kasztan

wydaje mi sie, że to działa na innej zasadzie niż we wspomnianych wymiennikach cośtam cośtam, gdzie chodzi o przekształcenie energii kinetycznej impulsów spalin w energię potencjalną - ciśnienie.

można prosić jakiś obrazek poglądowy dla lepszego zrozumienia o czym piszesz?

sznurek papierowy :wink: bodajże Wisłocki "Doładowanie szybkobieżnych silników spalinowych" Sprawa rzeczywiście stara, ale rzadko spotykana. ale to daje "tylko" 250-270 KM @2500rpm za to jeśli wierzyć rallycars.com :roll: to 206 WRC miała 635Nm @ 4000rpm->362 KM :cool:

W oficjalnych danych chyba nie oszukują w kwestii max. momentu obrotowego. Dla Fokusa podali 550Nm@4000rpm :arrow: 313 KM zwężkowane turbo to ciekawa sprawa: w zwężce mamy do czynienia z przepływem krytycznym przy podciśnieniu za zwężką około 0,5 bara :arrow: czyli żeby uzyskać ciśnienie doładowania 1 bar sprężarka musi pracować przy sprężu 4 (bez zwężki spręż wyniósłby 2) co powoduje pewne przesunięcia obszarów pracy na chrakterystyce sprężarki i w efekcie również turbiny ciekawe też są kolektory wydechowe z "wymiennikami impulsów ciśnienia" :razz:

Justy po Wa-wie :shock: po takiej Wiśle np. to rozumiem :cool:

Faktycznie, GT Four leży na glebie

rowerowe :shock: takim niskim ciśnieniem raczej do quada

to jest któryś Eaton, czyli trochę zmodyfikowana dmuchawa typu Roots. max. doładowanie które ma sens z tego wycisnąć to 0,7 bara wada to niska sprawność sprężania (ok. 55-60%) :arrow: wysoka temperatura powietrza doładowanego (wyższa niż z turbo dla tego samego ciśnienia) i duży pobór mocy do napędu. konkretnie to: najmniejszy Eaton M45 przy silniku 2,0 przy 14000obr/min i 0,7 bara doładowania zabiera 26 KM i w tych warunkach grzeje powietrze o 100°C. Są rozwiązania z odłączaną i nieodłączaną, ale i tak trzeba zastosować układ zaworów powietrza-bypass, bo silnik nie zassie powietrza przez stojącą sprężarkę. i garść linków: strona producenta z paroma wykresami i trochę lepsze wykresy- nowsze modele dmuchaw

Prawie jak wiśniówka.

GLI Stabilizator z kombiaka? dużo bardziej mieli tylnym wewnętrzym kołem na zakrętach? o taak. również polecam :cool:

do trzech razy sztuka :?:

ach. te twoje tajne pobyty w Krakowie

ale ten 1,8 T to nie był EJ18 tylko ta starsza 2 zaworówka 1781ccm 92x67mm i nie wkładali go do Legacy, nawet w NA wersji

LeonID montowałeś staba na tył? Jeżeli tak, to czy brałeś serię z GT czy coś innego? Ja będę montował w przyszłym tygodniu i jestem ciekaw opinii, co do różnic w prowadzeniu GLa. PS. Przód pozostaje bez zmian. pzdr Seb@ stabilizator tylny z imprezy nie wejdzie do legacy

ja jako widz, coś juz wiadomo o trasie?

w aucie na drogę :shock: w jakim celu ?

1972 Leone 4WD Station Wagon

legacy jest trochę ciężkie i długie, impreza jest dużo droższa, ale za to lżejsza o ponad 150 kg chyba najlepiej najstarsze legacy 2,2 -bo z wiekiem utyły :wink: zresztą, jak każdy samochód :???:

zgadzam się z mati jeżeli chcesz mieć taką "sterowność" jak masz teraz to trzeba równomiernie zwiększyć sztywność obu stabilizatorów zmiana tylnego seryjnego 20mm na whiteline 20mm jest bezcelowa zmiana samego przedniego z 19 na 22mm zwiększy podsterowność komancz -możliwe, że masz sprężyny o innej sztywności i na pewno masz lżejszy samochód :grin: no i ALK który zmniejsza podsterowność efekty w starszych i nowszych GT mogą się trochę różnić - a co dopiero w WRX

jak nie ma wyboru to zawsze można zostać przy serii :wink: BTW czy kolory "gumek" Powerflexa oznaczają ich różne twardości ?

VFTS to od Łady ? goldenarts- jak oceniasz dynamikę przyspieszania/wyprzedzania Legaca 2,2 w porównaniu do Sierry dohc?

i to ma sens :!: , bo według wcześniejszej tabelki zmieniając przedni z 19 ->22mm zwiększamy jego sztywność o około 80% żeby zachować "balans" należałoby podobnie usztywnić tylny a tu mamy wybór 20->22mm +46% albo 20->24mm +107% (oczywiście w jakimś przybliżeniu i przy założeniu....) najbezpieczniej będzie wziąć tylny 22mm albo 24mm "regulowany" ,czyli z 3 otworami na łącznik

no to pa

za wysokie ciśnienie doładowania i ECU odcina paliwo

:grin: