Skocz do zawartości

Jaca68

Użytkownik
  • Postów

    1038
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Treść opublikowana przez Jaca68

  1. Jaca68

    Subaru BRZ

    Oj mylisz się Kolego Subaru ma ładniejszą kierownicę. Zazdroszczę lustereczka bez ramki , ale to wszystko da się naprawić. Lusterko wewnętrzne rzeczywiście jakieś takie cieniutkie i filigranowe, ale drży w czasie jazdy. W czym kierownica Subaru jest ładniejsza??? No chyba że o ten niebieski znaczek na środku chodzi
  2. Jaca68

    Subaru BRZ

    Z gutkiem jest jeden problem który poruszył Clarkson na pytanie czym jeździsz trzeba odpowiedzieć że Toyotą. Pytanie BRZ też tak słabo wygłuszone? I nie chodzi o silnik (ten to fajnie burczy od 4 tys) ale opony nawet na suchym słychać już przy 90 km/h
  3. Jaca68

    Subaru BRZ

    Jak zacząłem się przymierzać do zakupu do miał być biały BRZ. Tyle, że oferta używanych subaru z automatem mizerna co skłoniło mnie to przyjrzenia się Toyocie. I im mocniej się przyglądałem tym bardziej doszedłem do wniosku że Toyota będzie dla mnie lepszym wyborem. Ma ładniejsze wnętrze, radio z nawi i nawet podłokietnik na tunelu środkowym A niuanse zawieszenia powodujące że BRZ wykręca lepsze czasy na torze - a ile razy ja na ten tor pojadę? Poza tym automat i tak jest wolniejszy niż manual. I tak skończyło się na czarnym Gutku. Wracałem z Niemiec na kołach to nakręciłem już prawie 1200. Pierwsze kilometry z automatem nie zachwyciły, mieszał tymi biegami jak wściekły, każde odpuszczenie gazu i wpada wyższy bieg silnik poniżej 2 tys obrotów, każde wciśnięcie to redukcja i tak w kółko. Na autostradzie przy włączonym tempomacie to samo, jak droga trochę pod górę to redukcja na czwórkę, jak po płaskim to wrzucał szóstkę. Po stu kilometrach się wkurzyłem i przełączyłem na tryb manualny i od razu inna jazda, zabawa łopatkami i wreszcie jadę na tym biegu na którym chcę. W Polsce na normalnych drogach świetnie się za to sprawdził automat w trybie sport. Skrzynia trzyma generalnie wyższe obroty, przy ostrzejszym hamowaniu redukuje bieg tak że silnik ma ok 4 tys obrotów, mamy więc hamowanie silnikiem i dobrego kopa jak skończymy hamować i wciśniemy gaz. Banan na twarzy. Wszyscy piszą że jak BRZ to tylko z manualem - ja wbrew tym opiniom zdecydowałem się na automat i wszystkim niezdecydowanym mogę polecić ten zestaw. Po drodze na autobahnie były dwa wypadki i korki - jak 40 minut musiałem pełzać w korku to moja miłość do automatu wzrosła gwałtownie, szczególnie że sprzęgło w manualu jest delikatnie mówiąc specyficzne. Tak przy okazji - jak oceniacie felgi? Mnie się podobają i są to 17
  4. Jaca68

    Subaru BRZ

    Co prawda nie BRZ tylko GT 86, ale mam i Ja
  5. Jaca68

    Subaru BRZ

    Mam pytanie do forumowiczów mieszkających lub znających realia z Niemiec: Jak dealerzy za zachodnią granicą traktują auta demo takie jak BRZ. Wyjaśniam skąd pytanie. Rozglądam się za używanym BRZ, w Polsce nie ma nic w Niemczech można na palcach policzyć, szczególnie że ma być AUT. Wpadł mi w oko fajny szary, ale właściciel zeznał że kupił do od dealera z przebiegiem 6 tys km gdyż było to demo. I trochę to mnie odstrasza, bo w Polsce na kilku jazdach próbnych byłem i wiem z doświadczenia że nie ma zmiłuj, pałowanie na zimnym silniku o docieraniu też można zapomnieć. To jak jest u sąsiadów, ktoś wie?
  6. nie muszę decydować W sumie nie - mnie wystarczy porównanie spalania do XT, i powiem tak - nie zamieniam się. Poza tym BRZ pali mniej - trzeba na wiosnę pomyśleć
  7. Jaca68

    Melduję, że......

