Skocz do zawartości

sypki

Użytkownik
  • Postów

    170
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Profile Information

  • Skąd
    Warszawa

Osiągnięcia sypki

..:: Bywalec :..

..:: Bywalec :.. (3/13)

0

Reputacja

  1. Drogo! Poza tym Nieporęt to nie gmina Warszawa... Poza tym wiem, że żarcik. Poza tym faktycznie śmieszna opcja by to była
  2. Próbowałem szukajką, ale jakoś nic nie znalazłem... Czy ktoś może polecić jakiś dobry, niedrogi, ale przede wszystkim sprawny i bezpieczny transport autokarowy (ewentualnie 2 większe busy - ilość osób - 36)? Organizuję imprezę działową, wiem że jest takich ofert mnóstwo na rynku, ale właśnie tym bardziej dlatego warto skorzystać z Forumowej wiedzy 8) Transport na niewielkim odcinku - start Śródmieście w piątek 1.07, kurs na Okęcie (gokarty 8) ), później do Nieporętu, a na koniec wieczorem powrót do Śródmieścia. Ktoś coś pomoże?
  3. JJacek, dzięki wielkie! Przyda się następnym razem, albo już nawet w wakacje, bo jak znam życie to też będzie kierunek południowy
  4. Ogromnie dzięki za wszelkie sugestie! Wygląda jednak na to, że polecimy na raz, bo dziedzic zostaje z dziadkami. Z jednej strony --> A z drugiej --> (zobaczymy czy nie uschniemy z tęsknoty)
  5. Hmm... O tym nie pomyślałem, ale to są właśnie takie fajne miejsca, w które warto pojechać z polecenia Tyle że to też nie na naszej trasie Sprecyzujmy zatem - z Brna na południe drogą E461 przez Mikulov i Poysdorf do Wiednia 8)
  6. Musiałbym odrobinę odbić od założonej trasy, ale niewiele... Jakbyś tak sobie przypomniał nazwę...
  7. Wiesz, już te 600km jakie zakładamy, to jest mocno naciągnięte ze względu na szybkonudzącego się pasażera tylnej kanapy :wink: Wiedeń i okolice mamy opanowane, gorzej właśnie te ok. 200 km bliżej Wawy... Ale dzięki, bo cena mocno atrakcyjna :shock:
  8. Wybieramy się pod koniec stycznia z małżonką i dziedzicem (1,5 roku) na narty do Austrii. Mamy ok. 1000 km, postanowiliśmy się za bardzo nie spieszyć, a zatem po drodze planujemy jeden nocleg. Chcieliśmy się zatrzymać już na terenie Austrii w polecanym hotelu w Poysdorfie, ale trochę mnie przybiła cena (116 euro za pokój). Uzwględniając to samo w drogę powrotną wyjdzie mi prawie 1000 PLN na dwa głupie noclegi po drodze... :? Potrzebuję znaleźć coś do ok. 600 km od Warszawy w cenie max. 60-80 euro za pokój dwuosobowy. Może macie jakieś doświadczenia z hotelami na terenie Czech (może Brno lub okolice), a może już coś tuż za granicą czesko-austriacką? Będę wdzięczny za wszelkie sugestie
  9. sypki

    Wandalizm

    Myślę, że takie akcje najczęściej biorą się z chamstwa i braku poszanowania czyjejś własności. Podejrzewam, że po prostu miałeś pecha, a jakiś debil się nudził... Brak słów... Może to kiepskie pocieszenie, ale jak emocje opadną to jednak zwykle przemawia do człowieka, że są w życiu ważniejsze rzeczy.
  10. carfit, to faktycznie wbrew pozorom łatwa decyzja nie jest. Kuga jest bardzo fajna, ale przyjrzyj się ilości miejsca na nogi z tyłu... :roll: No chyba, że to dla Was nie ma znaczenia. Ja osobiście polecam CR-V. Trochę tym autem pojeździłem w benzynie i manualu (mamy w rodzinie), teraz będzie zamieniana na diesla w automacie. Fakt, że to auto z silnikiem 2.0 rakietą nie jest, ale jest bardzo fajnie wyposażone i wygodnie się tym podróżuje. W tej chwili jest promocja i za 113 tysi masz takie auto w wersji Elegance Lifestyle, co oznacza po prostu full opcję 8) Do tego homologacja gratis i jakieś opony zimowe i ubezpieczenie za tysiaka zdaję się, co akurat na Ciebie pewnie mocno nie zadziała :wink: Nie wiem tylko jak z dostępnością...
  11. sypki

    STI MY'11 Sedan

    z tym ze SEDAN STI TO JUZ NIE IMPREZA, niestety (przynajmniej oficjalnie na Polnoc od PL ) No, no :roll: Całą historię imprezy i jej następcy... :?
  12. sypki

    STI MY'11 Sedan

    eddie_gt4, ładniutki salon Subaru :shock: Mistrzostwo świata zobaczyć całą historię imprezy pod dachem jednego salonu!
  13. Jestem dość odporny na tzw. "mocne filmy", ale muszę powiedzieć, że dawno nie zmęczyłem się tak jak dziś na filmie "CHRZEST" :roll: Nie jestem krytykiem filmowym, nie wiem czy można powiedzieć, że to tzw. "dobry film"... Sądząc po nagrodach jakie dostał - można. Ale jedno jest pewne - film niesamowicie stresuje i trzyma w napięciu. Jest brutalny, ale podobno oparty na prawdziwych wydarzeniach... I to najbardziej uderza :| Generalnie polecam, ale nie na wieczór we dwoje...
  14. Pasuje jak ulał do porucznika Borewicza
  15. sypki

    Pozdrawiamy sie :)

    Pozdrowienia dla Sieli w ex-kudłatym turbodziadku od szarego pancerwagena kombi w Piasecznie, skręt do outleta. Otrąbiłem dziś wracając z rodziną z Łosia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...