Nie słuchaj/czytaj branży wełnianej.
Nie rzecz wprost we wchłanianiu, ale w wydalaniu wilgoci.
Na poddaszu (bez izolacji dachu) będziesz miał warunki jak na dworze: temp/wilgotność/ciągłe zmiany.
Celuloza to poniekąd drewno: wchłonie i odda płynnie.
Piana otwartokmórkowa: to samo
Wełna: wchłonie i....i....albo odda jak jej zapewnisz dobre warunki po długim czasie albo nie odda = spada izolacyjność.
Przy wełnie: mega staranność przy izolacji paroszczelnej od pomieszczeń. Żadne halogeny, żadne dziury, wkręty do KG zaizolowane, zakładki folii posklejane szczelnie. Kto Ci to zrobi dobrze? Chyba, że sam.....