Skocz do zawartości

Filip Cz

Użytkownik
  • Postów

    907
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Filip Cz

  1. Jasne że warto. Ja pompuję mieszanką, gdzie jest 78% stężenie azotu.
  2. Filip Cz

    Szczerze o 2,5T STI

    Możliwe. Uwielbiałem jeździć WRX'em aczkolwiek trochę za bardzo pluje przodem, a zawieszenie też miał nie do końca seryjne (AGX z przodu). Nie zapominajmy też, że są różne Legacy. Spec B ma Bilsteina tak jak mój. Jeździłem przez tydzień (ok. 1000 km) takim seryjnym i byłem zadowolony. Z tym że jeździłem nim bardzo zachowawczo, bo był pożyczony od przyjaciela i nie chciałem go nadwyrężać. Jedyne co mnie doprowadzało do szału to ta słynna skrzynia 6MT
  3. Filip Cz

    Szczerze o 2,5T STI

    Tak, ale Impreza była fajniejsza niż stare Legacy. Moment bardzo podobny, tylko w Legacy jest cały czas, a w Imprezie tylko przy doładowaniu. Z masą też się mylisz Bugeye waży 1490 kg + instalacja gazowa. Stary Legacy 1450 + instalacja. Obecny H6 był ważony przez house'a i z tego co pamiętam ważył 1550, ale już z instalacją Taka różnica bierze się m.in. z tego, że ja mam skrzynię 5MT z diesla, która jest dużo lżejsza. 5 bieg jest nadbiegiem, na którym nie bardzo da się przyspieszać, ale za to przy 170 kmh (GPS) jest jakieś 3200 rpm i jest bardzo cicho i dość ekonomicznie. Za to jak przy 80 kmh zredukuję do dwójki, to… nie bierzemy jeńców Hamulce kiedyś zrobię lepsze, ale bez stresu. Jest w miarę ok. Zawias jest już taki jak trzeba – obniżony o 3 cm, Bilstein. Jest bardzo komfortowo, zwłaszcza na zakrętach. Dla mnie mój stary WRX nie ma podejścia do tego Legaca. No może teraz się to zmieniło, bo nowy właściciel go zakuł
  4. Filip Cz

    Szczerze o 2,5T STI

    spec B są i w sedanie i w kombi. 6MT i 5AET. Są też 2,5 GT spec B. Z USA. 3,6 w EU były chyba tylko w Outbackach i Trbecach.
  5. Filip Cz

    Szczerze o 2,5T STI

    Być może założę zamiennik. Poza tym jeżdżę na gazie, więc zostaje mi na inne „drobiazgi”.
  6. Filip Cz

    Szczerze o 2,5T STI

    Subaru mam od 10 lat. Najpierw miałem Legacy turbo Junkers '93. Zrobiłem nim 120 kkm. Sprzedałem z przebiegiem 360 kkm – jeździ do dziś. Potem miałem bugeye'a WRX kombi Junkers '01. Zrobiłem nim 100 kkm. We wrześniu kupiłem tego H6, którego mam teraz. Jak na razie super. Ma wszystko co miał WRX + jest bardziej cywilizowany, wygodniejszy, cichszy i szybszy. Jest dużo lepsza pozycja za kierownicą i lepiej się prowadzi. Co do dźwięku, myślałem, że będzie brakowało bulgotu, ale nie. Jest bardzo fajny pomruk, chociaż mam już troszkę „wypierdziany” wydech, ale jeździłem tydzień takim H6 z dobrym wydechem i muszę powiedzieć, żę bardziej mi się podoba niż Imprezowy bulgot. Generalnie uważam, że Legacy H6 jest pod każdym względem lepszy od Imprezy. Lepiej reaguje na pedał gazu. Sprzęgło mam dwumasowe, bo mam skrzynię biegów z diesla, ale prawdę mówiąc, bardziej mi pasowało oryginalne ze spec B 6MT gdzie jest jednomasa (czy jakkolwiek się to prawidłowo odmienia). Natomiast skrzynia z diesla w H6, to megawynalzek autorstwa house'a. Hamulce ciut gorsze, ale to może być kwestia balansu przód-tył. Ja po moich doświadczeniach nie wróciłbym do Imprezy. Moje odczucie jest takie, że Impreza jest – nie wiem czy to trafnie ujmę – trochę dla dzieciaków, którzy lubią się powygłupiać. Z drugiej strony z Legacy H6 można zrobić samochód mocniejszy i szybszy od STI, przy zachowaniu wszystkich zalet Legaca, o których już wspomniałem. Ja, jeśli przypływowi fantazji będzie towarzyszył przypływ gotówki, dołożę do tego silnika turbo (a może kompresor?).
  7. Filip Cz

    Szczerze o 2,5T STI

    Dlatego jeśli chodzi o serwis, to od 15 lat „stołuję się” właśnie tam.
  8. Filip Cz

    Szczerze o 2,5T STI

    Tak jak w Legacy IV sedan EU
  9. Filip Cz

    Szczerze o 2,5T STI

    Pełny bak waży 50 kg + pełna butla gazu kolejne 50 kg. Tak na serio, to latem tankuję za stówę miesięcznie, zimą za 150. Efekt jest taki, że po tankowaniu mam ponad pół baku i zazwyczaj nie dochodzę do świecenia rezerwy.
  10. Może coś ci się przedostaje do oleju?
  11. Filip Cz

