Skocz do zawartości

Niedźwiedź

Użytkownik
  • Postów

    2212
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez Niedźwiedź

  1. a w porównaniu do OBK? Chodzi mi o właściwości terenowe, bo na asfalcie to wiem, że jest bardziej zwrotny, bardziej nerwowy i wrażliwy na wiatr-coś jeszcze??... Bo ja nadal stoję przed dylematem OBK czy Foreś.
  2. pozwalam i czekam na linka. Opowieść o nieprzyjemnym panu mogę uszczegółowić. Dodam jeszcze, że Ignisem mogłem się przejechać tylko jakieś 500m po "osiedlu" bo...nie mogli znaleźć dokumentów. A pierwszy tekst tego pana, to że nie możemy wziąć Ignisa bo stoi pod chorągiewką... Piotor chyba rzadko tu zagląda. Napisałem mu maila w sprawie Swifta, ale chyba napiszę jeszcze w sprawie Jagiellońskiej... skoro tak przedstawiasz sprawę to faktycznie pozostaje Radom ps. na forum suzuki (jako gość) czytałem ,że swift awd pali 10/100 w mieście...sporawo.
  3. Gość z którym byłem na Test drive był niemiły, mówił , że swift ma stały napęd 4x4, zachowywał się jakby nie chciał w ogóle auta sprzedać. Widocznie źle wyglądałem - krótkie spodenki, koszulka, czapka... A pani, która sprzedawała Grand Vitarę mówiła, że ta w salonie jest wyższa niż ta przed salonem, bo ma większe felgi...litości
  4. Wróciłem właśnie z jazdy próbnej Ignisem i Swiftem. I o ile jechałem do salonu będąc przekonanym, że Ignis rules, tak po jeździe próbnej Swift rules - oczywiście w kwestii zawieszenia. Ignis jest większy- ma większy bagażnik, ale nie ma patentu składanych tylnych siedzeń i kanapy 3/4 i 1/4 tak jak w swifcie- fajowy patent. Silniki- w ogóle nie chciały się wkręcać na obroty. Już mój dziadek na gazie szybciej wchodzi na obroty!! Komfort w swifcie ok. Ignis przy przebiegu 5000km już skrzypi i puka. Swift cichy i komfortowy.Fajnie tłumi nierówności.Dobrze się prowadzi. Oczywiście daleko mu jeszcze do mojego Legasia, no ale nie można tak różnych segmentów porównywać. Jeśli trafi mi się gdzieś fajna używka Swifta 4wd - to będę się poważnie zastanawiał mając oczy otwarte na jedyną słuszną markę (Foreś 2.0 MY 00-01) bo to jednak klasa sama w sobie... ps.Swoją drogą w Suzuki Motor Polska totalnie nie wiedzą nic o autach.Przynajmniej w salonie na Jagiellońskiej w Wawie....
  5. ?? Subaru 8 cylindrów :shock:
  6. Niedźwiedź

    ile wam pali ?

    Bilex, jaki legaś??
  7. a ile tam kosztuje przegub (nowe osłony założone)??i kiedy tam można przyjechać na zrobienie lewego i ile to potrwa??
  8. Niedźwiedź

