Oj Panowie, co w tym dziwnego? Patrząc na działania gospodarcze naszej nieomylnej nadwładzy nie zdziwię się jak uznali że po porażce ich sojusznika Trumpa oni pokażą Amerykanom gdzie ich miejsce i przejmą rynek paliwowy za oceanem Stany takie duże, ilu ziomków można obdarować stanowiskami....