filester

:shock: myślałem, że jestem trzeźwy a nie mogę doczytać o co chodzi Nie jesteś sam. Może kolega jakąś wizualizacje przedstawi

Nie opowiadaj O mały włos w tamtym roku nie kupiłem takiego cuda.

Podepnę się na sępa do tematu. Ja poszukuje info na temat dofinansowania na rozruch działalności.

Jak zobaczyłem tytuł to od razu wiedziałem o co chodzi

Jak będzie w Łodzi to ja mogę Za dobrą premię postawię nawet moje GT w najbardziej widocznym miejscu, bo teraz jakieś Forki w dieslu ludzi straszą

Kupujesz maskę przed liftem z GT i nie ma żadnego problemu z montażem. Wszystko pasi. Chyba, że masz przód "unowocześniony" po jakimś dzwonie Kura z forum ma wolnossące kombi z GT lookiem (tyle, że przód poliftowy). Poszukasz to znajdziesz.

Ja planuję zamiast bombek powiesić na choince pisanki.

Napisz do Kornego. Może znajdzie chwilę i coś Ci powie na ten temat.

Powiedziałeś, że w przeciwieństwie do Hołka nie masz zwężki i jest szybsze :?:

U mnie masa pod maską :razz:

Miałem kiedyś podobny przypadek jak nie stykała masa.

Podziękowania dla Kudłatego, vero, rpw, marro za zainteresowanie się moimi problemami podatkowymi.

Jesteś w stanie osiągnąć gazem temperaturę wody ok 90 stopni? Może miałem styczność z jakimś dziadowatym piecem. Jakiś Vieśman ZTCP.

Mój dzisiejszy nieteges; sprzęgło przestało rozłączać napęd :sad: :mad:

Choć otworzymy linię produkcyjną bimbru To znów idziemy na forum Panu Rubiku czy Radia Maryja :?:

Jutro zajrzę pod IC tak jak pisał emoto Skrzynie mi wymieniali ze 2 miesiące temu. Jak się okaże, że spaprali to będą mieć niezły dym Nic nie wyło wcześniej. Jak pisałem, samochód jeździł bez żadnych zastrzeżeń. Dziś wielkie oczy zrobiłem jak odpaliłem i mi się tak narobiło. [ Dodano: Sob Mar 21, 2009 8:32 pm ] Jeszcze jedno. Jeśli okaże się, że to widełki to da się to zrobić bez zupełnego demontażu skrzyni?

Poszukuję wiadomości na temat tego ECU.

Płyn jest, bo sprawdzałem. Żadnych śladów wycieku na kostce również nie ma pod autem. Jak dostać się do odpowietrznika? Gdzie on dokładnie jest? Pumaka mash :!:

Mam olbrzymi problem. Samochód postał parę dni, czekałem na pierścienie centrujące, czyściłem filtry, robiłem wiosenny przegląd płynów eksploatacyjnych itd. Dziś sobie ucieszony odpaliłem i :wall: Ruszam lewarkiem i opór. Nie mogę wbić żadnego biegu na odpalonym silniku. Zgasiłem motor - biegi wchodzą. Odpaliłem z wciśniętym sprzęgłem i jedzie do przodu tak jak bym wcale sprzęgła nie wcisnął. Jestem w szoku. Samochód normalnie postawiłem parę dni temu, wszystko chodziło elegancko. Na pewno nikt w tym czasie nim nie jeździł.

Zostało coś jeszcze? Czy wszystko wypiliście?

Dziś już nic nie będę szamać. Kolację parę minut temu oszamałem

Pierwsze z brzegu, które znalazłem: http://www.mx-5.pl/viewtopic.php?t=142 http://www.mx-5.pl/viewtopic.php?t=1139 http://www.mx-5.pl/viewtopic.php?t=1897

Mega okazja to nie była z jakiej strony bym nie patrzył. Wychodzi 675zł przy kursie 4,5. Na allegro są po 799 nowe z gwarancją.

A jakis problem wrzucić np piec na ekogroszek? Dokładasz raz na kiedyś a masz ciepło w domu. Robisz zimą ogrzewanie wody z CO a na lato jakaś alternatywa w postaci przepływowego ogrzewacza i po sprawie. Przede wszystim masz ciepło, bo gaz to niby się pali a w domu temperatura średnia.