adamW202

Echh ta Skoda... no ale do rzeczy, jesli chodzi o wiązkę to u siebie mam także 7 pinową wiązkę którą w 2016 roku zamontowałem w ASO, nie miałem pojęcia, że w tym samym roku wchodził przepis - ma być widoczne swiatło cofania i przeciwmgielne, jeśli nie to platforma/przyczepka musi być w nie wyposażona a to wymusza wiązkę 13 pin). A więc do rzeczy, od 7 lat jeżdżę rok w rok latem po całej Polsce w te i wefte z platformą rowerową (wcześniej miałem taką bez wstecznego i przeciwmgielnego, jakiś czas temu kupiłem nową platformę - ze względów w ogóle zupełnie innych niż nowe przepisy i teraz mam już taką co obsługuje nową wiązkę 13pin, ale stosuję przejściówkę na 7 - no bo inaczej bym nowej platformy nie podłączył do zainstalowanej wiązki w swoim aucie), nie wiem, może kombinuję za bardzo...w przepisach jest że musi być widoczne światło stopu i cofania...- są widoczne, więc olałem wymianę wiązki na 13pin. Od 7 lat nikt mnie nie zatrzymał a jak zatrzyma i się wczuje w kontrolę a moje tłumaczenie nie przemówi mu do rozsądku, wspólczucia i czegotamjeszcze to będę miał mandat 500zyla. Tak więc można jeździć z przejściówką, mając starą wiązkę i nowego typu platformę ale na własną odpowiedzialność. Czy robisz wtedy coś bardzo złego, moim zdaniem nie, nie bardziej niż jazda 55km/h na ograniczeniu do 50, ale jak spędza Ci to sen z powiek to wymień wiązkę na 13pin, ja tylko dodam, że sypiam z tego powodu tak samo dobrze(lub źle) jak zanim w ogóle kupiłem Subaru P.S. wkurzony tylko byłem, gdy kupiłem nową platformę rowerową (na marginesie jest duuużo lepsza od starej, nasze wielkie kobyły mtb wreszcie bez problemu się w nią mieszczą) to musiałem poszukać sobie na aledrogo tej nieszczęsnej przejścówki z 7 na 13.

A to można dostać takiego bana na wiadomości priv? Nękałaś admina?

Dzięki. Myślę, że te same podejdą mi zarówno do FXT jak i do XV pierwszej generacji bo te lustra są identyczne a widoczność tych oryginalnych, może nie jest beznadziejna ale dobra tez nie, jak napisałeś, szczególnie w ostrym świetle i szczególnie w Forku SJ po faceliftingu gdzie kierunki z przodu są niejako od środka kloszy przednich.

Właściwie to są o przysłowiowe niebo lepsze, przynajmniej na filmie wygląda to dużo lepiej od oryginału! Jakiś namiar masz, nazwę producenta czy coś takiego? Bo trochę tego jest na internetach, szczególnie na Ali ale jak odsiać coś dobrego od badziewia?

Długa historia i nie wszystko da się tak prosto zrobić jak w teorii niby jest to możliwe...ze mnie też żaden rolnik, mam za to dużo przyjaciół i rodziny rolników. A co do UA i tego co napisałeś na początku powiem tylko, że tak może się to wszystko potoczyć...echhh. Znajdźmy jakieś pozytywy, więc: trawa i grzyby będą pieknie rosnąć!

Normalnie jakby wszystko zaplanowane, łącznie z tą pogodą. Ale tak na serio to się zaczyna robić problem ze żniwami.

Tu się nie ma z czego cieszyć, będzie teraz tak padało dwa dni. Na polu zboże gnije.

W mercedesie staruszce miałem kiedyś jeden spryskiwacz przedniej szyby źle ustawiony niechcący pryskał ponad auto na pojazd za mną, mocy mało w tym aucie więc kilka razy przytrafiło mi się umyć takiemu dupkowi szybę niby że przypadkiem działało za każdym razem, wpadał w popłoch i wycofywał się ale potem ustawiłem tak jak trzeba i już nie mam takiej opcji. Tylko że szkoda haka na takich...

Jeden i drugi to jełopy którym powinno zostać zabrane prawko. Tak samo jak wszystkim tym palantom-poganiaczom co dojeżdża Ci do zderzaka, mruga światłami i wychyla się to w jedną stronę to w drugą.

