Skocz do zawartości

Bros

Nowy
  • Postów

    94
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Bros

  1. Bros

    Pozdrawiamy sie :)

    Pozdrowienia dla niebieskiego Hawka Wagon, za którym jechałem dziś w Rudzie Śląskiej - Bykowinie/Kochłowicach. P.S. Jakie felgi masz założone (szerokość, ET), bo miałem wrażanie, że nawet te mocno naciągnięte opony będą Ci obcierać o nadkola
  2. Ja używam A118C oraz B40C. Podobno to te same kamerki, jednak u mnie widać różnicę w jakości na nagraniach nocnych na korzyść A118C. Mimo wszystko polecam B40C ze względu na cenę zakupu Ja kupowałem jakoś za 108zł. https://www.gearbest.com/car-dvr/pp_375217.html poniżej przykładowe nagranie: http://87.206.222.229:8080/share.cgi?ssid=0xHSHTR Kupiłem ją głównie ze względu to, że w wewnątrz i na zewnątrz samochodu jest niemal niewidoczna. Można ją zamontować odrobinę niżej (tak mam w drugim aucie) i wewnątrz poza kabelkiem do niej idącym nie będzie nic widać. Taką samą konstrukcję ma A119, którą polecał Wojo. Miałem podobnie, przy czym u mnie prawdopodobnie w każdym przypadku opóźnionej dostawy (lub jej braku) była winna Poczta Polska. Pewnego dnia zadzwoniła do mnie miła Pani z PP z informacją, że moja przesyłka zostaje zwrócona do nadawcy. Byłem mega zdziwiony, bo nie dostałem żadnego awizo, kompletnie nic. Pomimo przekroczonego terminu udało się przetrzymać paczkę w placówce i przy odbiorze ta sama Pani wytłumaczyła mi, że maja obecnie spore problemy z listonoszami (kurierami?), którzy nie dostarczają paczek - w szczególności tych międzynarodowych z chińskich portali. Sprawa rozbija się o to, że Poczta Polska wprowadziła zmiany w rejonizacji i czasem za przesyłki międzynarodowe odpowiada placówka oddalona o kilka km od naszej "przydomowej" poczty. Duże znaczenie ma czy przesyłka idzie z Chin czy z EU. W każdym razie ze względu na dużą odległość listonosze nawet nie podejmują próby dostarczenia przesyłki ... Pani dyskretnie poprosiła mnie o napisanie skargi na listonosza. Jeżeli długo czekacie na przesyłkę warto przejść się do rejonowego oddziału PP, zapytać czy mają dla nas paczkę, lub ewentualnie do której placówki mogła trafić przesyłka międzynarodowa. Tak to wygląda w dużych miastach. U mnie podobna sytuacja powtórzyła się później jeszcze dwa razy. Po miesiącu oczekiwania na przesyłkę udałem się do Głównego UP i przesyłka od jakiegoś czasu już u nich leżała. Oczywiście oficjalnie awizo zostało wystawione, chociaż ja żadnego nie dostałem.
  3. W domu nie, ale widzę jak zachowuje się taka powierzchnia na halach produkcyjnych. Moim zdaniem jej podstawowym minusem jest fakt, że jest baaardzo śliska gdy jest mokra. Ponadto jest podatna za zarysowania ostrymi przedmiotami (kamień w oponie + skręt kół? ). Ewentualne, większe ubytki można uzupełniać, ale przeważnie widać różnicę w odcieniu. Z czasem matowieje. Tyle jeźeli chodzi o wady, które zauważyłem. Zalety pewnie znasz
  4. Dzięki wszystkim. Z kilku minut zrobiło się całkiem długie spotkanie A pod domem rodzinnym spotkałem taką imprezę : To ktoś z forum? Lub ktoś kojarzy to auto?
  5. Również potwierdzam pozytywne opinie odnośnie WR D4. Opona świetnie trzyma się drogi zarówno na mokrym jak i śniegu. Dzisiaj nawet trochę smutny byłem bo wszyscy zachwalali warunki drogowe: tablice świetlne nad drogą :"uwaga śliska nawierzchnia", w radiu: "uwaga ślisko", sms od żony : "na drogach mnóstwo wypadków, jest bardzo ślisko" i co? I d^pa a nie ślisko. Naobiecywali a nic z tego nie wyszło ; )
  6. Ja niestety chyba znowu nie dam rady. Przy okazji: czy ktoś nie chciałby kupić prawie nowych (1000km przebiegu) opon zimowych do Subaru? Aufine SuperGrip S1 205/50/R17 DOT3216 . Cena 580zł. Dostałem je w zeszłym roku razem z autem, a już miałem Nokiany w takim samym rozmiarze.
