Doxa

:shock: :shock: :shock: boskie podsumowanie, zdolny obserwator jakiś Doskonale zrobiony ten filmik, lol :shock:

No właśnie! Rzeczywiście ich to oślepia? Dziś jechałam dłuższy kawałek i w gęstej mgle włączyłam tylne przeciwmgielne, byłam ostatnia w korku. Po pewnym czasie dojechał TIR.., odskoczyliśmy od niego szybko na większą odległość, a ten zaczął migać długimi... :roll: , czy ja go oślepiałam?? Robił to kilkakrotnie, aż wyłączyłam światło. Gdyby to był osobowy bezpośrednio za mną, to rozumiem..., ale TIR w odległości co najmniej 70-100 m.? :roll:

Dobry wieczór :smile: Ja protestuję z tym czasem! Czuję się staro :wink:

No no... gra warta świeczki

pinchy, Ty się ciesz, albo co najmniej czuj się wyróżniony, że Matka zabrała głos w Twoim topicu! Nie każdy dostępuje tego zaszczytu :cool: Ja to bym chętnie jakiś tomik prozy Wyżej Wymienionej Czcigodnej zakupiła, dałoby się coś załatwić na Gwiazdkę :?:

Świetna ankieta 92.1% świetna świetna, już oddałam trzeci głos , 92,2 % :razz:

Myślę, że pobiję drzazgę :roll: fuuujjjj :!:

No. Pozdrawiam Ajć... polsaler, po takich pozdrowieniach spodziewałabym się zdechłej ryby pod drzwiami :wink: Też mi się wydaje, że paseczek dla JEDa został przyznany trochę pochopnie, ale cóż, stało się. Przecież to nie tragedia :smile: . Uważam jednak, że na forum od czasu do czasu pojawiają się o wiele wiele bardziej chamskie wypowiedzi, choć nie okraszone wulgarnymi słowami :???:. I nikt paskiem nie leje. Dlaczego? Nasuwa się wniosek, że nie powinno się stosować szablonu do przyznawania "bonusów", to czasem może być krzywdzące. Mnie w żadnym stopniu wypowiedź JEDa nie uraziła, a chamstwa nie znoszę i wyczuwam je na kilometr :cool:

Przychodzi koleś do sklepu z zabawkami i mówi do sprzedawczyni: - Dzień dobry, chciałbym żeby Pani poleciła mi jakieś wypasione puzzle, ale żeby były trudne, bo strasznie dobry jestem w te klocki. Sprzedawczyni przyniosła mu 1000 elementów. Obraz przedstawia dupę zebry (same czarne i białe elementy). Koleś na to patrzy i mówi: - A czy można coś trudniejszego, bo nie chwaląc się takie klocki to układam jak się spieszę na tramwaj. Ekspedientka popatrzyła na niego i przyniosła mu zestaw wymiatacza puzzli: 10000 elementów. Obraz przedstawia zamgloną drogę podczas śnieżycy (wszystkie elementy szare). Koleś patrzy i mówi: - Chyba se Pani jaja robi ze mnie. Takie klocuszki to moje dzieci pykają na śniadanie. Babka już złapała ciśnienie i poszła na zaplecze szukać czegoś trudniejszego. Nie ma jej kwadrans, w końcu przychodzi i dźwiga jakieś ogromne pudło. Zawartość: 50000 puzzli, 25 m2. Obraz przedstawia zaćmienie słońca w jaskini (hardcore dla zwykłego wymiatacza puzzli). Koleś na to patrzy i mówi: - No nie. Serio Pani myśli, że taki słaby jestem?! Babka wpadła w szał i krzyczy do kolesia: - PANIE WYP....AJ PAN ZE SKLEPU, PRZEJDŹ PAN PRZEZ JEZDNIE, WEJDŹ PAN DO SKLEPU NAPRZECIWKO, TAM POPROŚ PAN KILOGRAM BUŁKI TARTEJ I SE PAN K..WA ROGALA UŁÓŻ!

Ooo!! To tak samo, jak ja zrobiłam Taaa... :wink:

Jessssuuuu... gdzie Ty zywiosz... :?: :roll: - V Pariżie.... - a delieko eto ot Maskvy? - czetyrie tysiaczi wiorst - Boh! kakaja głusz!!! a tu mieszkam : 49° 17' 27'' N 19° 53' 18'' E :wink: Gratuluję! To teraz jeszcze hop.. i mgr, hop hop... i dr... hop hop hop i.... :wink: Trzymam kciuki. Taki fajny cytat z bash-a mi się przypomniał : " K..wa gdyby na mojej uczelni były takie możliwości jak w firefoksie......"przywróć sesję" ... "rozpocznij nowa sesje" "

Niedługo nie będzie to już tak oczywiste :wink:

Eee..., nie jest taki najgorszy :wink: , na 3 fotce wygląda całkiem całkiem. Chciałabym jeszcze zobaczyć zadek, boję się że tam może kryć się cała kwintesencja "zmaszczenia" :wink: Dziś po raz pierwszy jechałam dłuższy odcinek drogi za nową Imprezą :neutral: , to niebywałe jak ten samochód stracił swój charakter (pazur?) . Zero emocji.

Kedas, to proste - daj żonce poczytać forum :grin: Zresztą, jak już weźmiesz Ją na przejażdżkę (szczególnie po mazurskich bezdrożach) myślę, że problem sam się rozwiąże :smile: . Acha..., oprócz tego co Szanowni Forumowicze już napisali, możesz napomknąć o cudownych właściwościach panoramicznego szyberdachu, dzięki któremu można zrobić perfekcyjny makijaż w drodze do pracy :wink:

hogi, widzisz i nie grzmisz ??? :shock: :wink:

Głupi nie głupi..., ale zamierzony cel osiągnięty Szkoda, że nie można zaznaczyć 2 odpowiedzi :sad:. W ramach protestu nie zagłosuję, O ! :wink:

a myślałam, że jestem tu sama :smile:

Teges : śniegu od cholery Nieteges : nie mam już cierpliwości odśnieżać :wink:

Dobry wieczór, co tam dziś w kieliszkach? :wink: vergette, no wiesz! Ja dopiero zaczynam wieczór :wink:

Witam i zapewniam że nie ma to jak forester na wsi, zwłaszcza z reduktorem :wink: Pozdrawiam wszystkich świeżo zalogowanych :grin:

Sklepiku, a czy mnie się coś przywidziało, czy były kiedyś breloczki do kluczy z białym miśkiem w niebieskiej koszulce :?: Jeśli tak, to może są jeszcze jakieś zapasy? Zbliżają się Mikołajki u dziecka w szkole :wink:

obudz sie - popatrz kilka postow wyzej :razz: Gwarantuje Ci Nocniczku, ze kilka postów wyżej nic takiego nie znajdziesz ;-) poszukaj postu wrx33 :razz: Albo postu użytkownika Doxa kilka miesięcy wcześniej :razz: :wink:

Jeeeee!!!! Moje gratulacje! :grin: . Jak to mówią? Człowiek strzela Pan Bóg kule nosi :wink: . Pozdrowienia dla przyszłej mamusi :grin:

genialne i jakie pouczające