Nie tak dawno temu z synem mieliśmy zgryz ze sprzęgłem w WRX bo biegi nie wchodziły a sprzęgło niby działało.....było wymienione podobno na nowe itd....
nawet próbowaliśmy coś kombinować z cięgłami żeby je przedłużyć i też doopa nie wrzuci żadnego biegu.
Okazało się że jakiś maliniak założył tarczę o grubości 8mm a nie 7mm (występują w dwóch grubościach ) i działać to nie mogło.
Na szczęście obyło się bez rozbierania ...... ale ile było dymu i smrodu przy paleniu ....."po fachowym stoczeniu" sprzęgło działa jak należy bez dodatków i zabawy cięgłami. Może problem jest podobny a jedynka i dwójka wchodzi najgorzej bo one zawsze mają najbardziej zjechane synchronizatory,
Moim zdaniem gdyby problemem były poduszki skrzyni albo cięgła i tulejki wybieraka to prawdopodobnie gorzej wchodziły by biegi do przodu (1,3,5) lub do tyłu (2,4,R) a nie przeciwsobne 1 i 2. Proponuję przypalić troszkę tarczę i zobaczyć czy coś to poprawiło......