-
Postów
250 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Odpowiedzi opublikowane przez dominikon
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 10
-
-
W czerwcu skończyłem przywracanie do ładu Big'a DR 800 (pokazywałem go w tym wątku początkiem czerwca).
To nie był jednak motocykl dla mnie jak się okazało. Poszedłem w coś nieco bardziej cywilizowanego i szosowego.
Teraz przyszedł czas na Bandita 1250.
Mam nadzieję i życzę Wszystkim by pogoda pozwoliła nam jeszcze coś polatać w tym sezonie!
Do zobaczenia na drodze.
- 3
- 1
-
W dniu 23.10.2021 o 20:43, Kiwi 4ester napisał:
Proszek, ocynk? Jaki plan?
Jeszcze ostatecznej decyzji nie podjąłem ale raczej do prochu pójdzie wszystko.
- 1
-
-
A ja, że jestem na miejscu i Przełęcz pod Ostrą mam niemal za domem to pewnie będę!
-
4 godziny temu, niezrównowaŻona napisał:
Ja nadal baaardzo entuzjastycznie pozdrawiam
Rewelacja @niezrównowaŻona- ucieszyło nas to przeogromnie! Dzięki za tak miłe choć bardzo chwilowe spotkanie. Do następnego.
- 1
- 1
-
Pozdrowienia dla ekipy (z tego co zdążyłem zauważyć to Pani na prawym i Pan na lewym fotelu) chyba nieco wyprawowego srebrnego Forestera SG po lifcie ze świnką na lusterku. Dzisiaj tj. piątek 16.07.2021 ok. godz. 18.45 w Łącku na wysokości byłego Tesco/Mrówki. Pani chyba dość entuzjastycznie nas pozdrawiała (u nas podobny skład damsko-męski) - my jechaliśmy zielonym również "oświniaczonym" Leśnikiem i zjeżdżaliśmy właśnie pod Mrówkę. Później całą drogę w stronę Szczawnicy rozglądaliśmy się za Wami czy na jakiejś stacji czasem nie stoicie bo tak miło było zobaczyć jak sympatycznie do nas machaliście - niestety nie udało nam się już na Was trafić. Do teraz ogromnie żałujemy, że rozglądaliśmy się gdzieś po bokach zamiast wypatrywać Plejad. Tak czy inaczej również pozdrawiamy serdecznie jeśli to będziecie czytać.
- 2
-
17 godzin temu, Rafaelo napisał:
@Rafaelo wiem jak są regulowane luzy w tym silniku (szklanki) bo przerabiałem ten temat ostatni raz kilka miesięcy temu. Da się wyciągnąć wałki rozrządu bez wyciągania silnika i jestem pewien tego co mówię (piszę). To, że jest łatwiej przy wyciągniętym motorze to jasne ale nie wszyscy chcą i mają możliwości wyciągać silnik np. w zaciszu domowego garażu, a mimo to zawory można wyregulować.
- 1
- 1
-
W ramach ścisłości - do regulacji luzu zaworowego nie trzeba wyciągać silnika - naprawdę da się to zrobić bez tego. Reszta najistotniejszych "zad i waletów" tego modelu z tym motorem chyba Poprzednicy już napisali. Nic tylko oglądać, sprawdzać, brać i się cieszyć jazdą!
-
Jak stary Foresław to cena czujnika może być inna - jeśli to nie czujnik Halla tylko ten indukcyjny o numerze - 85082AC012 to koszt pewnie teraz x2 w stosunku do tej ceny co podana wyżej. Wiem bo kupowałem - objawy te same. Ale jak 2,5 litra to pewnie już ten tańszy będzie w tym pojeździe.
-
Witam Panie i Panów z tego forum. Po sprzedaży Yamahy XTZ Super Tenere 750 i zakupie innego "starocia" (bo lubię starocie) w końcu z grubsza odnowiłem, odbudowałem i poskładałem mojego Biga więc pokazuję kilka zdjęć nowego dla mnie motocykla. Akcent subarowy oczywiście obowiązkowy.
Do zobaczenia w trasie.
Salute!