    Dla wszystkich zaciętych w dyskusji politycznej: http://kultura.newsweek.pl/szczepan-twardoch-o-polityce-wyborach-i-literaturze,galeria,371743,1,1,1.html Polecam cały wywiad. tu mały fragment: Obie strony debaty odmawiają sobie wzajemnie godności. Dla PiS ludzie z PO są zdrajcami ojczyzny, niegodnymi miana Polaków. Dla PO sympatycy PiS są kimś w rodzaju zwolenników Hitlera. I jak w takiej sytuacji rozmawiać? Jak zabrać głos w jakiejkolwiek dyskusji? To tak, jakbym próbował włączyć się do rozmowy kiboli Ruchu Chorzów i Legii Warszawa na temat tego, który klub jest lepszy.
  8. Czy w imię "dużej sprzedaży" miałbym "modyfikować" rzeczywistość ? Napisałem jednak też o warunkach, w których jechałem ( być może Pan przeoczył ...). Nie miałem na myśli "modyfikacji" rzeczywistości, już raczej zastosowanie "lżejszej" nogi w celu uzyskania korzystniejszego wyniku, który jednak za pośrednictwem TF idzie w świat. tzn. Dyrekcja miałaby jechać autostrada 100 zamiast 150 km/h i udowadniać, że tak będzie "oszczędniej" ? Drodzy Rozmówcy już bez przesady okolice 10 l/100 km to "normalny" wynik dla takich aut czy to będzie Levorg czy Skoda problem byłby wtedy gdyby inne auta o podobnej linii, masie i napędzie spalały 8 a Levorg 12 ale taka sytuacja raczej nie ma miejsca Zdecyduj się czy ma być podobna linia czy masa. Problem w tym, że auta o podobnym rozmiarze i mocy potrafią spalić litr mniej przy takiej samej jeździe. Nie mówię, że jest tragicznie, ale oczekiwania były większe.
  9. Czy w imię "dużej sprzedaży" miałbym "modyfikować" rzeczywistość ? Napisałem jednak też o warunkach, w których jechałem ( być może Pan przeoczył ...). Nie miałem na myśli "modyfikacji" rzeczywistości, już raczej zastosowanie "lżejszej" nogi w celu uzyskania korzystniejszego wyniku, który jednak za pośrednictwem TF idzie w świat.
  10. Na zachodzie ok 30 na dziś: http://www.mobile.de/pl/kategoria/samochod/vhc:car,cnt:de,pgn:1,pgs:10,srt:price,sro:asc,ms1:23500%3B7%3B,frn:01-2013,pwn:147,dmg:false
  11. Rozumiem z postu Dyrekcji, ze spalanie trasy Monachium - Kraków = 11.0 l/100km. Piękny wynik - Dyrekcji nie zależy na dużej sprzedaży Levorga
  12. Dlatego kolejnego już nie będzie - XT na następne 30 lat
  13. http://otomoto.pl/oferta/subaru-forester-platinium-4x4-skora-kamera-ledy-xenon-ID6ydMiB.html#7e4cef18c0
  14. Jaca68

    Melduję, że......

    Jak można wydać 19 tys, skoro w większości sieci za mniej niż 100 zł miesięcznie jest oferta bez limitu do wszystkich?????
  15. Jaca68

    Melduję, że......

