Skocz do zawartości

Zbych

Użytkownik
  • Postów

    54
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Zbych

  1. Znaczy w sensie, że co? bo nie za bardzo łapię przekaz jaki niesie twój post. Producent FHI to raczej powinien wiedzieć jaki olej stosować. Importer będący gwarantem ale tylko przez 3 lata lub 100 tys. km w zasadzie też. Ponieważ każdy z nich zaleca inny rodzaj oleju to zadając sobie pytanie który ma "większą rację" rozsądek wskazuje mi że producent. Chyba, że wyjdziemy z założenia że się nie zna i SIP musi go w swej mądrości skorygować. pozdrawiam Zbych
  2. Nie wiem czemu jest ten olej nieodpowiedni. W instrukcji obsługi jest wyraźnie napisane jaki olej zalecają do tego silnika - właśnie 5w30. Silnik pracuje cichutko, odpala ok, spalanie to zależy przy norlmalnej jeździe w mieście ok 8,5 litra, trasa zależy też przy spokojnej jeździe na trasie 350 km spalił 7l, przy prędkości ponad 120 km pali 9 i wyżej. Łańcucha ja nie słusze. Co do tego jaki olej zaleca producent widać na korku wlewu oleju na którym jak wół stoi napis 0W20. Jak kiedyś pisałem zalecenie SIP o oleju 5W20 to moim skromnym zdaniem efekt sojuszu z LOTOSem - w 2011 r. kiedy pojawiły się w kraju pierwsze forki z motorem FB20 LOTOS nie dysponował w ofercie olejem 0W20 pozdrawiam Zbych
  3. Witam! Ja również zaobserwowałem spore zuzycie oleju w forku z silnikiem FB20, spore w porównaniu do poprzedniego z silnikem EJ20 gdzie w praktyce nie musiałem dolewać oleju pomiędzy przeglądami. Jeżdzę na oleju Mobil1 0W20 czyli takim jaki jest opisany na korku wlewu. Pierwsza wymiana po 5 tys. - bez dolewek. Potem do 15 tys. czyli na przebieg 10 tys. km ok. 2 litry oleju. Wymiana po 15 tys. w serwisie Pana Andrzeja ze zgłoszeniem wątpliwości co do sporej konsumpcji oleju - nie stwierdzono żadnych nieprawidłowości. Obecnie po przejechaniu kolejnych ok. 2,5 tys. konieczna była dolewka ok 0,25 l. Troche dużo jak na nowy samochód - ale widzę że inni maja podobny problem - może TTTK. pozdrawiam Zbych
  4. Pytałem o to jak/gdzie parujesz bo sam walczyłem próbując parować po nokii samsunga właśnie poprzez menu radia i był problem - dało się sparować ale nie łączyło automatycznie. Problem okazał się banalnie prosty trzeba parować poprzez wciśnięcie przycisku odbioru połączenia przy kierownicy wówczas na wyświetlaczu pojawia się menu zestawu głośnomówiącego a nie sprzętu audio i po sparowaniu jest wszystko OK. Nie wiem czy u Ciebie jest tak samo jak w moim forku 2011. pozdrawiam
  5. A w jaki sposób próbujesz parować majstrując pokrętłami przy radio czy przy kierownicy?
  6. Witam! Może ktoś przerabiał problem parowania fabrycznego radia z Bluetooth (MY 2011 XC). Problem polega na tym, że po sparowaniu z telefonem samsung galaxy S II urządzenia nie łączą się ze sobą automatycznie tzn. za każdym uruchomieniem auta trzeba ręcznie łączyć telefon. Wcześniej z nokią E52 nie było tych problemów - po sparowaniu wszystko działo się automatycznie. W efekcie nie wiem czy to wina telefonu czy radia, czy też może jednego i drugiego. I jeszcze jedno przy parowaniu zauważyłem, że po sparowaniu jednego z urządzeń nie da się tego zrobić z kolejnym - jak próbuje się to zrobić to przychodzi komunikat, że o ile dobrze pamiętam "memory is full" i pozwala na sparowanie dopiero po wykasowaniu dotychczasowego. Trochę to dziwne bo skoro w menu bluetooth jest opcja wyboru urządzenia do połączenia to chyba powinna być możliwość zapisania więcej niż jednego urządzenia. pozdrawiam
  7. Witam! Ponieważ inni to się niemiłosiernie znęcają nad kolegą kjl60, to ja postaram się odpowiedzieć na pytania. Tak to możliwe ale mało prawdopodobne. To może być wyjątek potwierdzający regułę, że subaru się nie psuje. Te konkretnie to nie chyba że cena jest kusząca. Inne tak pozdrawiam
  8. Witam! W ofercie LOTOS pojawił się olej 0W20. W związku z tym jestem ciekawy, czy manualu forestera 2011 benz. wprowadzone zostaną zmiany i zacznie zalecać się właśnie taki olej (0W20 figuruje na korku wlewu oleju) a nie jak dotąd olej 5W30?! pozdrawiam
  9. Zbych

    lpg szkodzi?