  7. Ciężko u mnie z czasem. Problem nadal nie rozwiązany. @ZdanoG6 o jakich uszczelkach mówiłeś? Ściągnąłem plastikowe oslony lamp i ja nie widze tam żadnej uszczelki ani miejsca na nią.
  8. Kto się rozpierdzielil na A4 na wysokosci Kochlowic i zablokowal caly ruch? Sam nie widziałem. Podobno srebrne Subaru. Mam nadzieje, ze kierownik cały.
  9. W moim przypadku Potenza RE070, Cherusek ma założone slicki Extreme. Niutków sporo, ale to bardziej kwestia poszperowanego napędu, który dba żeby żadne niutki nie uciekały.
  10. Heh, wracałem w niedzielę z Toru Jastrząb i miałem serdecznie dość podróży. pomimo mojego uwielbienia do podróżowania moim zielonym tałatajstwem, o tyle niedzielna aura była wykańczająca pod względem koncentracji. Wody na jezdni tyle, że można było się czuć jak na motorówce, co chwila jakiś bok, za rzucenie itd. Bleee Hmmm ... jakież to opony, które tak zachwalacie ? Albo ile Nm trzeba mieć, żeby tak autem miotało?
  11. mi środa pasuje. Szczegółów nie znam, ale filmiki mają fajnie zmontowane. Widziałem na nich spoty m.in. w okolicach 3 stawów i NOSPRu (generalnie okolice Katowic). Srebrny blob na rejestracjach SGL pojawia się dość często. To o nim mowa ?
  12. Tu jest kolejna kwestia o którą jestem zły na samego siebie. W moim (naszym) drugim samochodzie (Skoda Fabia) w poprzednich latach mieliśmy 2 bardzo delikatne kolizje. Usuwaliśmy to w ASO Skody, pomimo tego, że wartość samochodu wynosiła ~15tys zł. ASO obie szkody wyceniło kosmicznie wysoko. Chyba pod absolutny limit opłacalności. Malowanie błotnika to był koszt chyba 4tys zł (z czego 700zł kosztowała NAKLEJKA edycji limitowanej fabii). Moim zdaniem przegięli w obu przypadkach, ale fakt - auto było naprawione profesjonalnie. W ostatnich latach sporo się mówiło, że ceny ubezpieczeń poszły w górę, bo ludzie naprawiają auta w drogich zakładach. Więc tym razem chciałem pójść na rękę ubezpieczycielowi i zgodziłem się skorzystać zakładu, który z nimi współpracuje (nadmienię, że szkodę z OC sprawcy zgłaszałem u swojego ubezpieczyciela). Jak to się skończyło - wiecie. Obawiam się, że w słońcu będzie to zdecydowanie bardziej widoczne. Trzeba było tego nie ruszać -- mądry Polak po szkodzie
  13. Troszkę mieszają sie dwa wątki. Znajomość branży dotyczy produkcji i lakiernii samochodowej, a nie lakierowania generalnie. Wspominałeś, że salonowe auta są łaciate. Domyślalem się, że pijesz do lakierowania zderzaków (czyżby jakieś doświadczenia z Plastic Omnium? różne historie slyszalem). Ja pracowałem tylko na lakierniach gdzie malują samą budę. Czynniki o których piszesz - wilgotność, ciśnienie robocze, odległość od malowanej powierzchni, oraz multum innych czynnikow musi być powtarzalne. Technologicznie jest to zapewnione. Color matching robi sie w kabinach odpowiednio rozpraszajacych światło, oświetlenie ma licznik czasu pracy. Sam zresztą o tym wspominałeś. Jeżeli nowe auta są łaciate to ktoś po drodze musiał coś zawalić. Chyba, że mówimy o dopasowaniu kolorów na poziomie niewidocznym dla gołego oka. Jednocześnie zaznaczyłem, że nie pracuję bezposrednio przy robotach malujacych ani procesach z tym zwiazanymi. Ale kurde ... te hordy ludzi odpowiedzialnych za odbiory nie dopuściłyby łaciatych elementów do produkcji Drugi wątek to usunięcie szkody i malowanie zderzaka. Nie wiem jaka jest specyfika pracy lakiernika. Nie wiem jak starzeje się lakier i jak się dobiera kolory w używanym samochodzie. Przyjeżdżan do lakiernika z drobną rysa to chyba powinien powiedzieć mi "paaaaaanie daj pan spokój. Za duże ryzyko", a nie "jak jest sprawca to trzeba robić". Zresztą pytałem czy warto to ruszać. W żadnym momencie osoba przyjmująca zlecenie nie wspominała o możliwym problemie z dopasowaniem kolorów. I tak naprawdę głównie z tym mam problem. Nie jestem pedantem i rysy lub różnice kolorów nie robią na mnie dużego wrażenia. Mechanicznie ma być super. Kosmetyka jest na dużo dalszym planie. Tym bardziej, że auto używane w mieście i tak będzie porysowane/poobijane. Boli mnie to, że ktoś przyjmuje zlecenie wiedząc, że prawdopodobnie pogorszy wygląd samochodu, a potem jeszcze wali komentarze, że tak musi być.
