Faktycznie raz może dwa razy kupiłem woreczek ziemniaków 2,5 i nie były idealne do smażenia frytek. Nie wiem czy to kwestia fanaberii czy złego światła i nie musicie mi wierzyć widziałem kropeczki, tak takie sama jak u biedronki ale większe i mniej czarne. Okazało się, że pyrka po przeliczeniu okrągłych blizn (kropek) miała z 15 lat, a nad ceną było napisane świeże ziemniaki .
I tym humorystycznyn akcentem życzę miłego dnia w końcu piątek, piąteczek piątunio.
PS: Wiem, że kropki nie świadczą o wieku biedronki