W USA od jakiegoś czasu zrobiło się dość popularne okaleczanie w ten sposób swoich aut

Ale zauważyłem, że w takich bardziej kameralnych miejscach jak np. Świeradów jest trochę więcej pogody ducha u turystów i rowerzystów. Jest dobrze, prawie tak jak powinno być

Dzięki byliśmy wiele razy, tym razem tylko pojechaliśmy zjeść kanapki z podróży w pięknych okolicznościach przyrody bo dopiero tu dotarliśmy. Martwię się za to trochę pogodą bo burze zapowiadają na najbliższe dni

Ktoś kiedyś powiedział, że na rowerze enduro nie da się ot tak po górach pojeździć, hehehe...Wszystko się da pod warunkiem, że idzie się na rower pojeździć a nie bić zawsze jakieś rekordy, czasy lub dystanse życia, itp. Mniej spiny, więcej radości, rower to sposób na nabranie dystansu do siebie, do życia w stresie, do ciągłego muszę....nic nie musisz, siadaj, jedź, oddychaj pełną piersią i uśmiechaj się do siebie i innych. Życzę Wam tego z całego serca, tej szczerej radości jaką widzę w oczach mojego syna piłującego swój ciężki rower na wielkich oponach pod górę w drodze na Polanę Izerską.

Ja pierdziu a ja gupi myślałem, że dbam o swój rower

Nie jestem przeciwnikiem 1x... nic z tych rzeczy, tu nikt mi też nie mówił zmień ten szajs (2x10) ale zdarzało mi się nie raz a tutejsza dyskusja przypomniała mi o tym wiec się podzieliłem spostrzeżeniami Mimo wszystko uważam, że jak ktoś ma dobry naped 2x to sensu nie ma przechodzić na 1x chyba ze priorytetem jest założenie prowadnicy łańcucha jak tutaj:

U mnie benzyna ekstrakcyjna, ewentualnie na szybko jak trzeba to spray do czyszczenia hamulców, wydmuchuje syf i odtłuszcza jednocześnie, smarowanie konieczne po takim zabiegu. Szczotka to taka jak do czyszczenia rąk i innych rozwiązań praktycznie nie stosuję. Ewentualnie zwykła szczotka taka jak przy myciu auta gdy myję cały rower, myję też i w ten sam sposób napęd. Naprawdę nic wiecej nie trzeba.

Nie rozumiem nigdy o co chodzi tak naprawdę gdy ktoś mówi, że więcej niż jeden blat z przodu to kłopot. No może przy trzech z przodu to rzeczywiście jeśli ktoś tak naprawdę mało jeździ to nie ogarnia wachlowania tymi manetkami ale przy dwóch już tak źle nie jest a 1xileśtam nigdy nie będzie tak uniwersalnym napędem. Kłopoty przy serwisowaniu przedniej przerzutki z np.dwoma blatami są marginalne. Fakt, rower bez przerzutki z przodu ma o jedną linkę mniej i to schludniej wygląda. Jakiś czas temu miałem chęć przesiąść się na 1x11 ewent.1x12 ale po przemyśleniu sprawy przeszło mi. Sam serwisuję nasze rowery więc znam doś dobrze większość problemów z oboma rozwiązaniami i to jak zużywa się napęd 1x11/12, to jak brakuje czasami przełożeń jest dla mnie tak dużym minusem, że licząc dodatkowo poniesione wydatki na zakup nowego napędu to żadne zalety napędu 1x10/11/12 nie zrękompensują mi tego. Oczywiście nowoczesne ramy MTB w wiekszości nie przewidują przerzutki z przodu więc czasami wyboru poprostu nie ma.

Chciałem wprowadzić Cię w błąd, rozstaw śrub jest taki sam a wydawało mi się że inny i napisałem tak przed editem posta. Offset felgi za to jest inny 48 XV I do 55 dla XV II więc musisz znaleźć czy jest jakis sposób na to, bo jeśli chodzi o rozmiar 18 cala to powinno podejść bez problemu, tylko profil opony musisz mieć chyba max 50 dla szerokości 225 o ile dobrze pamiętam. Niemniej jednak ta roznica w offsecie felgi może być nie do przejścia bez dystynsów o ile są odpowiednie do tego.