To przez 10 lat nie ma żadnego przeglądu ? Oczywiście, że powinny być i to nie raz na 5 lat. Wszystkie osoby które montują powinny posiadać odpowiednie uprawnienia SEP i z tego co widzę UDT. Nie ma kabli niskiej jakości ale są z takie z przeznaczeniem na zewnątrz, oczywiście do tego musi być odpowiedni przekrój. Dochodzi jeszcze kwestia pomiarów elektrycznych pod którymi trzeba podpisać się (taki krzyżyk dla Prokuratura). Firma może mieć nawet miesiąc, może nawet posiadać młodych elektryków którzy uczą się od starszych fachowców (przeważnie umieją dociągnąć profil zbudować trasę kablową itd). Oczywiście można trafić na firmę która montuje i uruchamia pale pierwszy raz, ale to właściwe powinien zobaczyć "czy kable walają się, czy że złączek wychodzą gołe żyły itd" a w razie swojej wątpliwości może pomiary (też kamerą termowizyjną) i sprawdzenie instalacić zlecić innej firmie.
Druga sprawa zapomniałeś wspomnieć o jakości wykonania paneli fotowoltaicznych, dlatego uważam, że przeglądy powinny być wykonane częściej niż co 5 lat.