Skocz do zawartości

Skodziarz

Użytkownik
  • Postów

    762
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Skodziarz

  1. Skodziarz

    Nowy XV II-generacji

    Oj we wszystkich. Oglądałem Trend, ST Line i Titanium. Im wyższa wersja, tym więcej miękkich plastików, ale tak samo tandetnych. O spasowaniu już nie mówiąc, bo palcem o 2 cm niektóre elementy można przesunąć Na Malcie tego dużo jeździło No a jaki, jak nie długi? Szeroki: przeciętnie. Wysoki: w normie. Za to jak na klasę swoją długi strasznie. Żeby to dobrze zobrazować, to powiem, że o tylko 2 cm dłuższy był... Mercedes C-klasse (W201)!!! A to nie był miejski hatchback tylko pełnoprawny samochód klasy średniej Od jego czasu miejsca parkingowe nie urosły ani o milimetr. I przyznaję, nie jestem jakimś wyjątkowym kierowcą, zwłaszcza jeśli chodzi o parkowanie, samochody mam zwykle poobcierane i poobijane. Choć to akurat może być spowodowane chęcią wciśnięcia się w każde miejsce, nawet jeśli rozsądek podpowiada, by tego nie robić. Cóż, pozostałość po czasach, gdy zawodowo jeździłem po lasach - dodatkowa ryska na tamtym samochodzie nie robiła różnicy, nie było jej widać wśród wcześniejszych. Ale jeśli ty jesteś tak dobry w parkowaniu, to zaparkuj XV w w przerwie między samochodami o długości 4,55 m No właśnie... Yetim bym zaparkował. Stąd XV to słabe auto miejskie. Miękki? Mam w rodzinie osobę z chorobą komunikacyjną i powtarzam, co powiedziała po półgodzinnej jeździe miejskiej - że bujało tak, że chce się jej wymiotować. Ponownie, po Yeti tak nie miała
  2. Skodziarz

    Nowy XV II-generacji

    Zrobione - co prawda pominąłem cały wątek dieselgate (50+ podstron!!!!) a poniżej 150 podstrony to już tylko po łebkach, zatrzymując się na wypowiedziach o Yeti. Nie mam co dodawać do tego wątku, wszystko zostało powiedziane! Najważniejsze, że można uznać, iż grono dyskutantów ustaliło co następuje: - VW technologią bije Japońców. Widać to zwłaszcza po tym, że kable pod tapicerką są poprowadzone porządnie, a nie walają się gdzie-bądź jak w Subarach - Yeti świetnie się prowadzi jak na takie wysokie auto na równej drodze, choć niewygodnie się w nim siedzi (potwierdzam) - jak ktoś czegoś nie wie, to kolega @sjak wie i chętnie wyjaśni
  3. Skodziarz

    Nowy XV II-generacji

    Nie no, z powyższych rozmówek na temat bezpośredniej konkurencji wniosek jest taki, że XV startuje w klasie Sandero Stepway, nie Dustera, bo ten to SUV...
  4. Skodziarz

    Nowy XV II-generacji

    Nowy Focus w środku jest równie tandetny jak XV
  5. Skodziarz

    Nowy XV II-generacji

    Czekam na zimę, chcę zobaczyć, jak to się na śniegu będzie sprawowało. I nie miałbym co kupić na ten moment - może ten Ceed Cross jak wyjdzie będzie się nadawał? Formuła samochodu, kompakt wyżej, mi się podoba. Impreza = Golf = i30 XV = Golf na szczudłach (nie ma) = i30 na szczudłach (nie ma)
  6. Skodziarz

    Nowy XV II-generacji

    No jak będzie 4x4 (100% potwierdzenia nie znalazłem), to to będzie miało sens. 17 cm to jeszcze mało na wersję cross w mojej opinii. 19 cm to takie optimum, 22 cm - zgodzę się, że kosztuje dużo (za dużo dla mnie) stabilności. Oby nie zrobili Focusa Active drugiego, bo wtedy będzie lipa. Jak zrobią faktycznie 4x4, to patrząc, jak fajnym Ceed nowy jest samochodem, mogę się skusić
  7. Skodziarz

    Nowy XV II-generacji

    Ale Ceed Cross będzie miał z 17-18 cm prześwitu i brak 4x4 - czyli zimą przy wyciągu nie poszalejesz
  8. Skodziarz

