st981777

Nie ma oleju który jest idealny w każdej temp. (oleju oczywiście), natomiast pytanie pozostaje co jest lepsze/gorsze, oraz jak długo występuje w czasie eksploatacji. Czy lepiej mieć zapewnione dobre smarowanie na rozgrzanym silniku, kosztem za dużej lepkości na niedogrzanym, czy lepiej mieć optymalniejsze na nierozgrzanym, kosztem ryzyka zrywania filmu olejowego w czasie mocniejszej eksploatacji.

Ponieważ emisja flotowa musi się zgadzać, bo jest to kupa pieniędzy, oraz to, że jakby to nie zabrzmiało, producenta niewiele interesuje, czy w 2023r silnik z 2011 będzie brał olej, czy się zatrze. Olej ma smarować, nie spełniać normy EURO, ale niestety jest przeliczany jako ekwiwalent (stąd coraz dłuższe interwały wymiany) a wyśrubowane normy zmuszają do używania olei o coraz mniejszej lepkości (bo dzięki mniejszym oporom można jeszcze gdzieś gram czy dwa uszczknąć). Nie mam zamiaru tu demonizować producentów, gdyż są do tego zmuszani karami, a normy są wyśrubowanie tak bardzo, że próbują wręcz przeczyć prawom fizyki. Co do zaleceń serwisów na 5w30, to i tak jest to niewielka zmiana, ja z własnej woli nigdy nie wleję nic o lepkości niższej niż W40, ale to nie olejowy... Konkluzja jest taka, że serwisy w Polsce próbują dbać o interesy użytkowników/właścicieli, a instrukcja dba o interes producenta.

Z mojej strony 2 poszły

@Aga, jakby wpadło kilka adresów email, najlepiej z domeny subaru.pl, to można by zwielokrotnić głosy, tak tylko mówię...

Idziemy łeb w łeb o drugie miejsce, a gdzie dopiero pierwsze... do pracy Panie i Panowie.

DO roboty, bo znów spadło na 3

W jaki sposób konkretnie się zepsuła? Tak naprawdę potrzebny jest SSM i trochę samozaparcia. Tak, podczas swapa, ABS bije błędem, że nieprawidłowy kod wyposażenia. W fabryce jakoś zakodować musieli, natomiast najbliższe mi aso twierdzi, że się nie da, ale twierdzili również, że nie da się zakodować immo w lanosie SBD z wrzuconym silnikiem 3.0R, bo się to nie będzie komunikować. Okazało się jednak, że się skomunikowało.

Poszedł kolejny, trzeba coś napisać, niech ten wątek jest widoczny na głównej.

Producent zawsze zwala na montaż. Wszystkie EJ w manualnej skrzyni miały, w AT nie było. Miejsce na blaszkę w każdej pompie jest. Rozrząd do rozebrania i sprawdzenia, kiedyś w jakiejś rolce dekiel spadł z łożyska, wpadł pod pasek, i rozrząd na jednej głowicy przeskoczył o 7 zębów. Finalnie 4 zawory pogięte. EJ202.

Proszę

Jak chcesz wydłużyć życie układu korbowo tłokowego, to zainwestuj w wymiennik ciepła pod filtr oleju. W zależności od konfiguracji twojego silnika modyfikacja ta jest mniej lub bardziej skomplikowana, ale jest do zrobienia. Silniki 2.5 mają problem z odprowadzaniem ciepła, z racji swojej konstrukcji, cylindry są relatywnie cienkie, co za tym idzie, mają małą pojemność cieplną. Pomimo tego, że blok jest otwarty, to płyn nie nadąża czasami odebrać tego ciepła. Konsekwencją tego, są lokalne ogniska ciepła, które przegrzewają olej, co zaś pogarsza jego właściwości. W połączeniu z większym w 2.5 wykorbieniem niż w 2.0, którego konsekwencją jest większa prędkość liniowa panewki korbowodowej, przy tej samej prędkości kątowej, przegrzany olej ma tendencję do zrywania filmu olejowego. Powoduje to widoczne na zdjęciach uszkodzenia. W przypadku dołożenia wymiennika, można założyć pompę oleju 11, ciśnienia oleju to nie zwiększy bo i tak zadziała zawór upustowy, ale w ekstremalnych warunkach zmniejszy szansę na niebezpieczne spadki ciśnienia.

