Mateusz22

Jak to jest, że na tych wąskich i krętych drogach Skandynawii i Finlandii takie zestawy się mieszczą, a w większej części Europy nie da się tego wprowadzić (Tak wyolbrzymiam bo te zestawy nie mogą wjechać na każdą droge, jednak są i robią dobrą robotę)

Większość firmy ma wolne, a ja na posterunku. W niedzielę jeszcze ładowanie baterii A później już to co lubię Wczoraj ładowałem do kontenera zabawkę rallycrosową szefa, sprzedał ja komuś do UK, niestety brak czasu i awarie nie pozwalały się mu nią cieszyć zbyt często

A no tak się złożyło, że wygląda A Jak fajnie w witrynach sklepowych wygląda odbicie mam nadzieję, że w niebie jest dla mnie specjalne miejsce za jeżdżenie takim zajebistym autkiem Podziękowania dla @Martitob za wykonanie oklejenia

Ja to pierwsze słyszę, że jest takie coś

A co to jest międzynarodowe prawo jazdy?

Pierwszy raz w życiu widziałem jak lata łoś przy zderzeniu z osobówka. Pani przyrżnęła przy ok 80km/h w młodego łosia, takiego z zeszłego roku. Przez ostatnie kilka dni non stop jeździłem jedna trasą przez las i codziennie widziałem dwa młode łosie, a to się pasły przy drodze a to gdzieś wychyliły z za krzaków, a to mój szfagier we wtorek o malutki włos jednego nie trafił swoją skanio. Wczoraj mu powiedziałem, że nie doczekają na bank sezonu na polowania i ktoś je wreszcie trafi autem, no i wykrakałem. Jechałem z przeciwka i widziałem jak wybiegły dwa z zarośli, niestety jeden trafiony. Volvo to jednak bezpieczne fury są, udało mi się wyszarpać drzwi i pomóc pani wysiąść, miała tam lekkie urazy głowy i nos złamany (no chyba że miała normalnie taki jak Adamek po walce). Oczywiście dużo farta że nie był to ogromny byk, tylko taki podrostek.

Swego czasu mały gawron z piesełem nie bardzo się lubili, chyba obaj wspólnie się wzajemnie wkurzali, teraz najlepsze kumple. Co ciekawe wyskakuje na łóżko tylko jak mnie nie ma, szefowej mi pilnuje czy co? ja mu nie pozwalam włazić na łóżka czy też kanapę, małżonka też podobno nie Oczywiście uwielbia jeść wszystko czego nie do końca powinien Ogólnie ciężko mu zrobić jakieś ostre zdjęcie kiedy nie śpi Fajny pieseł, trochę wkurzający czasami, ale ogólnie jest naszym czwartym synem

Będzie coś więcej mocy? Gdzieś coś mi się kojarzy, że u Ciebie ok 320 i 500nm siedzi? To już spore kopyto

Jaki masz rozmiar buta? Ciekawie trzymasz prawą stope, pięta ciągle w tym samym miejscu, tylko sobie stopę przekręcasz Zarombisty przejazd, jest walka, są boki i kontrola nad tym, szacun

1. Staram się chociaż linie trzymać. 2. To prawda, ręce są jeszcze za wolne, dopiero zaczynam coś tam jeździć bardziej sportowo. 3. Prawda, hamowałem sporo wcześniej żeby zachować margines błędu, nie chciałem w nic przywalić. Później zacząłem nieco opóźniać i mocniej hamować, ale wciąż na tyle wcześnie żeby nie było podbramkowych sytuacji. 4. Ogólnie coś się popsuło, dccd działało zero jedynkowo, a przy jakichś ostrzejszych wyjściach coś stukało pod autem. Balansem jeździć póki co, nie umiem za bardzo Ogólnie mówiąc, szkoda mi tego auta, bardzo uważam na niego przy takich zabawach, dlatego jest to jeśli nie ostatni to jeden z ostatnich wypadów na tor tym sti. 1000km zostało docierania silnika w babce WRX i tym planuje uczyć się i bawić na torach i imprezach tego typu Dzięki za rady i mam nadzieję kiedyś się zjechać, coś pouczyć i miło spędzić czas.

O wiele lepiej, zarówno mi jak i sti pasowała odwrócona trasa popołudniowa, gdzie dość spokojnie utrzymywałem tempo zarówno lekkiego clio jak i mazdy mx5

Opis: seria zawieszenie, hamułce i silnik. Opony federal 595 na dobicie, jakiś problem z dccd, dlatego wyjścia z wolnych zakrętów bardzo powolne, brak regulacji spięcia centralnego i spora podsterowność, to chyba tyle z wymówek

Zależnie od terminu chętnie bym się wstawił z południa Polski, poznać i coś podszkolić. Mogę też zasugerować, że na torze Kielce cyklicznie organizuje się TJS raz w miesiącu. Myślę że dając odpowiednio wcześnie znać do Grześka można by zaklepac kilka miejsc i też zjechać się tam (cały dzień 10-17 w dwóch grupach co 20minut to 300zeta) Zgram i wrzucę swój onboard z mojego kaleczenia na Kielcach z poniedziałku, to może sensej @marcinwrxsti coś podpowie

Za dużo tefałen turbo naoogladali się chyba

Nie no weź, daj chociaż ze dwie

Poniedziałkowy wypad na Kielce (kradzione z fb): Generalnie fajnie jak zawsze na TJS, dużo jeżdżenia, aczkolwiek dopadła mnie awaria dccd Przy przeżucaniu go w tryb manualny, nie ma żadnej regulacji nawet przy trybie najbardziej rozpiętym mam spięty napęd jak w trybie lock. Przy "auto" wydaje się być ok, ale tylko do momentu poślizgu lub gwałtownego dodania gazu na wyjściu, słychać wtedy stuk spod auta.. mam nadzieję, że nie będzie drogo

Na to wygląda, bo nic nie odpadli jeszcze

Nie mogę zlokalizować miejsca z którego mi została

Na beSTIi nie dałbym mu siedzieć w tych butach, a na babci jeszcze może Zakupiłem felgi wueriksowe, to liczę że w tygodniu koła zmienię, zderzak też już czeka na odbiór, wiec powoli coś tam do babci się kompletuje

Temat ogarnięty

Z tym prezydentem bym przyhamował, ale już jak za senatora sejmiku wojewódzkiego to może i być

A kiedy powrót do Warszawy ?? Dość pilnie potrzeba przewieźć zderzak zanim @oktan tarcze w diaksie odpali Ogólnie potrzeba od niego zabrać zderzak na południe, a z południa na powrocie drugi.

A tak się to prezentuje, ciut za dużo piochu załadowałem, ale w sobotę nie stoją Dziś jeszcze z tatinkiem (szef) ustawialiśmy maszynę do zrombki, prąd i dizel do ogrzewania za drogo go wychodził i zrobił sobie kotłownie do palenia drewnem. Koniec dwutygodniowej zmiany, o 17 samolot i do domu.

Dziś wracamy do podstaw Scanio jest z 2008r i ma przejechane tylko 245kkm, a dlatemu, że nikt nie chciał jeździć manualem, eno szef