    Nowy XV II-generacji

    Paaanie, tam się nic nie zmieni do końca tej marki - Subaru wykupi prędzej czy później całkowicie Toyota, uzyje tego, co będzie chciała w hybrydach i na tym będzie koniec legendy
  9. Skodziarz

    Nowy XV II-generacji

    Tylko, że to jedyny taki samochód na rynku obecnie
  10. Skodziarz

    Nowy XV II-generacji

    Ha! No ale taki Tucson w środku nie jest większy od XV, wiec czemu XV porównywać z malutką Koną?
  11. Skodziarz

    Nowy XV II-generacji

    A to tylko ja wymieniam z uwagi na to, że się z niego przesiadłem - nie twierdzę, że to auto z tej samej kategorii wielkościowej Choć w środku, poza miejscem z tyłu, faktycznie podobne. A taka kona, mimo, że tak długa jak Yeti, w środku jest w porównaniu z nim malutka Pokręcone te dyskusje na temat klas samochodów
  12. Skodziarz

    Nowy XV II-generacji

    Dla ścisłości: RAV4 - dłuższa niż XV o 15 cm - czyli już nie ten segment Tucson - identyczna długość - można porównywać Sportage - identyczna długość - można porównywać CR-V - dłuższa niż XV o 15 cm - czyli już nie ten segment Outlander - dłuższy niż XV o 25 cm - czyli już nie ten segment
  13. Skodziarz

    Nowy XV II-generacji

    Tu akurat masz pełną rację - podokładali EyeSight, Android Auto, Apple Car Play... i się ludzie jak muchy zlecieli. Również w Austrii gościówka z salonu była w szoku, jak szybko się nowe XV sprzedaje. Na żaden z poprzednich modeli Subaru nawet nie zwróciłbym uwagi, ani nie wziął pod uwagę jako potencjalny zakup (tak, Levorg też odrzucał ), a tutaj jednak mnie przyciągnęli... Ale chyba nie warto było tych nowych ściągać, bo marudzą za bardzo
  14. Skodziarz

    Nowy XV II-generacji

    Yetim po mieście nie jeździłeś W skrócie: - długi, bardzo długi - zaparkuj tym na ulicy... - stosunkowo (w porównaniu do Yeti!) miękkie zawieszenie - buja ciągle, przez co ktoś z chorobą lokomocyjną ma ochotę w krzaki pobiec po jeździe. Przy niedużych prędkościach zawieszenie typu beton ma więcej zalet niż wad. - spory, głośny silnik - warczy i buczy, a po mieście człowiek chce sobie muzyki posłuchać czy podcastu - a nie wycia silnika. Na miasto optimum to silnik.... elektryczny - CVT - słabiutkie odejście, co przy zmianie pasa mocno przeszkadza (znowu - elektryk....) Tyle na ten moment mi do głowy przychodzi
  15. Skodziarz

    Nowy XV II-generacji

    Ale w tym filmiku już tak dobrze nie wypadło O dziwo, żadnego Subaru nie było - ciekawe, czy to w Indiach popularna marka
  16. Skodziarz

    Nowy XV II-generacji

    A był? Daj linka, poczytam. Pewnie się udzielę, chyba, że zamknęli A fuj. Karoq? Za nic. Skoda obecnie nic ciekawego w ofercie nie ma i nigdy za bardzo nie miała. Podstawy ich sukcesu, czyli Fabia i Octavia to pomyłki (pierwsza generacja Fabii jeszcze była "jakaś" - taka Dacia, tylko znacznie bardziej udana, a Octavia, w każdej generacji to jedno z bardziej pogardzanych przeze mnie aut ). Yeti to był samochód wyjątkowy, wypuszczony chyba przez przypadek. Do tej pory nie trafiłem na tak udaną kombinację praktyczności, wygody i.... nietypowości. Wady miał, oj miał, ale w ogólnym rozrachunku pasował mi najbardziej do tej pory. Nie będę przecież nówki sztuki z Chin sprowadzał! 2.0 Teoretyzuję na temat sensowności 1.6 w ogóle. Z jednej strony naprawdę przyzwoita cena i technologia z perspektywami na przyszłość (LPG), a z drugiej to brak mocy. Nawet nie próbuję na ten moment, ale widzę, że się pod tym względem rozumiemy bez słów. Wiadomo - spięcia będą, ale ogólnie to mamy obrany ten sam kurs
  17. Skodziarz