    Przeguby

    Ja ostatnio (tydzień temu) robiłem osłony gumowe-45zł/szt. W tym tygodniu jadę zrobić lewy przegub - 200zł.
  9. wiem, o tym, że jest niewiele bardziej dynamiczny, ale jednak jest bardziej dynamiczny(mi ta dynamika w zupełności wystarcza), poza tym, chcę OBK, a tam jest tylko 2.5 albo H6. H6 jednak nie chcę (chcę manuala z reduktorem i pewną instalację gazową). Wiem też , że 2.2 jest najlepszym silnikiem. W PL różnicy w opłatach 2.2 vs. 2.5 nie ma. No a jakość...no niestety to światowy trend.
  10. Ok,filtr wywalony-był tak zawalony , że nie wiem jak w zasadzie działał nawiew w moim aucie...Teraz to jest nawiew-w końcu będzie dobrze odparowywał To Subaru to klocki lego-tu wcisnąć, tam przykręcić, tam włożyć i zrobione. O i jest dodatkowy plus tej całej operacji, która tera cała trwała 20min ( mechanik coś o całym dniu wspominał... muszę go chyba podszkolić...) - od dołu widziałem poduszkę pow. pasażera - mam teraz 100% pewności , że nie mam opornika a prawdziwą, najprawdziwszą poduchę Qrde jak ja kocham to auto - zaliczyliśmy myjnię + czyszczenie środka ... nigdy innej marki. Powoli rozglądam się za OBK 2.5 więc gdyby ktoś chciał mojego-zapraszam SUBARU RULES :cool:
  11. rozumiem, że dla auta brak tego filtra też nie będzie zbyt bolesny?? Jak otworzyłem ten tunel- klapa, przewody, wszystko czyściutkie-jak z fabryki. Domyślam się, że to dzięki temu filtrowi.
  12. Legacy96, dzięki. A przydatny ten filtr w ogóle?? Tzn. na pewno przydatny, ale czy jego usunięcie nie spowoduje szkód.
  13. mam jeszcze jedno pytanko - ten filtr, o którym wspominałem , jest w każdym Legacy??Wygląda jak dorabiany, kilka przeróbek tam mam. Nie wspomnę o tym, że znów zablokował klapę - ale teraz to już no problem , bo wiem co i jak. Zastanawiam się czy zostawić go (i jakoś zblokować) czy wywalić.
  14. Zrobiłem kilka fotek telefonem. Nadal nie bardzo sobie radzę. Coś się blokuje zdecydowanie z lewej strony przy tym cięgle. Legacy96 - please help !! EDIT: udało się wykręciłem takie plastikowe cudo między klapą a wiatrakiem - dostęp do klapy idealny. Był tam włożony filtr- podejrzewam , że oryginalnie go nie ma i ten filtr odchylił się i zblokował klapę. Załączam nowe fotki. Dzięki Legacy96 - zaoszczędziłem właśnie 350zł
  15. Proponuję odkręcić wycieraczki przy podszybiu (hmmm...w sumie podszybie jest pod szybą, no w każdym razie chodzi o dolną część szyby) i trochę przesunąć - prosta operacja- dwie nakrętki, 30 sek.roboty. co do punktu pierwszego- nie pomogę, nie wiem, nie znam się
  16. pozdro dla oświnionej niebieskiej imprezy (z przyklejoną na taśmę poduchą pasażera )stojącej na Ursusie - osiedle na rogu Bodycha i Regulskiej - oglądałem tam wczoraj mieszkania do kupienia. Pozdro dla kierownika zajefajnego OBKa czarnego z przyciemnionymi szybami na grafitowych felach- rooooooobi wrażenie bydle pozdro dla srebrenego Legacy LX widzianego na Marynarskiej i zielonego Legacy LX widzianego na Al. krakowskiej.
  17. Legacy96, wyjąłem schowek i tam jest tylko jakaś kupa plastiku i nic nie wskazuje na jego rozbieralność...ale gdyby to co mówisz okazało się faktem-pycha 350 zł w kieszeni.Akurat na nowe przeguby
  18. aż nie wierzę :shock:
  19. Niedźwiedź

    ile wam pali ?

    przelotowa...40 min w korku 7km jadę...
  20. wiem, że to co zrobiłem (czyli nie wymienianie przegubu) to idiotyzm- bo trzeba będzie drugi raz tą samą robotę robić...ale manszety były totalnie przerwane, a przegubu na stanie nie było, więc to była jedyna opcja. no właśnie...
  21. Niedźwiedź

    ile wam pali ?

    Subaru (mówię na przykładzie swojego) to dziwne auta...postanowiłem się poświęcić i zapodać jazdę o kropelce...po Wawie...abstrahując od tego, że czasami po prostu nie da rady po Wawie jechać o kropelce, to starałem się na maksa. Wynik- 15l lpg/100. Następne tankowanie-normalna jazda-czyli pierwszy ze świateł, bezstresowe ucieczki na skrzyżowaniach itp- wynik...12l lpg/100... Puenta jest ewidentna - Subaru nie lubi wolno jeździć
  22. oj nie tak dramatycznie od razu ... może to tylko przegub- u mnie ostatnio poszły 3 osłony (L zewn i wewn+P zewn). Jak tylko się zorientowałem, że coś tyrka - pojechałem do mechaniora...ale za późno było, bo lewy przegub już w tyłek dostał i dalej sobie tryka. Póki co nie wymieniam, bo mechanik mówił , że nie trzeba, chyba, że mnie to mocno denerwuje. Ten odgłos jest tylko na skręconych prawie na maks kołach w lewo przy przyspieszaniu na 50%. Jak ruszam ostrzej, albo na maks skręconych albo w prawo to nie ma odgłosu. Ale Ty piszesz, że to przy wejściu w zakręt...to może faktycznie dyfry... Gratuluje fury!! ps. Legacy96 mógłbyś zajrzeć do wątku o zblokowanej klapie ogrzewania pls. -> http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?t=111200
  23. Guys please help w tej kwestii. Mój magik powiedział, że musiałby rozebrać deskę, a że to straszna babranina, to zejdzie cały dzień i spora jak na takie badziewie kasa -350zł. Czy ktoś z Was ma może jakiś schemat tego ustrojstwa?? Myślicie , że dam sam radę tam pogrzebać jak zarezerwuję sobie weekend na to?? A może jest jakiś sposób bezinwazyjny??To co Legacy96, sugerował nie bardzo działa. Please help!!
  24. byłem dzisiaj u mojego magika-powiedział, że regulacja zaworów w 2.5 to koszt 250zł-ale ile w H6 to nie wiem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...