    LPG nie tylko szkodzi ale potrafi nawet zniszczyć samochód. Wiem to z własnego doświadczenia - przez LPG to straciłem ukochanego forka (pojechałem zatankować LPG i jak wracałem to mi gościu wjechał zafirą) . A tak na poważnie w nowym forku to najbardziej brakuje mi właśnie instalacji LPG. pozdrawiam
  10. W zakresie rodzaju ogumienia to najlepiej spójrz na wklejkę przy drzwiach kierowcy tam masz i rozmiar i nośność i indeks prędkości. Co do felg to jak będziesz chciał zakupić z fabrycznym offsetem tj et48 to nie masz za dużego wyboru, ale coś można znaleźć. Jakbyś chciał 17 to w sklepiku firmowym są jakieś włoskie alusy do forka. W sprawie opon to co user to inna opinia. pozdrawiam
  11. Temat oleju się robi ciekawy. Z tego co można wywnioskować z tego wątku FHI do nowego silnika 2.0 benzyna zaleca olej 0W20, tymczasem SIP w instrukcji pisze iż zalecany jest olej 5W30. Wygląda więc, że z Japonii przypływają samochody zalane 0W20 a w Polsce przy wymianach mają być zalewane 5W30. Pytanie na czy powyższe ma jakieś racjonalne uzasadnienie techniczne czy wynika wyłącznie z sojuszu strategicznego SIP z LOTOSEM i faktem, że Lotos nie posiada w ofercie oleju 0W20. pozdrawiam
  12. Super. Wreszcie znajomy dźwięk silnika (po co radio w tym modelu :-)?). W stosunku do mojego poprzedniego wolnegossaka 158 KM zauważalnie lepsza elastyczność i dobrze zestrojone zawieszenie - plomby nie wypadają, dobrze wybiera nierówności, a na zakrętach nie buja. To tyle po pierwszych 300 km. I na koniec podziękowanie za sprawne sfinalizowanie zakupu auta oraz informacja, że puki co to nie mam dyskomfortu pozakupowego, co tylko dobrze świadczy o marce auta i jego dealerze. pozdrawiam
  13. Nie wiem czy było to wyjaśniane ale Forester MY11 w instrukcji ma wpisane jako zalecany olej 5W30 i takim jest zalewany u Pana Andrzeja, co wnioskuję po otrzymanym wraz z samochodem olejem lotos quazar 5W30. Pozostaje to w sprzeczności z prezentowanymi wcześniej stanowiskiem, że tylko 0W20.
  14. Japończycy po tragedii pozbierali się w dwa miesiące i produkują. A u nas tak jak wyżej - TO JEST PRAWDZIWA TRAGEDIA i nie trzeba żadnej klęski żywiołowej. Ręce opadają jak płetwy pozdrawiam
  15. Generalnie to wiedziałem co podpisywałem tylko myślałem, że termin wpisany w umowie TERMIN OSTATECZNY jest ustalany ze sporym marginesem bezpieczeństwa dla dostawcy więc realny termin dostawy będzie szybszy takie były zresztą zapewnienia sprzedawcy. Teraz w sumie przestało mi się spieszyć, wręcz odwrotnie teraz powinno zacząć się spieszyć sprzedawcy. Przekroczenie terminu ostatecznego oznacza zgodnie z umową zwrot zadatku w podwójnej wysokości, co przy zadatku 10 tys. zł może boleć. A 15.09.2011 r. zbliża się nieubłaganie ...
  16. Mnie ta sierpniowa połowa szklanki wydawała się dużo większa i co istotniejsze dalej nie wiem gdzie jest zamówiony samochód i kiedy będzie do odbioru - mam tylko wyznaczony w umowie termin 15.09 jako "deadline". Dla sprawiedliwości jednak muszę dodać, że i tak i ten termin i warunki zakupu były najlepsze jakie udało mi się uzyskać w przeprowadzonym wśród dilerów castingu. pozdrawiam
  17. Też mam podobne wątpliwości. Zamawiając w połowie lipca Forestera XC w jednym ze stołecznych salonów (pozdrowienia dla Pana Andrzeja ) mówiono mi o odbiorze w połowie sierpnia (zamówiłem auto ze stocku). W umowie wpisano termin połowa września jako dodatkowe zabezpieczenie sprzedawcy przez nieprzewidzianymi okolicznościami. Teraz przy rozmowie ze sprzedawcą pojawia się termin początek września. W świetle tego mam pytanie do Dyrekcji czy w przypadku zakupu aut ze stocku umowa nie powinna zawierać numeru VIN (w sumie kupuję już konkretny samochód) oraz czy nie powinno być udostępniona opcja śledzenia auta (dobrze byłoby wiedzieć czy samochóe wypłynął z Japonii, czy jet w Amsterdamie czy już w Polsce. I na koniec jeszcze jedno spostrzeżenie z rozmów z dilerami -w przypadkach ustalania terminów oraz występowania i obsuw najczęściej pada usprawiedliwienie "TRAGEDIA W JAPONII" - i tu musisz się poddać bo inaczej wyjdziesz na pozbawionego empatii zimnego drania. Coś mi się wydaje, że dzielny Naród Japoński zapomni o tragedii a to usprawiedliwienie jeszcze kilka lat będzie funkcjonować w salonach Subaru. pozdrawiam
  18. Zbych