- 2
-
@inanitas to może jeśli z dwoma małymi turystami to może Mogielica? Można iść od strony Zalesia/Słopnic (chyba nieco dalej niż w drugim podanym przeze mnie przypadku) lub np. od str. Szczawy. Ładna i spokojna trasa i pięknymi widokami na Tatry i wieżą widokową na wierzchołku (co kto lubi). Jeżeli coś jeszcze bliżej to polecam Gorc lub Koziarz. W pierwszym przypadku chyba najbliżej z Zasadnego, a w drugim albo z Ochotnicy lub z samego rynku w Łącku. Wybór jest spory. Pozdrawiam serdecznie i życzę udanego wyboru i męskiej wyprawy :-)
- 1
-
Ładnych i ciekawych widokowo tras jest tutaj naprawdę sporo (mieszkam to od niemal 3 lat, a jeżdżę w te rejony całe moje życie). Jeśli zaś chodzi o Turbacz to nie do końca rozumiem co masz na myśli @inanitas. Chcesz gdzieś podjechać autem i później zrobić sobie pieszą wycieczkę? Jeżeli tak to ja mimo wszystko poleciłbym podjechać do Rabki i stamtąd szlakiem turystycznym na wierzchołek Turbacza. Ładna i przyjemna trasa na troszkę dłuższy spacer.
- 1
-
Kapitalna wanna. Bliźniacza do mojej. Gratuluję dobrej roboty @Maniek95
- 1
-
To i ja dorzucę co nieco od siebie:
to tak na szybko i na pewno wybrałbym jeszcze z 30 innych.
Pozdrawiam Was wszystkich - fajna zabawa :-)
- 3
- 1
-
Dzięki @st981777 - może faktycznie przy okazji wiosennej wymiany kół zabiorę się i za wymianę tulei w wahaczach. Sprawdzę to co mi zasugerowaliście i dam znać jak rozwiążę problem. Dzięki wszystkim Wam za wskazówki działania.
-
Tuleje na wahaczach były kontrolowane i nie wykazywały uszkodzeń, a co za tym idzie i niepożądanych luzów więc to chyba jednak nie to ale dzięki @st981777.
@Tomasz_555 z tylnymi hamulcami i tarczo-bębnami niewiele robiłem - sprawdziłem tylko ich grubość oraz stan klocków i okładzin na szczękach i to wszystko. Jakiś czas temu wymieniłem jeszcze piastę z łożyskiem LT ale tutaj więcej działań nie wykonywałem - dzięki za sugestię. Sprawdzę i tą oś przy okazji skoro Ty miałeś taki przypadek.
-
Mam do czynienia na co dzień z marką i wiem, że w ostatnim czasie sprzedaż nowych aut spod znaku Plejad "kuleje" ale nie spodziewałem się iż jest aż tak słabo i to patrząc ogólnie na cały europejski rynek. Nie wygląda to dobrze dla tej części świata niestety...
-
@Pan Dziedzic też o tym słyszałem i przed założeniem nowych tarcz wyczyściłem piasty naprawdę skrupulatnie - mimo tego objawy występowały. Jak będę sprawdzał bicie samych piast to ponownie skontroluję ich czystość ale wiem, że gdy montowałem tarcze to też na to zwracałem uwagę by piasty były "malyna".
-
Dzięki Panowie za odzew. @ewemarkam nie mierzyłem bicia samych tarcz po montażu - zrobię to jak tylko pogoda i czas mi na to pozwolą - dzięki za sugestię. @mz56 łożyska sprawdzone we wszystkich kołach - do wymiany miałem piastę LT i tą już wymieniłem.
Na pewno zmierzę bicie tarcz bez założonych kół ale jeśli to tutaj byłby problem (czy to w ogóle w ukł. hamulcowym) to czy nie czułbym tego bicia również na pedale hamulca? Ja mam jakieś dziwne wrażenie jednak, że to (niestety) wina przekładni kierowniczej. Tak czy inaczej z pewnością wezmę pod uwagę Wasze sugestie.
-
Cześć Wszystkim. Nie chcę zakładać nowego tematu (bo ten wydaje się adekwatny do mojego przypadku) dlatego pomyślałem, że odświeżę ten już istniejący - ale do sedna.
