@kruque - będę musiał to przemyśleć. Z tym plecakiem o którym pisałem jechało mi się bardzo dobrze, mimo, że pierwszy raz. Żadnego dyskomfortu, bólu ramion czy pleców. Fakt faktem, że nie miałem tam nie wiadomo czego - 1,5 litrowy butelka z izotonikiem własnej roboty, batonik, banan, łatki i pompka. Na plus dla Twojego rozwiązania jest to, że zawsze środek ciężkości trochę niżej.