Czas leci a projekt odbudowy forka cały czas w toku.
Wiosną auto dostało nowe kapcie - Nokian Line SUV XL w rozmiarze 215/60/17. Wybrałem wyższy profil niż rekomenduje producent z uwagi na weekendowe przejazdy po szutrowo- kamienistych drogach. Sprawdzają się dobrze.
W zeszłym miesiącu wymieniłem przednia szybę. Poprzednia była mocno porysowana i z licznymi odpryskami. Założyłem oryginalna grzana szybę Pilingtona.
Z kolei w tym miesiącu wymieniłem kilka dupereli w zawieszeniu z przodu (tuleje wahacza, końcówki drążków) i ustawiłem zbieżność. Niestety delikatny luz na kierownicy pozostał. Szukam dalej. Możliwe że to maglownica...
Kolejny temat to uciekający płyn chłodniczy. Znika ok 200ml na 600-800km po mieście. Wycieków brak. Czasem czuć dziwny zapach spalenizny ale nigdzie nie mogę zlokalizować nieszczelności. Mam nadzieję że to nie Upg bo kolejnej tego typu naprawy chyba nie przeżyje na razie stawiam na nieszczelności w układzie ogrzania instalacji gazowej. Olej bez zmian, temperatura stoi w miejscu
obecnie na liczniku 184 170km