Pacjentem jest Impreza GH MY08 2,0 150 KM. Podczas hamowania - szczególnie przy stosunkowo lekkim wciskaniu pedału hamulca - przy prędkościach 60 km/h i wyższych czuć drżenie na kierownicy. Może nawet nie tyle drżenie szeroko rozumiane, co bardziej bym to określił jako odczuwalne ruchy koła kierownicy lewo/prawo - mam nadzieję, że jest to zrozumiałe co mam na myśli (tak jakbyśmy chcieli sprawdzić luz na krzyżaku kolumny kierowniczej). Drżenie na pedale hamulca nie czuć - to odczuwalne jest tylko na kole kierownicy.
Co zrobiłem już w temacie? Wymienione tarcze i klocki z przodu na nowe, kontrola na trzech kompletach różnych i wyważonych kół - za każdym razem to samo. Wymienione gumy stabilizatorów, kontrola luzów w zawieszeniu - tych brak. Nie jest to jakość bardzo uciążliwe ale mnie to męczy i chciałbym ten problem rozwiązać mimo tego, że nie jeżdżę tym autem na co dzień. W moim 23-letnim Forku czy 22-letnim GT-ku nie ma i nie było (jak GT-ek jeszcze jeździł przed remontem) takiego problemu.
Co jeszcze mógłbym sprawdzić lub jakie Wy macie na to pomysły? Mnie jeszcze przychodzi do głowy, że to może być kwestia samej przekładni kierowniczej i np. jej mocowania? W GH jest ona przykręcona z prawej śrubami przez obejmę, a pod nią jest taka gumowa opaska - nr OEM 34115AG010, natomiast ze strony lewej śruby przechodzą przez tuleje gumowe - nr OEM 34112AG001. Może to te elementy są winne tym w/w objawom? Wymienialiście to kiedyś w swoich Suabarakach gdzie również przekładnia jest montowana w ten sposób?
A może ktoś z Was ma jeszcze jakieś inne sugestie co może być przyczyną lub co po prostu powinienem jeszcze sprawdzić?
Dzięki i każde sugestie i porady będą mile przeze mnie widziane.
-
@Glivek podeślij jakieś foty tego Twojego kolektora na priv lub wrzuć zdjęcia tutaj bo i tak pewnie inni Forumowicze będą zainteresowani. dzięki.
-
W weekend w moim Leśniku wymieniłem sprzęgło, rozpołowiłem skrzynię biegów i wymieniłem kółko zębate z uszczelniaczem na wałku współpracującym z czujnikiem prędkościomierza, poprawnie zamontowałem taką płytę dystansową w skrzyni na wale głównym (32294AA041) - nie była osadzona w odpowiednim miejscu i "rzegotała" przy hamowaniu silnikiem, rozsypałem i poskładałem przesuwkę z pestkami i kołami zębatymi od reduktora. Oprócz tego wymieniłem sworznie wahaczy przednich, łączniki stabilizatorów przód i tył oraz tuleje gumowe stabilizatorów również z przodu i tyłu. Zdjęcie mam tylko jedno jeszcze zamontowanego starego sprzęgła, bo po prostu nie miałem czasu na "focenie" bo czas naglił powiem szczerze ale ostatecznie jestem bardzo zadowolony że wszystko udało się zrobić i czuć naprawdę poprawę "in plus" w pracy samochodu!
- 13
-
@Piciak Sorry w takim układzie za wprowadzenie w błąd i zaśmiecanie wątku. Milknę więc w temacie.
-
W takim razie musiało to być przespawana na 3". Jesteś na bieżąco więc wiesz lepiej @Maniek95
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 10
Tłumiki drgań montowane na "samolocie" - jakie ich zadanie?
w Impreza
Opublikowano · Edytowane przez dominikon
Cześć.
Kompletuję powoli części do wszystkiego co wypiaskowane ze spodu samochodu. Tutaj moje pytanie które nie daje mi spokoju. Jakie zadania mają montowane na "samolocie" tłumiki drgań pokazane na poniższym rysunku?
W zamienniku tego nie znalazłem, a OEM kosztuje ok. 260 zł za sztukę. Jestem w stanie to kupić bo te stare są mocno sfatygowane ale chciałbym wiedzieć jakie te części mają zadanie? Niczego to nie dotyka, do baku jest spory kawałek i naprawdę nie wiem jaki był zamysł japońskich inżynierów przy projektowaniu tych elementów.
Z góry dzięki za pomoc i sugestie.