stałą prędkością bez hamowania. Z Waszych wszystkich opisów wynika, że te automaty tak mają i tylko to mnie interesowało - czy z moją skrzynią wszystko jest OK. Najwyraźniej jest
  17. Ja mam w dowodzie 124kW, choć taki silnik nigdy nie istniał, także...
  18. Według serwisówki z rynku amerykańskiego w 2006 roku wychodził tylko ten środkowy silnik o mocy 175 KM.
  19. Pytanie, czy dotyczy skrzyń w OBK III przedliftowym, które zdaje się z manetkami nie wychodziły. Do tego trzeba by jeszcze znaleźć magika, który (a) ogarnie temat i (b) nie zażąda miliona złotych monet. Raz na jakiś czas przestawię lewarek w bok, będzie za darmo
  20. Spokojnie, nie mieszkam w górach, jeżdżę tam tylko na wakacje. W Poznaniu przegrzanie skrzyni nie grozi
  21. Czyli do wyboru mam przegrzanie hamulców albo przegrzanie oleju w skrzyni. No pięknie
  22. Zakładam, że system sterowania pracą skrzyni jest taki sam, tylko inne są dźwigienki.
  23. Czyli wszystko jasne, też tak jeździłem przez kilka ostatnich dni. Czyli to, że w trybie "D" można przy zjazdach zagotować hamulce, jest zupełnie normalne?
  24. Serwisówkę mam od kilku dni właśnie dzięki pomocy kolegi @BelegUS (widać jest tutaj niezastąpiony). Jako że to spory kawałek czytania, jeszcze całej nie ogarnąłem
  25. Samochód z USA, nie mam do niego instrukcji. W tej konkretnej skrzyni "za wysoko" ani "za nisko" przeklikać się nie da, sprawdziłem. Jak akurat danego biegu wrzucić nie można, to skrzynia go nie wrzuci - można sobie stukać w lewarek, ile się chce. Subiektywne doświadczenia z kilku dni w górach są takie: na "D" nie ma hamowania silnikiem i koniec. Po przejściu w tryb manualny, hamowanie silnikiem pojawia się od razu i faktycznie hamuje. W trybie manualnym faktycznie czuć, że przy puszczonym gazie to koła napędzają silnik, a nie odwrotnie, niezależnie od prędkości obrotowej silnika/prędkości samochodu na danym biegu (w "D" tego poczucia nie ma). Chciałem się po prostu upewnić, że z moją skrzynią jest wszystko OK i taka praca w trybie "D" jest normalna.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...