    Nowy XV II-generacji

    Wystarczy wtedy tylko na malutką butlę, mieszczącą poniżej 30 litrów gazu - za mały zasięg, żeby to miało sens. I nie, teza o miejskim przeznaczeniu auta nie pomaga - już miałem miejski samochód z zasięgiem 300 km (i10) i wkurzało mnie to niemożliwie. A tu zasięg będzie jeszcze mniejszy. BTW: XV się wybitnie do miasta nie nadaje swoją drogą. Jeżdżę głównie po mieście obecnie i to powoduje największą frustrację - wyjazd w trasę powoduje, że moje uczucia do tego samochodu się ocieplają.
  18. Skodziarz

    Nowy XV II-generacji

    Obecnie mam neutralny stosunek - tzn. nie widzę poprawy względem poprzedniego. Jest sporo rzeczy fajnych, są też takie, że tylko ręce załamać. I nie, nie będę sprzedawał. Już pisałem - nie chcę zostawiać kolegi @Karas samego z wami. A jak on swoje XV sprzeda, co kiedyś nastąpi, to już w ogóle nie będzie tu głosu rozsądku.
  19. Skodziarz

    Nowy XV II-generacji

    Świadomie, nieświadomie - kupujesz zwykle samochód (tym bardziej nowy model) po maksymalnie kilkudniowej znajomości. W moim przypadku to było kilka godzin. Dodatkowo, jeśli kupujesz auto marki, której nie znasz (następnego Subaru już nie będzie ), to nie wiesz, czego się spodziewać. A potem poznajesz, co właściwie kupiłeś. A to moje nie są rzeczowe? Poczucia humoru też nie widzisz? Cóż, różne jest od twojego w takim razie Polecam w takim razie włączenie ignorowania mojej osoby, nie będą posty w oczy kłuły
  20. Skodziarz

    Nowy XV II-generacji

    No ale ja nie pisałem o potrzebie dojazdówki, tylko o miejscu, gdzie by dać zbiornik LPG - nie ma gdzie, trzeba do bagażnika.
  21. Skodziarz

    Nowy XV II-generacji

    Polityka cenowa SIP to temat na oddzielny wątek, który pewnie istnieje, albo istniał (i został zamknięty/usunięty - wystarczy cokolwiek napisać na temat waluty, w której podawane są ceny i już robi się nerwowo). Jak sprzedaje się Dacię (razem z jej jakością i rozwiązaniami) w cenie VW, to trzeba się liczyć z pretensjami. Polityka cenowa w przypadku silnika 1.6 pokazuje, że da się ustalić w PL uczciwą cenę na Subaru, tyle, że jest to odpowiednik Dustera za 39900 - reklamować "od 39900" można, ale mało kto to kupi, bo taka konfiguracja jest okupiona zbyt wielkimi kompromisami. Swoją drogą - poza brakami mocy, to 1.6 wydaje się być bardziej optymalnym silnikiem do XV - prosty jak konstrukcja cepa i sprawdzony motor do prostego jak konstrukcja cepa samochodu I LPG można założyć, bo to wtrysk pośredni. Tylko gdzie ta butla, jak miejsca na koło nie ma.... Zostaje bagażnik - ten tylny albo... dachowy
  22. Skodziarz

    Nowy XV II-generacji

    U nas np. przyciski od podgrzewania foteli też nieco nieświeżo wyglądają
  23. Skodziarz

    Nowy XV II-generacji

    Ja się nie przejmuję, że uszkodzony (nawet bym się cieszył, bo wtedy byłaby szansa na poprawienie), jestem zawiedziony brakiem kultury tego bydlaka
  24. Skodziarz

    Nowy XV II-generacji

    Tak, wibrowanie jest lepszym określeniem. Dla mnie jest to odczuwalne i mnie nerwuje
  25. Skodziarz

    Nowy XV II-generacji

    Gaśnięcie też mam bezobjawowe, tu nie ma problemu Już myślałem, że wam nawet przy odpalaniu nie trzęsie, albo tego nie zauważacie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...