cześć witam
I ja się pochwalę moim ostatnim dzieckiem, forek 2,5xt, urzekł mnie czarną skórą i lakierem, co prawda szukałem 2.0, ale wszyscy wiemy jak to jest
tutaj wstawiam fotkę, którą zrobiłem niedługo po kupnie. Niestety miałem pecha i jakiś tydzień temu trafiłem na lekkie gradobicie jadąc do Minska maz. (czerwone pole zaliczone na zegarze jak zmykałem na stacje pod dach hehe). Teraz przeprawa z ubezpieczalnią i "forek potworek" będzie miał lakierowaną całą mordke boki, dach, nowy szyber i przednią szybę. Trzymajcie kciuki!