Hogi, daj spokój, lukasdraz już sie wykosztował na pierścionek :wink:
A w ogóle to fajny moment w życiu - ja to bardzo dobrze akurat wspominam. Co prawda zaplanowałem to w innym mieście na "W", trochę bardziej na południe, tam jest fajnie, bo w adwencie sprzedają 'gliwajn' co 50 metrów na każdej ulicy i w ogóle jest mega klimatycznie... nawet jak pada deszcz Ale skoro wybrałeś Wawę, to na pewno też będzie fajnie, bo nie liczy się miejsce, a klimat.
A zatem nie podpowiem Ci nic, bo już masz parę ciekawych propozycji powyżej. Trzymam kciuki po prostu żeby wyszło tak jak zaplanujesz. Będzie dobrze! :cool: :grin: