-
Postów
199 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Treść opublikowana przez Pedros
- Poprzednia
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- Dalej
-
Strona 8 z 9
-
To zdaje się 6000 km. A nie lepiej i taniej będzie trochę popchnąć licznik. Ja jak swojego spolszczałem to miał 15 000 km, więc był używany :-). Podczas obowiązkowego przeglądu diagnosta mówił mi, że często ludzie robią dodatkowy przebieg, żeby te 6kkm zaliczyć, lub po prostu kręcą icznik przed obowiązkowym badaniem technicznym....
-
A to ciekawe :shock: Mój poprzedni samochód z silnikiem TDCI też był II generacji i polskie paliwa mu generalnie nie służą... Ciekawe jakie zamontowano wtryski w boxerku, bo ford jechał na tych nadwrażliwych Delphi...
-
Godlik, :arrow: PW
-
:arrow: Jacek 121 Ja wyszedłem z podobnego założenia, że chcę auto na codzień. Udało mi się pół roku temu kupić imprezę wolnossącą 2,0 160KM. Powiem tak, jeździłem wcześniej mondeo TDCI 130KM- jeżeli chodzi o przestrzeń, to impreza nie ma startu, dodatkowo trochę więcej pali :wink: Ale na tym jej minusy się kończą. Prowadzenie, zawias, dynamika, napęd, boxer, bezawaryjność, marka SUBARU ........i tu mondas zostaje daleko w tyle. Obecnie jestem na etapie rozważań czy jej nie sprzedać - przyczyna jest prosta, a w zasadzie dwie: 1. Bo po etapie zafascynowania chcę jeszcze więcej koni pod maską (pomimo że te 160 daje radę :wink: zwłaszcza z reduktorem ) -oczywiście 160 już nie starcza bo za dużo czytam to forum 2. Przydałby mi się większy wóz ze wględu na komfort podróży z rodziną - ale może na razie kupię box na dach i uchwyt na rowery na hak.... Na razie jest banan na twarzy jak imprezką śmigam, więc się bardzo ze sprzedażą nie spieszę. A Tobie życzę przemyślanego wyboru.
-
Już z OGS korespondowałem. Miał mi zrobić jakieś foty, ale już się nie odezwał... [ Dodano: Pią Maj 23, 2008 10:51 am ] kashmere :arrow: PW [ Dodano: Pią Maj 23, 2008 10:52 am ] A czy felga o szerokości 7" podejdzie pod opony 205/50 ?
-
Daj znać co z tego wyszło...
-
Spróbuj tu: http://poi4am.prv.pl/. Nie wiem na ile aktualne, ale czasem to wrzucam do AM.
-
Jak mój poprzedni wóz parę razy chciał mnie wysłać na tamten świat (Mondeo TDCI) postanowiłem zmienić auto. Szukałem czegoś z większym prześwitem i dowiedziałem się, że istnieje coś takiego jak Forester. Znajomy przewiózł mnie S-turbo i koparka mi opadła. Później była jazda testowa STI MY05 i już wiedziałem, że to ma być SUBARU!!!!!! Najpierw było czytanie forum, potem szukanie w necie jakiegoś Foresia. Skończyło się na razie na imprezce kombi 2.0R, z której jestem baaaaaardzo zadowolony :-) Z czasem pomyślę o jakimś większym bo imprezka trochę ciasna.
-
:-) Jeden telefon do sprzedawcy na alledrogo i po sprawie. Robia siatki na zamowienie :-)
-
Problem polega na tym, że przekopałem już forum, żeby zaciągnąć info oraz allegro ale siatki w takim nietypowym rozmiarze nie znalazłem :sad: A te uchwyty po coś są.......
-
A może ma ktoś jakiś patent na siatkę poziomą w imprezie kombi? Ja w swojej subarynie mam 4 uchwyty na siatkę w nietypowym rozstawie 36x120 w podłodze. Ciężko cokolwiek tam dopasować a w ASO zdaje się nie ma w akcesoriach siatki poziomej. To po co te uchwyty zrobili??? A przy okazji może ktoś wie po co w bagazniku kombi jest dodatkowy pas bezpieczeństwa?