  14. A co z montażem w downpipe? Chodzi o sam montaż, nie o poprawność wskazań;) rozumiem, że mówimy o tulejce z poniższego zdjęcia. Powinno się ją wkręcić czy wspawać? Wkrecona chyba będzie siedziała za głęboko ?
  15. Ja jestem chętny, żeby w końcu poznać kilka osób z okolicy;) Najczęściej chyba mijam niebieskiego wrxa kombi na rejestracjach SL. Ktoś z forum?
  16. Zakład zaproponował cieniowanie błotnikow, a na nich już da się sprawdzić grubość lakieru. Tak się składa, że zawodowo również jestem związany z lakierowaniem samochodów, choć niestety nie z samą technologią malowania. Brałem udział w uruchomieniu wielu obiektów, w różnych miejscach na świecie i u różnych producentów. Nie pracuję bezpośrednio przy robotach malujących, ale nie chce mi sie wierzyć żeby auta wyjeżdżały z różnymi odcieniami. Przynajmniej nie w przypadku stawiania nowego obiektu ... być może gdy są wprowadzane nowe kolory, po osiągnięciu pełnej przepustowości, to wygląda to inaczej, i ze względu na pośpiech tolerancja jest większa. Technologicznie powtarzalność na pewno jest osiągalna. Wracając do tematu - wg mnie zakład powinien mnie poinformować o tym, że odcień może sie różnić, zanim przyjęli samochód do malowania. Tym bardziej, że sami namawiali mnie na malowowanie "bo takie auto powinno wygladać tip top". Szkoda chyba była mniej rzucająca się w oczy niż inny odcień lakieru. Nie wiem jak funkcjonują "małe " zakłady lakiernicze. Wydawało mi sie, że biorąc sporą kasę od ubezpieczyciela, mogą pozwolić sobie na sprawdzenie dopasowania koloru na jakimś próbnym fragmencie płaskiego plastiku. Chyba, że rzeczywiście jest to dużo bardziej skomplikowane niż mi się wydaje. Czekam na słoneczny dzień. Wtedy zobaczę jak bardzo rzuca sięw oczy inny odcień lakieru.
  17. Miałem malowany przedni zderzak z powodu delikatnej obcierki parkingowej. Szkoda była na tyle mała, że zastanawialem się czy w ogóle ją likwidować, ale ostatecznie oddalem auto do malowania z OC sprawcy. Problem jest taki, że po malowaniu odcień zderzaka jest inny niż reszty samochodu. Zakład który usuwał szkodę twierdzi, że na plastikach zawsze będzie różnica koloru po malowaniu. W celu zrównania odcieni zaproponowali cieniowanie błotników (ale maski i grilla nie chcą malować ). Średnio widzi mi się malowanie calego przodu po delikatnej obcierce. Czy naprawdę tak ciężko jest dobrać odcień farby przy malowaniu plastików? Kolor samochodu to srebrno-bezowy a obecnie zderzak jest raczej srebrny bez wpadania w beż.
  18. Żeby się dostać do tych wężyków muszę zdjąć zderzak? Ten otwór od wewnętrznej strony bagażnika jest tak usytuowany, że ciężko zajrzeć co znajduje się wewnątrz niego. Interwencji blacharskich podobno nie było. Sam nie sprawdzałem, ale wg relacji poprzednich właścicieli i oględzin ASO przed zakupem - lakier w tym obszarze jest oryginalny. Kielichy są OK. Postaram się sprawdzić uszczelki lamp o których piszecie. @ZdanoG6 gdzie kupiłeś swoją OEM ?
  19. Nie do końca wiem jak opisać miejsce w którym stoi woda ale może ktoś coś zrozumie;) W lewej bocznej ściance bagaznika jest lewarek. Po prawej stronie też jest podobna komora, ale żeby sie do niej dostać trzeba zdemontować styropianową zabudowę podłogi. Po jej zdemontowaniu widać otwór, da się do niego wsadzić dłoń i to wlasnie na jego dnie zalega woda. Ktoś ma pomysł skąd ona się tam wzięła? I w jaki sposób powinna zostać z niego odprowadzona? Nie zauważyłem wody w zadnym innym miejscu w bagażniku. W/w miejsce odkryłem przez przypadek.
  20. Bros