    Wprawdzie nie ten wątek, ale skoro jest ich więcej niż chrześcijan to może czas zmienić wiarę - w końcu to większość może mieć rację.. Jest jeszcze pytanie jakie proporcje mądrych do głupich i czy się ta głupota przejawia. U nas Ci głupi to zadymę zrobią, porzucają kamieniami w policje i to mniej więcej tyle. Głupi muzułmanie biorą kałachy i bomby... Trochę inna skala, chociaż głupota podobna.
  16. W AŚ szczególnie trudno się spodziewać że pochwalą Forka. Chociaż wnętrze nie jest urodziwe auto ma mnóstwo innych zalet. Z tego grona nie wybrałbym innego auta niż Forester. Plastiki u mnie nie trzeszczą chociaż przejechane prawie 60 tyś km. Bo to porównanie z forkiem 2.0 NA. I z tej trójki ja akurat wybrałbym Mazdę. Więc nie ma co się na testy obrażać. Jedyny bezkonkurencyjny Forester to XT. Bez obrazy ale NA nie ma wielkich przewag nad konkurencją. Trochę lepsza trakcja i trochę lepsze własności w terenie. SAWD przy tylko 150 km i takim klocu to przerost formy nad treścią. Większość klientów tych aut nigdy w teren się nie zapuści... Forek w tym teście stracił punkty za napęd/zawieszenie i brak asystentów bezpieczeństwa (dla jednych wada dla innych zaleta). Może zamiast w ciemno potępiać niemieckie wydawnictwa warto przeczytać test...
  17. Jasne, że 100 czy 200 obrotów różnicy nie robi. Dlatego ja powożę na "S"
  18. Jaca68

    Melduję, że......

    Generalnie nie jest mi po drodze z linią tego pana i jego czasopisma, ale z tym felietonem ciężko się nie zgodzić: http://wiadomosci.wp.pl/kat,141202,title,Pawel-Lisicki-terror-cena-europejskiej-utopii,wid,17975196,wiadomosc.html
  19. Bardziej mi chodzi o obciążenie panewek i wału. Swoją drogą CVT powinien utrzymywać optymalne obroty silnika w stosunku do obciążenia. Jeżeli nie ma zauważalnej różnicy w spalaniu, to skąd różnica obrotów przy zmianie trybu z I na S???
  20. Jaca68

    Melduję, że......

    OK. przeczytałem. Autor podaje,że ok. 20% z całej grupy ma ochotę na asymilację i czynnie uczestniczy w nauce jęz. niemieckiego i przyuczaniu się do zawodu.Jaki problem,żeby reszcie nierobów nie mających ochoty na asymilację i podporządkowanie się prawu zasadzić kopa w dupę z powrotem?Myślę że żaden i myślę ,że tak się stanie.Jestem pewien ,że Niemcy dadzą sobie z tym radę ,bo jeśli nie oni to kto?Nie wierzę,że wyłączą ich spod kontroli zanim nie zweryfikują ich asymilacji. Pośród całej tej ludzkiej masy,są ludzie potrzebujący i przerażeni wojną,być może jest ich tylko 20%,ale nie mogą nam umknąć uwadze,bo to ludzie jak my, tyle że urodzili się tam a nie tu.Cieszmy się ,że mieszkamy tu a nie gdzie indziej.Cieszmy się jak to niektórzy również tu mówią naszym "eurokołchozem". Wypadałoby też nie mieszać pojęcia uchodźca z pojęciem terrorysta. Z drugiej strony dwóch terrorystów na ośmiu przedostało się udając uchodźców a co z pozostałymi sześcioma??? Stawiam na to,że legalnie przylecieli rejsowym samolotem lub od kilku pokoleń mieszkali w Paryżu.No i co zrobimy z tym faktem? Stawiaj stawiaj. Ja stawiam, że jeszcze kilkuset "bojowników samobójców" już jest w UE, bo się wmieszali w tłum. Jak można milion ludzi przez granicę wpuścić bez żadnej kontroli??? I to właśnie Niemcy zapraszali, dlatego nie uważam, że sobie poradzą. To co działo się od dwóch lat na Śródziemnym, bez żadnej reakcji i działania państw UE, to kpina. A teraz są efekty... Niemcy potrafią. O nich się nie martwmy. Jak ciapate przeleją szalę goryczy Niemiec zrobi porządek w 1 noc. Mają doświadczenie Mają mają. Tylko teraz są miłującym pokój i bliźnich narodem. Szkoda tylko że ci bliźni zamiast miłować wolą strzelać.
  21. Jaca68

    Melduję, że......