    Szczerze o 2,5T STI

    Bardzo ci współczuję ograniczenia, które sprawia, że oceniasz ludzi po rodzaju paliwa, które tankują. Wiesz, człowiek to bardzo złożona istota i jedne cechy zupełnie nie wpływają na inne. Z wiekiem może do tego dojdziesz. Tu z kolei współczuję ci niskiej samooceny. Muszę Cię jednak uspokoić. Większość ludzi nie ocenia innych po tym co tankują na stacji. A jeśli tacy są, to – moja dobra rada – unikaj ich, bo nie wnoszą jakości do naszego życia. Poza tym tego typu strachy da się przepracować i trwale od nich uwolnić, więc głowa do góry.
  12. Filip Cz

    Szczerze o 2,5T STI

    Sie zagazuje, to sie zaoszczędzi
  13. Filip Cz

    Szczerze o 2,5T STI

    Żona będzie zachwycona Popatrz w ogłoszeniach na forum, a na pewno coś znajdziesz. Zadzwoń, podjedź, pooglądaj, może dadzą się przejechać…
  14. Filip Cz

    Szczerze o 2,5T STI

    Tak. Ale nie jest to problem. Leasingodawcy po prostu się zgadzają. Nie robią z tym problemów.
  15. Filip Cz

    Szczerze o 2,5T STI

    Raczej nie kojarzę żeby ktokolwiek miał kłopot z pozwoleniem od leasingodawcy na zamontowanie LPG. Znam co najmniej dwie osoby, które mają gaz w nowym leasingowanym aucie. Jeden Mustang 5.0 i jedna Mazda 6 2,5. Oba nowe z salonu, oba w Leasingu.
  16. Filip Cz

    Szczerze o 2,5T STI

    Nie idź tą drogą! Spójrz choć raz, a w zasadzie przejedź się Legacy H6 spec B, albo jeszcze lepiej 2,5 GT. Oba są lepsze od WRX pod każdym względem. Zwłaszcza przy dużych przebiegach. WRX jest ciasny, głośny i GORZEJ się prowadzi. Legacy to poezja i tak naprawdę klasyka rajdowego gatunku. Ja miałem WRX’a przez prawie 4 lata. Teraz przesiadłem się do Legacy IV i stwierdziłem: k...a, nareszcie. Serio mówię. Przejedź się specem, poskręcaj trochę - przekonasz się. Sti to samochód, którym można jeździć taniej lub drożej w zależności od upodobań. Jak byś nie liczył, na LPG jest taniej i to wyczerpuje temat instalacji gazowej.
  17. Filip Cz

    Szczerze o 2,5T STI

    A ja jeszcze jedno pytanie zadam: Dlaczego akurat STI? Za 150 kzł można mieć fajniejsze auto. Od razu fajne auto gotowe do jazdy: Ze 150 tys zostaje 50. Może da się coś dłubnąć/zmodyfikować? Tu auto do dłubnięcia: Samochód bardzo ładny i niezużyty (oglądałem i jeździłem). 2,5 turbo. Przebieg korci aby od razu mu zrobić pożądny remont, na który z założonej kwoty zostaje 120 000! Czyli nawet na 3 remonty Jest potencjał na zrobienie dużo szybszego auta niż STI. Do tego robisz zawias jaki chcesz i masz auto-marzenie, za którym STI będzie wąchało dym Twoich opon. Jeżdżąc Imprezą WRX wcześniej i teraz Legacy powiem, że do Imprezy bym już nigdy nie wrócił. Impreza jest ciasna, głośna i gorzej! się prowadzi. A może H6 turbo? W tym budżecie da się zrobić auto, przy którym STI to śmiechowisko.
  18. Filip Cz

    Szczerze o 2,5T STI

    Reasumując: Skoro jest LPG możesz kupić dużo fajniejszy samochód niż gdyby była tylko benzyna. Gdyby nie było LPG, to pewnie miałbym Astrę 1.4, a tak bez problemu stać mnie na tankowanie H6. Przypomnę tylko, że autor wątku nie boi się gazu, więc nie rozumiem tego szpanowania: Kupiłem STI bo mnie stać na benzynę, a biedne ćwoki niech nie jeżdżą samochodami dla snobów, tylko Daewoo Tico, bo mało palą.
  19. Filip Cz

    Szczerze o 2,5T STI

    No może 1500. Taką cenę pamiętam z WRX 2.0, ale mogłem coś pomieszać, bo miałem robione przy okazji UPG. Lepiej niech @house_1 niech się wypowie.
  20. Przód też nie jest seryjny.
  21. Filip Cz

    Szczerze o 2,5T STI

    No to mamy wyjaśnione
  22. Filip Cz

    Szczerze o 2,5T STI

    Myślisz, że w Imprezie jest mniejsza dojazdówka? Ja w Legacy 2008 mam w dojazdówce butlę do której tankuję 57 litrów gazu. Podłoga jest na swoim miejscu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...