różnica w przyspieszeniach jest deklasująca. 2.5 ma zdecydowanie mocniejszy dół. jest zdesydowanie bardziej oblepiony elektroniką. W mojej opinii jest oszczędniejszy, ale to tylko na podstawie zużycia paliwa mój vs 2.0t kolegów. Uwazam, że to zasługa elektronicznej przepustnicy. Pomimo 127kkm uszczelka ma się dobrze. Cała reszta również. Spełnia EUR4. Shortblock ten sam co w sti, są inne glowice, bez zmiennych faz na zaworach wylotowych. Podobno panewki padają jak auto nie ma oleju a nie ze zbyt słabego smarowania, ale to tylko teorie. Komputer jest 32bit a nie 16, o ile ma to jakieś większe znaczenie, inna jest przekładnia kierownicza a z pewnością jej trzymanie. Model 230km ma opcjonalnie ksenony i navi. W mojej opini ma tylko słabsze fotele niż 2.0 (skórzane) bo gorzej trzymają na bokach, ale są wygodne. 230km powoduje, że wyprzedzanie to absolutny pikuś. Oba modele są bardzo dobre, różnią się głównie silnikami i innymi drobnymi pierdółkami.
gdybym miał wybierać ponownie, kolejny raz kupił bym my06 lub lepiej my07
my07 ma lepsze zabezpieczenie antykorozyjne na tyle, składane elektrycznie lusterka i chyba dodatkowe uchwyty na kubki w drzwiach. Na twoim miejscu brał bym my07 lub nawet my08. mój to my06 absolutnie newborn ale nie mam większych kłopotów. mój forester lubi olej 5w30 ale żreć. 2.0 chyba nie mają takiego apetytu. 2.0 można chyba po modyfikacji turbiny podkręcić do mocy jaką ma 2.5t
tyle to ja wiem, ale ja mam 2.5t więc nie jestem obiektywny