wojciechowski

Tylko tyle lepsza że "krótka" 4,44 czyli więcej machania lewarkiem nie bez przyjemności zresztą.....

nie założysz 6MT z STI bez zmiany napędu tzn. dyfra, półosi i zwrotnic (chyba że zrobisz sobie hybrydowe półosie) oraz wału napędowego Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć że 5MT wystarcza do jakiś 280 PS i 360Nm jeżeli nie upalasz na torze ze slickiem . Do zabawy na drodze jest spoko a w zimie wręcz lepsza przez długość przełożeń. To oczywiście tylko moja osobista opinia.

Spoko, proszę Cię bardzo . W końcu po to są fora żeby sobie pomagać a nie naśmiewać się jak to mają w zwyczaju niektórzy koledzy ....

Generalnie to powinieneś mieć górne śruby mocowania amora do zwrotnicy z mimośrodem bo one służą do regulacji kąta pochylenia. Faktycznie wagon ma krótsze wahacze ale to nie przeszkadza w montażu amorów z sedana. Po zamontowaniu wahaczy z sedana może być problem ale w drugą stronę ponieważ może być spory negatyw (półoś w sedanie jest coś około 13mm dłuższa)

Pomyśl o upgrade jak zajedziesz te co masz. Sens jest bo im lepiej hamuje tył tym mniej pali i gnie przód. Można używać tańszych tarcz i klocków bo nie są ekstremalnie obciążane.

Nie. W WRX GD kombi ma krótsze od sedana półosie więc nie są zamienne między sobą.

Takie same.Różnią się długością półosi.

Pasują. Adapter może trzeszczeć jak stara stodoła

Niestety nic nie pasuje. Na oryginalne tarcze kotwiczne zacisk tylko z adapterem i tarczą WRX. Taniej będzie poszukać całych tylnych zwrotnic z używek po swapach na Brembo STI.

Dobrze idzie GTek . Tylko nie przeciągaj tej chwili nadmiernie bo ....... łubuduuuu pod maską . A lampką się nie przejmuj bo przy tej prędkości to już wszystko jedno .....

Albo rybki albo akwarium . Matsil przekroczył Rubikon po którym przyjemność daje tylko sportowa rywalizacja a tam nie ma miejsca na kompromisy. Pisząc o bezpieczeństwie musimy rozróżnić o jakie chodzi? Zawodnik na pewno jest bezpieczniejszy w samochodzie który ma skuteczny szeroko dozowalny hamulec i może go dostosować do warunków i przyczepności na trasie próby sportowej. Co do bezpieczeństwa w trakcie użytkowania na drogach publicznych to są zupełnie inne zasady i potrzeby o których wszyscy wiemy i którym nie po drodze ze sportem. Coś co w sporcie jest atutem na publicznej drodze będzie uprzykrzać życie. Mogę się mylić bo to moje osobiste zdanie ale nawet N grupy nie latają po bułki do sklepu bo szkoda paliwa na grzanie klocków i opon i czasu na setup napędu.

Próbuj . Poproś Pana Jasia lub Staszka niech się postara

O odpowiedniej wydajności i sprawnej + karnet na siłownię

Przy odpowiedniej pompie hamulcowej i biorąc pod uwagę używanie tylko w sporcie - zdecydowanie tak.

Może nie rozwiązuje ale na pewno pomaga in plus i uczy kierownika myślenia o hamowaniu a nie hamowania myślenia jak wszystkie systemy w nowoczesnych samochodach. I nie wygłaszam tego poglądu bezpodstawnie bo mam z tym jakieś doświadczenia. Wyłączenie bezpiecznika ABS to jeszcze nie to samo.

Nie będę się z Tobą Matsil licytował na ilość kasy przepuszczonej na różne tuningowe gadżety. Zapewniam Cię że w Subaru próbowałem już różnych rozwiązań hamulcowych i przerobiłem od dwutłoków 294 mm po sześciotłoki Taroxa i Porsche 350mm więc nie nazywaj mnie proszę teoretykiem bo robiłem to sam z synem. I proponował bym Ci wygłaszanie własnych poglądów a nie wyroków bo to będzie bardziej obiektywne dla reszty forumowiczów. A co do sposobów poprawy działania hamulca to jest jeden prosty - wywal ABS i załóż ręczny korektor a zobaczysz różnicę.

Moje kombi dostało za dużo na raz i teraz nie wiem co dany diwajs robi. Zapodałem kompletne zawieszenie spec C, poliuretany na przód (tył na razie czeka bo się bałem że przegnę pałkę), staby 24mm z łącznikami aluminiowymi z tyłu, ustawiłem geometrię i ...... jest bosko. Nareszcie auto słucha kierownika a nie odwrotnie.