Skocz do zawartości

SebastianZ1

Użytkownik
  • Postów

    827
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez SebastianZ1

  1. Zerknij u mnie w podpisie na www, to zobaczysz jak wyglądają 2HO w wykonaniu wewnątrz- i nazderzakowym. Nic nie jest za duże :wink: O szczegółowe zdjęcia uderzaj do Bergena. