Dziwisz się ? Też byłbyś wkurzony ...Ale to nie byłem ja Ja w innej sprawie!
Też wkurzony jestem !
5-8 lipca - trasa Wawa - Suwałki - Kowno i z powrotem !
12-15 lipca - trasa Wawa - A2 do Parzęczewa k/Łodzi - Uniejów i z powrotem!
Ani jednego auta ze świniakiem (a niechby i wkurzonym) nie zobaczyłem! A podróżowaliśmy kamperem przepisowo świniami oklejonym !
Tym, co to na zdjęciu poniżej ...
i jedyne przyjazne zwierzęta spotkane to te, co to na zdjęciu (powiększyć można) spotkane nad brzegiej Warty w Uniejowie ...
Pozdrawiam uniejowskie krówki! I sympatyczny, uroczy personel Term Uniejowskich !
Czarną vectrę, spotkaną ok. 9-tej na Rolnej (tak, tak ... jest taka ulica w stolycy ), co to świnkę regulaminową na klapie miała i mię awaryjnymi obbłyskała - pozdrawiam !
Miałem to samo (jak sądzę ... ). Problem rozwiązała czynność wykonana w ASO Dukiewicz, nazwana w fakturze "mycie korpusu przepustnicy". Kosztowała 90 zł brutto.
Usciski dla koleżanki z przepisowo oświniaczonego Forka XT, spotkanej /ych dziś ok. 8.40 w miejscowości ZGORZAŁA (miejscowość ta ma tę zaletę, że przejazd przez nią pozwala na ominięcie znaczącego fragmentu ul. Puławskiej) ... Pewnie ma też jakieś inne zalety ale ja ich jeszcze nie znam.
Koleżanka natomiast odmachała jak należy
Mam dokładnie ten sam model/rocznik auta, widzę je w Wa-wie w sporych ilościach.
Koledzy powyżej rację mają:
- dobre ASO
- rozrząd raczej razem z pompą wody,
- pompy paliwa nie ruszać póki działa.
To naprawdę bardzo dobre auto, ja mam przejechane > 150 kkm i poza kosztami/naprawami eksploatacyjnymi (w tym wynikającymi z harmonogramu przeglądów) nic się nie dzieje.
Kolegę w niebieskiej imprezie XX7677X (chyba) skręcającego ok. 18.15 w stronę Józefosławia pozdrawiam z czarnego Forka ...
Nie masz świnku z tyłu auta ! Popraw się !
Qóba ... postaw kolegom piwo, bo anielską cierpliwość do Ciebie mają ... Weź wpisz w wyszukiwarkę "PIT2012" znajdź formularz (ten np. https://mojpit.pl/_wartopomagacpit) i wstaw liczby ze swoich PIT-ów 11 a systemik sam Ci wyliczy wynik ... To proste jak stylisko cepa, naprawdę.
Serdeczności dla kierowczyni Forka WPIXXX (w kolorze - chyba - szampańskim ) razem z którą wczoraj ok. 18-tej zmierzaliśmy na równoległych pasach Puławską w stronę piaseczyńskiej metropolii. Kierowczyni w okularach, o sympatycznym uśmiechu.
Ale świnka TYLKO na przednim lusterku ,.,
Pozdrawiam driver'a czarnej jak smoła Legacki, co to mnie otrąbiła dziś 0k. 8.55 na rozjezdzie w Wilanowie, koło miejsca wiecznego, że się tak wyrażę, spoczynku. Jechałem starym ale jarym forkiem, też brudnym ...
Pozdrawiam kolegę z dziś ok. 8.35 na Puławskiej, jadącego OBK z Wawy ... ja jechałem do fabryki, a zawsze, jak do fabryki jadę, to nastrój mam refleksyjny raczej :mad: , stąd też w ostatniej chwili Cię zauważyłem ... ale machanie było
8.30 rano, Puławska w stronę Wa-wy, jeszcze niedobudzony w korku leniwie się przemieszczam. W pewnym momencie patrzę w lusterko i co widzę ? Swinkę na lusterku! O rany ! We własnym lusterku widzę świnię na własnym lusterku Po sekundzie się budzę ... za mną - Opel vectra WD xxxx oświniaczony !
Serdeczności dla koleżanki za kierownicą !
Mam taki właśnie, w dodatku z automatem. Brakuje, gdy trzeba szybko wyprzedzić ... czasami może to być nawet niebezpieczne nieco. Ale do codziennej jazdy (a dojeżdżam codziennie do fabryki ok. 70 km w obie strony) a także do jeżdżenia po mieście zatkanym - absolutnie wystarcza.
Mam duuuże doświadczenie ze skrzyniami AT. I w chwili obecnej 2 dwa forki z takowymi (2003 i 2007). Żadnych problemów. I wg mechaników ze stacji zajmującej się wyłącznie skrzyniami AT - ten model skrzyni (stary, 4-biegowy, paliwożerny ), obsługiwany w sposób opisany wyżej przez kolegów, po prostu się nie psuje.