    O bieganiu

    Pewnie już kupiłeś jakies buty ale może kiedyś przyda się moja opinia. Bieganie ze srodstopia jest w znacznej mierze kwestią techniki a nie butów. Jezeli przy dropie 10mm biegasz z pięty to przy 6-8mm dropu tez będziesz biegał z pięty. Oczywiście przy dużym zmęczeniu technika schodzi na drugi plan i wtedy z niższym dropem rzeczywiście trochę dłużej biega się ze sródstopia. Ja na zmianę techniki potrzebowałem pewnie z roku. Zresztą cały czas nad tym pracuję. Na Twoim miejscu kupiłbym te buty, w których najlepiej się czujesz. Jeżeli nie jesteś w stanie sprecyzowac czego potrzebujesz to tego nie potrzebujesz
  21. Bros

    Moje subaru na lawecie

    Piątek, dzień wyjazdu na wakacje. Czekamy na znajomych, mają po nas podjechać busem, którym razem pojedziemy do Bułgarii. Spóźniają się, więc z nudów podjechałem do sklepu po paluszki na drogę (dodatkowo zrobiłem mały objazd okolicy). W drodze powrotnej wypiął się dolny przewód od chłodnicy ... 1.5km od domu. W pobliżu brak jakiegokolwiek parkingu, godzina 21:30, więc warsztaty również zamknięte. Trochę strach na 2 tyg zostawić auto "pośrodku niczego". Laweciarz trochę się zdziwił na tak krótki kurs - chciałem, żeby jedynie odstawił mi auto pod blok. Pod blokiem przesiadłem się z lawety do busa i ruszyliśmy w drogę na wakacje. Co gorsze - w momencie awarii nie byłem pewien, czy to tylko wypięty dolny waż od chłodnicy. Z wakacji wracaliśmy w piątek dwa tygodnie później w okolicach 22, a na sobotę byłem zapisany na zlot Subaru na torze Kielce ... Na którym ostatecznie się nie pojawiłem.
  22. Bros

    "Filmowe" Subaru

    Duckweed - Chiński film o kierowcy rajdowym, który w wyniku wypadku "przenosi się" do czasów młodości swojego ojca. Miłośnicy amerykańskiego kina z niekończącymi się wybuchami, brakiem fabuły i mięśniakami w roli głównych aktorów będą zawiedzeni Reszta - film ma dużo nawiązań do kultury/realiów chińskich, więc nie każdy zrozumie jego drugie dno, ale mimo wszystko myślę, że warto go obejrzeć.
  23. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  24. Tak na szybko i w weekend to zostaje Ci gielda samochodowa w gliwicach lub allegro/OLX. Np. http://allegro.pl/alternator-subaru-forester-2-0-t-98r-i5401785689.html
×
×
  • Dodaj nową pozycję...