-
Ile kosztują w ASO alufelgi do imprezy w rozmiarze 16x6,5 ET55 5x100. Szukam zestawu na zimę i nie mogę nic znaleźć w tym rozmiarze. Ewentualnie jakie firmy robią felgi pod subaru? Moze mi ktoś pomoże Pozdrawiam PEDROS
-
Też mi się wydaje ten wynik nie do powtórzenia :wink:
-
A mnie się udało zrobić średnio 8,9l/100km na dystansie 500 km – w tym 360 km w trasie z prędkościami przepisowymi A już myślałem, że poniżej 9,5l/100 km nigdy nie zejdę…. :grin:
-
Ostatnio chciałem sprawdzić ile będzie palił przy spokojnej jeździe i cały bak przejechałem jak dziadzia w kapeluszu. Więc szybka zmiana biegów, niskie obroty, hamowanie silnikiem……Po 500 km trzeba było zatankować i wyszło średnio 10l / 100km. Dla porównania jazda zdecydowanie bardziej ostro zdecydowane przyspieszanie i obroty do 6000rpm i spalanie między 10 a 11l/ 100 km – czyli prawie tyle samo. O co tu chodzi? Nie zamierzam się stresować wolną jazdą i chcę mieć frajdę z jazdy więc koniec eksperymentów ale czy możecie technicznie wytłumaczyć takie zjawisko. W poprzednich autach przy spokojnej jeździe spalanie zdecydowanie spadało a tu prawie nic. [/fade]
-
U mnie spalanie w granicach 10-11,5 l/100km. Czy jest możliwe zejście ze spalaniem poniżej 9l? Raz mi się udało mieć średnio 9,7 na baku, ale jechałem jak p......... Mam 2,0 160KM. Mniej więcej 40% trasa - 60% miasto. Próbuję czasem jechać spokojnie i nie kręcić powyżej 4000 ale niewiele to daje. Poza tym zauważyłem, że w zasadzie jak jadę ostro to pali raptem litr więcej na 100km. Też tak macie w wolnossących?
-
A ASO forda kosztowało to pół roku temu 350 zeta :-)
-
Miałem podobną sytuację z poprzednim autem. Jednak w moim przypadku farba była jakaś utwardzona i niczym to nie schodzilo. Auto oddałem do ASO i firma, która malowała musiała za naprawę zapłacić. Farba była na tyle trudna do usunięcia, że skończyło się na polerowaniu całego auta. A z szyb idealnie schodzi skrobaczką do płyt ceramicznych, tylko trzeba delikatnie, żeby nie porysować.
-
Nieteges: jakiś baran w czarnym bmw z ciemnymi jak czad szybami wczoraj wieczorem na zakręcie 90 st. w prawo chciał pokazać jaki ma szybki i dynamiczny samochód więc dał ognia….. tyłek zaczynał go wyprzedzać więc kontra w lewo – na tyle skutecznie, że obrócił się tylko o 270 st. i zatrzymał się prawym tylnim kołem na krawężniku lewego pasa jezdni. Teges: na szczęście nic z naprzeciwka nie jechało, koleś pewnie pogiął tylko fele i może zacznie się więcej zastanawiać zanim będzie piratował na drodze publicznej, no i mnie nie zarysowal - jechalem zaraz za nim...
-
To sprawdźcie jak długo się rozgrzewa TDCI w mondeo. Mój poprzedni mondas po przejechaniu 15 km przy spokojnej jeździe dopiero osiągał temp. roboczą w zimie. Impreza w porównaniu do niego robi to szybciej niż błyskawicznie :-)
-
No to sobie pojeździłem wczoraj na placu :-) Wnioski mam takie: jak za szybko jadę i chcę skręcić to muszę najpierw auto wyhamować silnikiem bo inaczej nie za bardzo skręca :-) Jak dam za dużo gazu na skręconych kołach to dupa ucieka, wtedy kontra i gaz - piękne boki idą :-) Trzeba trenować i cieszyć się z jazdy......... oby tylko pogoda była. A jeszcze lepsza frajda bo jeźdżę na letnich laczkach.
-
Wojtek K dzięki za radę, w pełni się zgadzam z tym co napisałeś. Chciałem tylko trochę teorii żeby się chwilę nad tym zastanowić i próbować wyobrazić jak i co mam robić, żeby mieć pojęcie co robić i dać radę później z tego cało wyjść. Znalazłem już piękny parking niedaleko dużego zakładu. Idealnie się do tego nadaje i zamierzam próbować jak tylko się da. Na razie czekam na więcej śniegu bo tam wszystko prawie wywiało…. Pozdrawiam i życze sukcesów [/code][/center]
-
I tak też zamierzam zrobić, ale trochę teorii nigdy za wiele :wink:
-
Wiem, że na forum były już poruszane podobne tematy, ale przeglądając archiwum mam mętlik w głowie. Chodzi mi o technikę pokonywania zakrętów autem z AWD na śliskiej nawierzchni. Wczoraj miałem przypadek, że przy niedużej prędkości podczas zakrętu 90 stopni auto zaczęło mi uciekać tyłem. Zacząłem hamować i było jeszcze gorzej. Na szczęście miałem sporo miejsca bo to była oblodzona droga poboczna i po prostu zatrzymałem się w poprzek drogi. Ponieważ subarynę mam dopiero od 2 miesięcy więc pewnie sporo jeszcze muszę się nauczyć. Do tej pory poprzednie moje auta to były ośki z napędem przednim i jak było ślisko na zakręcie to po prostu nie skręcał a tu zupełnie co innego…… W niektórych postach ktoś pisał, że trzeba dodać gazu a w innym odwrotnie. Jak powinno być poprawnie? Zaznaczam, że nie chodzi mi o ostrą jazdę rajdową tylko o codzienną eksploatację w trudnych warunkach zimowych.
-
Dzięki aflinta, nie mam więcej pytań :-)
- Poprzednia
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- Dalej
-
Strona 8 z 9