obcy17

Kamil...... Twoja troska o moją śmieszność i mój wiek doprawdy godne podziwu. Dziękuję za troskę ale chyba dam sobie z tym ciężarem jakoś radę I mało tego ...... skorzystam z Twojej rady i odpuszczę. Masz rację nic z tym nie zrobię :/ Czy wszystcy są teraz zadowoleni i usatysfakcjonowani że działaniem swoim utrudnili mi dzisiaj dzień?

Ja numer z tablicami zgłaszam na Policję..... Do czego zachęcam pozostałych poszkodowanych. Znajmomego - kóry przez zupełny przypadek ma dużo wspólnego z ochroną na GalMoku poprosiłem o zabezpieczenie monitoringu. Miłego dnia.

Odpozdrawiam Z młodym jechałem więc troszkę zamulałem..... Szkoda że na Zakroczym nie wpadłeś - było bajerancko Tutaj pozdrawiam wszystkie załogi Subarakowe będące tam właśnie

i odebrać przesyłkę Tylko się będziem łapać via fołn. Niby już wstępne godziny -dla pierwszej załogi są.

.... a pierwszy z kanistrami poleci

U Was jak z pochodem dziewic "jedna chora druga bez koleżanki nie przyjdzie"......

Na ślubie też się przysięga i zaklina a potem rozwód. Rozczarowanie bywa gorzkie w smaku, więc nie pozwól aby mi twarz wykręciło.... Sam będziesz prowadził czy na leniucha?

Zobaczymy czy historia lubi się powtarzać. A tymczasem "zewsząd wybijają szpilki! To nie ludzie! To wilki!!"

może i ja bym podjechał........

Kowal - odpozdrawiam serdecznie jak zobaczyłem "zestaw" to tak rypłem w klakson że mało poduchy nie wywaliło

Gorące pozdrowienia dla uroczej Pani kierowniczki czarnej MiTo.......... Kto i kogo śledził to doprawdy nie wiem

I ja tylko jak zwykle kole 20:czydzieści

No cóż, fajna imprezka ale szansa nie wykorzystana. Te 4te coś mnie prześladuje Taaa.... Pewno pilot się nie popisał i tym razem dodał kilka sekund :/ Powiedz mu że jak nie był tam gdzie powinien to ma Google mapsy w taczfołnie i powinien sprawdzić. Bez ABS byliście najbardziej "widowiskową" ekipą..... Ktoś mi znany mówił na Staniewickiej "to je rally"

Jak zimą śmigam to staram się mieć w kieszonkach chemiczne ogrzewacze na stopy. Jak mam mokro w bucie lub jest mi za zimno wtedy wkładam do butów takie coś. Do tej pory skuteczność takiego rozwiązania jest bardzo wysoka a rozwiązanie take mogę śmiało polecić. Około 4/5h działa. Oczywiście zimą mam neopreny lub "gumiaki"; MTB - gumiak, szosa - neopren.

Ja w przyszły weekend (TAK!!! Przedświąteczny) wznawiam treningi rowerowe....... Ktoś chętny? Góral czy szosa mnie obojętne Jacek...... Dobre potówki na długo Spodnie grubsze ale bez przesady, kurtka z długim rękawem +wiatrówka (i to taka solidna) Lecz -moim zdaniem- najważniejsze są ciepłe stopy, ciepłe ręce i ciepła sucha głowa. Czy to będzie Izumi czy "bangla, bangla" to możesz mi wierzyć sprawa wtórna.

Miałem ten sam problem. Walczyłem ze wszystkim co było możliwe a rozwiązaniem było wgranie nowego softu Oczywiście w ASO - tym przy Warszawski lotnisku. Mulenie znikło prawie całkowicie. Dla czego prawie? Otóż na zimnym silniku potrafi (sporadycznie ale jednak) złapać czkawkę. Jak ktoś nie jest wyczulony jak "my" to może tego nawet nie zarejestrować. I wszystko jedno co wleję 95 czy 98. Na Bliskiej czy na Stacie. Jeździ normalnie. Po tym zabiegu zrobiłem spokojnie ponad 5 kkm. Mój ssak czasem się turla po mieście jak melex a czasem odcinam go tak jak na Miedzianej się robi. To tyle w MOIM przypadku.

Ja bym się nawet nie pytał. Tylko "wtajemniczeni" wiedzą czyje auto czyje

Proszę bałdzo........

Lucia z prawego nagrała 1 przelot.... Mogę na tuby położyć - ale chyba nie ma tam nic ciekawego

A gdzie film?? Nie wytykając palcem

Rozumiem i zapewne na podstawie Twojej opinii dam im szansę. Jednak dalej twierdzę że "za dużo stolików w tej knajpie i kucharz oraz kelnerzy nie wyrabiają".

Przy czym........ na Modularnej nie podobało mi się: 1. Komercyjne puszczanie 20 kartów na raz - bo kasa, misiu kasa 2. Kiepskie podejście obsługi - tej frontowej nie torowej i ich mała "elastyczność". W zasadzie jej brak - płać i sp...laj! 3. Karty o słabszych mocach na "dzień dobry". Jak zrobisz czasy takie to a takie to dostaniesz szybszy. Fine, ale przy 20tu na torze to raczej ciężko wykonalne. Owszem rulsy to rulsy - i dla wszystkich takie same. Jednak w takim tłoku to jazda nie jest przyjemnością. Jak chce sobie pośmigać w tłoku to mam aleje Jerozolimskie w godzinach szczytu.

Ja też latem/wiosną bo zimówki wczoraj dostały w palnik i mi ich szkoda. Kowal na prv podaj mi konto i kwote pozostałą do spłaty - proszę!

But..... but..... Hamowanie..... But........ Znaczy się w wolnossaku brak "ciągu" Mnie też coś nauczyli. Moim zdaniem warto.

Jadę... Czekajcie w Jankach....