Jest w Łodzi firma, która robi uszczelki na zamówienie, o wybranej grubości i z wybranego materiału. Sam z ich usług korzystam, robią mi miękkie uszczelki z miedzianym okuciem i nagle problem z uszczelką w 2.5 przestaje doskwierać. Trzeba im tylko wysłać uszczelkę na wzór.

Jak silnik to tylko EJ201 125KM, tam jest tylko EGR. Jak ktoś wyżej wspomniał różni się konstrukcją od EJ 204/20F, ale dodatkowo w DOHC częściej pękają głowice, zostały wzbogacone o system pompy powietrza wtórnego, których naprawa to spory wydatek, a przez zastosowanie sterownika Hitachi, nie da się łatwo wyciąć błędów w ECU (np tactrix-em). Co do budy, druga generacja Forestera dojrzała już do problemów z kielichami jak niegdyś SF, tego raka trzeba wyciąć całkowicie, @Kiwi 4esterja robię z 2mm, wytrzyma dłużej niż auto. Kupując Forestera SG przedlifta, trzeba po prostu kielichy uznać za pewnik, w każdym tańszym egzemplarzu będą do zrobienia, a jak jakaś sztuka jest droga, to niech sprzedający udowodni, że są dobre, jeżeli nie chce, to należy uznać że nie są. Z racji konstrukcji wystarczy jeden wykwit/perforacja aby uznać, że cały kielich to złom, chyba że lubisz bombę z oóźnionym zapłonem.

Tu się zgodzę z @Eryk. Najbardziej ekologiczne jest jak najdłuższe utrzymanie starych aut, bo największy ślad węglowy w życiu auta to jego produkcja. Natomiast walka ze smogiem ma się nijak do walki z globalnym ociepleniem, ba często idzie na przekór. Ja w starym już (bo z 2009) dieslu zregenerowałem wtryski i turbo, wyczyściłem dolot i EGR, i się okazuje, że jednak diesel NIE musi dymić. W Polsce prawie każda SKP ma analizator spalin online, przepisy są gotowe od 2016r, tylko potrzebne rozporządzenie ministra, ale w roku wyborczym bym na to nie liczył....

To jest właśnie śnieg Mam nadzieję, że pomogłem.

EJ201 i EJ251 wizualnie są identyczne, jak pisałem wcześniej 2.0 ma skalowany licznik do 220. Słaby punkt to UPG, dość często wywala. lubi sobie również panewką na korbowodzie zastukać, mimo, że nie ma turbo. reszta jak w 2.0

Ten Outback to przekładka, ma licznik wyskalowany do 240, 2.0 miało skalowane do 220. Poproś sprzedającego o zdjęcie tabliczki znamionowej z lewego kielicha, tam jest kod silnika. Teoretycznie w tym aucie powinien być 2.5 EJ251...

https://jdmfsm.info/Auto/Japan/Subaru/

Pewnie dlatego, że nie miał trenera personalnego...

Pasek do napięcia, btw, to najgłupszy rozrząd jaki jest stosowany, że napinacz jest po stronie pracy paska.

Po CAN idzie więcej informacji, prędkość jest przesyłana przez ABS, idzie jakaś komunikacja między BIU a licznikiem, itp. Natomiast sam sygnał obrotomierza jest informacją o ilości zapłonów na minutę (po zmianie silnika na H6 obrotomierz po CAN przekłamuje o 50%) dokładnie tak samo, jak było to w starych generacjach, więc teoretycznie, gdyby udało Ci się znaleźć miejsce w liczniku, już po interpreterze CAN, gdzie wpiąłbyś sygnał z ECU EJ205, to powinno to w teorii ruszyć. Skąd masz sygnał VSS dla ECU? Czujnik w skrzyni, czy jakiś emulator?

Oj się czepiasz, wałki to jak korbowody, "na fest" się dokręca.

To są samochody zaprojektowane do wyciągania silnika, dlatego dojście do śrub łączących silnik ze skrzynią jest tak dobry, a dojście do śrub pokrywy (zwłaszcza w DOHC) jest utrudniony. Jedyną czynnością na aucie jest wymiana rozrządu i świec zapłonowych (chociaż w Foresterze S-turbo i tak jest gimnastyka). Można na aucie luzy pomierzyć, ale i tak "precyzja" tego pomiaru jest mniejsza, chociażby z powodu ciężkiego podejścia szczelinomierzem. Jak przedmówcy mówili, szybciej silnik wyciągnąć, niż wałki w DOHC zdemontować na aucie.