    http://wiadomosci.wp.pl/lbid,10403,title,Seria-atakow-w-centrum-Paryza,nazywo.html?ticaid=115f12 No i mamy efekty "herzlich willkommen" bez kontroli...... Dwóch dżihadystów podejrzanych o wczorajsze ataki terrorystyczne we Francji przedostało się przez Grecję. Poinformowała o tym grecka stacja telewizyjna ANT1. Terroryści dostali się do Francji w tłumie migrantów, którzy przypływają na greckie wyspy. Wykorzystali kryzys migracyjny jako "zasłonę dymną" dla swojej działalności. Grecka policja potwierdziła, że o informacje na ten temat poprosiły już francuskie służby bezpieczeństwa. Według telewizji ANT1, jeden z dwóch podejrzanych dżihadystów był "kamikadze" podczas wczorajszych ataków w Paryżu. Grecka policja jest w nieustannym kontakcie z francuskimi tajnymi służbami bezpieczeństwa, a także z podobnymi komórkami w innych krajach i wymienia informacje dotyczące osób mogących mieć powiązania z Państwem Islamskim.
  22. Jaca68

    Melduję, że......

    nie ma takiej możliwości, żeby w całości "wyplenić" akty terroryzmu, jest on zbyt skuteczny, żeby co jakiś czas ktoś po niego nie sięgnął przykre jest to, że te ostatnie ataki z Paryża były dobrze (żeby nie powiedzieć bardzo dobrze) skoordynowane a odbyły się mieście dość odpornym na takie zamachy bo co by nie powiedzieć Paryż z aktami terroryzmu zmaga się od dziesięcioleci ktoś to zrobił celowo, licząc a być może wręcz oczkując określonej odpowiedzi współczuję ofiarom jak i bliskim ofiar, natomiast proszę pamiętać, że celem terroryzmu jest rozsianie strachu czy przerażenia niewspółmiernego to realnego zagrożenia tym bardziej jest on skuteczny w dzisiejszych czasach gdy informacje błyskawicznie rozprzestrzeniają się po całym naszym globie co powoduje, że "atrakcyjność" ataków terrorystycznych rośnie żądna jednostka wojskowa, antyterrorystyczna nie może się równać "skutecznością" sianego postrachu od "paru" przekonanych o słuszności swojej śmierci terrorystów a to właśnie jest celem samym w sobie ` I dlatego taktyka Żydów jest skuteczna. Oni swoimi działaniami uświadomili terrorystom że za ich śmierć, Izrael zgotuje ich rodzine i ziomkom piekło na ziemi. Ci z Paryża poszli do swojego "raju" i ich bliscy bedą spokojnie żyć. Po czymś takim dzisiaj połowa Palestyny byłaby zrównana z ziemią. Niestety do ich brodatych głów dociera tylko prawo siły. Wypada się zgodzić, że tylko taka taktyka jest skuteczna. Niestety w EU teraz panuje "cywilizacja miłości' - wszystkich przygarnąć, niewinnych nie zabijać itd... Niestety w wielu częściach świata nadal przemoc górą i nie da się jej zwalczyć miłością i łagodnością.. Jak ktoś tu słusznie zauważył nawet nasi bliscy sojusznicy: US i Australia są bardziej asertywni w przestrzeganiu humanizmu.
  23. Nie kupuj - to najgorsze Subaru "ever made"
  24. Nie zauważyłem istotnej różnicy w zużyciu paliwa między S a I, a w czasie takiego turlania się po kiego mam trzymać wyższe obroty. Natomiast w warunkach wymagających zmian prędkości rzeczywiście lepiej sprawuje się S Ja też nie zauważyłem niższego żużycia paliwa czy to po trasie czy chwilowe na tempomacie. I tak sobie myślę, że skoro przy tych 130 w trybie S ma 200 obrotów więcej a większego spalania nie widać, to po co trzymać niższe - za niskie obroty przy pewnym obciążeniu też niedobrze. Tak mi się wydaje czasami, że tryb I powstał tylko w celu badania zużycia paliwa podczas testów, a normalnej eksploatacji nie ma żadnego sensu. Ale to tylko moje zdanie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...