    Zimowe buciki dla Forysia

    Suberet O tych magicznych 7 stopniach to napisał Sławek1 a nie jak -stwierdzam to z całą stanowczością i żądam sprostowania . Tak jak piszesz odczarowanie tego mitu było głośne kilka lat temu łatwo można znaleźć w sieci np. http://www.autocentrum.pl/opony/regula-7-stopni-c-to-marketingowa-bajka/ Wcześniej nie chciało mi się dyskutować ale teraz niesłusznie posądzony o szerzenie zabobonów musiałem zabrać głos.
  19. Dobrze byłoby sprecyzować co rozumiemy przez padnięte amory. Ostatnie badanie mojego forka przy 130 tys. pokazało sprawność wszystkich powyżej 80%. Choć z drugiej strony mam duże wątpliwości co do miarodajności tych badań - kiedyś w 11 letnim passacie też pokazywało ok 70 % czyli niby dobrze a jeździło się okropnie i pomogła dopiero wymiana na nowe.
  20. Widzę że tolerancja na forum wzrasta. Jak ja kiedyś napisałem coś mało pochlebnego o autoryzowanym serwisie w stolicy woj. szuwarowo-bagiennego to mnie moderator od razu zbanował. A tak na marginesie jeżeli to prawda to człowiek miał powody do wkur...nia się.
  21. Zbych

    Zimowe buciki dla Forysia

    Ja kupiłem BFGoodrich g-Force Winter, kierując się opiniami na portalach oponiarskich i rozmowami z zaprzyjaźnionymi warsztatami/serwisami ogumienia. Założyłem dwa dni temu - na suchym i mokrym (bez śniegu :-)) na razie bardzo pozytywnie. Z rzeczy które można od razu odczuć to bardzo dobre trzymanie boczne. Jeszcze jedna sprawa to cena - jak dobrze poszukać to w internecie można kupić 215/60/16 99 H za nieco ponad 370 zł za sztukę. Marka BFGoodrich to grupa Michelin i jest produkowana w Polsce.
  22. Zbych

    Dobry mechanik w Olsztynie

    Korzystając z faktu, że jeszcze nie spełniono mojego wniosku o likwidacje profilu chciałem wyjaśnić, że nie obraziłem się i nie zabieram zabawek tylko nie znoszę jakiejkolwiek cenzury i hipokryzji. Nie przeszkadza mi też, że tak jak na każdym forum na nowych/początkujących forumowiczów czekają tabuny mniej nowych, którzy chętnie i gorliwie zwracają uwagę na każde naruszenie regulaminu czy nietakt (chodzi mi o zachowania typu najpierw się przedstawiamy, to już było, wyłącz caps locka itp). O powodach niechęci do cenzury nie muszę chyba pisać powiem tylko, że może to wynika z faktu, że wchodziłem w dorosłe życie w czasie gdy takowa realnie funkcjonowała w naszym kraju. Co do hipokryzji to w wielu postach spotkałem się z nie usuniętymi tekstami pośrednio naruszającymi regulamin typu piwo bezalkoholowe ;-) oczywiście. Idąc dalej to wątpliwym pod kątem regulaminu staje się np. o LPG - przecież za to traci się gwarancję! Podsumowując jeżeli moje opinie, za które przecież odpowiadam bo nie jestem anonimowy są cenzurowane to nie widzę najmniejszego sensu aktywnego uczestniczenia w forum - sąd prośba o likwidację konta. Jak będę chciał poczytać to mogę bez tego. Pozdrawiam wszystkich mniej i bardziej życzliwych, moderatorów SIP i FHI ;-)
  23. Zbych

    Dobry mechanik w Olsztynie

    Witam! W związku z usunięciem mojego postu przez czujnego moderatora stojącego na straży dobrego imienia SIP proszę o likwidacje mojego konta oraz usunięcie z baz danych moich danych osobowych. Bardzo dziwnie pojmuje się na tym forum dobre imię SIP przynajmniej przez jej społecznych strażników. Przedsiębiorstwo rynkowe, które cenzuruje opinie swoich klientów prędzej czy później stanie się ofiarą swojej polityki - i nie pomoże nawet taki brand jak SUBARU. Zrozumiałą, prawidłową i mogącą przynieść SIP jakieś korzyści reakcją byłoby nie zamiecenie problemu pod dywan tylko zapytanie dlaczego mam taką a nie inną opinię o lokalnym ASO. Mam nadzieję, że i ten post nie będzie usunięty przez czujnego moderatora jako niezgodny z regulaminem, chociaż nie zdziwiłbym się. żegnam
  24. Zbych

    Dobry mechanik w Olsztynie

    Edycja moderatora. Zapraszam do zapoznania się z regulaminem.
  25. Powodem smug może być nie tylko pióro wycieraczki ale same ramie a właściwie jego wygięcie. Doszedłem do tego po paru wymianach wycieraczek. Za każdym razem pomimo wymiany było to samo. Dopiero podgięcie ramienia poprawiło sytuacje.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...