-
Postów
1181 -
Dołączył
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Treść opublikowana przez Turbo
-
Ja "pochwalę" się czym innym Jako że mam jakąś taką uciążliwą tendencję trafiać na zegarki, które się trochę późnią, ale nie na tyle żeby nadawać się na gwarancję, postanowiłem wziąć sprawy w swoje ręce. Zamówiłem trochę rzeczy z Ali i Alle i dzisiaj pierwszy raz w ogóle rozkręciłem zegarek i podregulowałem mechanizm Na pierwszy ogień poszły dwa zegarki - jeden z Miyotą 90S5, drugi z Sellitą SW200-1. Miyota to horror, wajcha do regulacji "prędkości" jest mikroskopijna, czuła jak cholera i zarazem stawia duży opór - a ją trzeba przesunąć o dosłownie 5 mikronów żeby z -10 zrobić +3, i jest to bardzo trudne - prędzej się robi +65, trzeba przestawiać w tę i we w tę aż się w końcu trafi w punkt. W Sellicie jest śrubka, co dramatycznie ułatwia sprawę. Ogólnie ciekawe doświadczenie i tylko dla ludzi z dobrym wzrokiem (lupa zaskoczyła mnie tym, jak bardzo zabija poczucie głębi - praca z nią wymaga na pewno dużo obycia). No i jeden nieuważny ruch i można zniszczyć cały mechanizm.
-
A obsługują już Dolby Vision?
-
GoogleTV to tylko "frontend", a pod spodem jest normalnie AndroidTV. Miałem 2 tv z ambilightem, zrezygnowałem bez większego żalu.
-
Full Array to bida, ale te wyższe serie zapowiadają się bardzo ciekawie z tego co widziałem na youtubku. Ciekawe czy będzie Android 12, w nim jest sporo istotnych zmian pod maską i fajnie by było te 20k wpakować w coś na prawdę nowoczesnego. Panasonic to niestety nie ma w tej chwili podjazdu do Sony, ich oferta totalnie zbladła wraz z końcem ery plazm.
-
100% prawda - to właśnie tego zapału do zdobywania kolejnych osiągnięć mi brakło. Ale nie usuwam z konsoli, jeszcze wrócę
-
Kurde kupiłem z rok temu, pograłem może z 8h i jakoś mnie nie wciągnęło tak jak kiedyś Za to pojutrze, 25/4, wejdzie current-genowy update do Fallouta 4 i tam chętnie wrócę poeksplorować
-
-
Na razie jestem po pierwszym odcinku, wszystko było fajnie robi przy tym brat Chrisa Nolana więc jakiś poziom być musi
-
Tzn ja nie chciałem zabrzmieć jakoś konfrontacyjnie @turdziGT i @HoQ Ale dla mnie cała ta klasa aut jest pozbawiona jakiegokolwiek ładunku emocjonalnego, tzn nie wyobrażam sobie że widzę coś w tej kategorii aut i myślę "o chciałbym taki!". I wszystkie są bardzo podobne do siebie, szedłem osiedlem na spacerku z psem i stoi kilka - Renault, Suzuki, MG, nowsze Mitsubishi - wszystkie nie do odróżnienia patrząc z boku - ta sama linia, ta sama bryła, ten podkoszony tylny słupek itd - kalka kalki
-
Co takiego potrafią? Tu jest ładny przód, jeszcze w miarę w tym alfowskim kanonie, ale reszta? Typowy cross/suv. Co mnie zresztą nie dziwi, bo to jest tak bezpłciowa klasa aut, że aż zal na nie patrzeć
-
https://www.watchuseek.com/threads/my-movement-is-disposable-oh-no-what-do-i-do.3724418/ ciekawy punkt widzenia na "jednorazowość" mechanizmów zegarkowych
-
A propos Skody, to nie pamietam czy nie wrzucałem kiedyś, ale najwyżej się powtórzę - spotkana kiedyś na Torze Łódź:
-
Coż, jak to mówią: czarny humor jest jak para nóg - nie każdy ją ma.
-
To, jak świat patrzy przez palce na akrobacje izraela jest dla mnie totalnie niepojęte
-
Zgadza się - to nie jest temat dla ludzi z zerowym poczuciem humoru. Także, jeśli nie rozumiesz, że żarty nie równają się automatycznie hejtowi.
-
-
I bardzo proszę - mnie to jest na prawdę absolutnie totalnie obojętne czy ktoś woli PRND czy 123456R, nie lubię po prostu takiego wmawiania że ktoś wie lepiej i zna jedyną właściwą drogę w motoryzacji, a każdy kto myśli inaczej to emeryt/nie zna się/niech jeździ tramwajami. W każdym razie, lans czy nie - jeździ się super Aczkolwiek lepiej jak w baku jest więcej niż 1/4 paliwa, te kilogramy robią różnicę
-
Rozumiem, że tylko manualem jeździ się nie dla lansu, wszystko inne = lans? Nie rozumiem czemu zwolennicy manuala mają taką potrzebę przekonywania wszystkich, że to jest jedyna słuszna metoda na zmianę biegów w aucie.
-
Bez urazy, ale to typowe pitu pitu fanatyków manuala, którym najeździłem się już w życiu i nie widzę w tym absolutnie nic fascynującego, w żadnym wozie. Ja tym autem nie robię okrążeń na Nordschleife, ani nie biorę udziału w pościgach, tylko jeżdzę po bułki, do pracy albo w ogóle bez celu, a do tego nie potrzeba ani dwusprzęgłówki, ani tym bardziej gniecenia co chwilę sprzęgła pełznąc przez miasto. A gdy trzeba bądź się chce, nie ma żadnych problemów z rozpędzaniem, wyprzedzaniem itp. + odpada choćby dbanie o sprzęgło. Owszem, przydałby się 6 bieg na trasy, ale jego brak nie spędza mi snu z powiek. Od razu powiem, że nie dogadamy się w tym temacie - ja odkąd kupiłem pierwszy samochód z automatem, powiedziałem że nigdy więcej manuala. Komfort jazdy automatem przebija dla mnie wszystkie wady wynikające np w tym konkretnym aucie z jego wieku i w konsekwencji z niedostatków technologicznych. Oczywiście każdy ma swoje preferencje
-
Zastanawiałem się kiedyś nad GTRem, dopóki go nie zobaczyłem pierwszy raz na żywo.
-
Zabawne, że wiara jest w ludziach tak silna, że najmniejsze jej podważenie powoduje panikę i nerwowe zachowania
-
Biedni non-stop prześladowani katolicy, muj borze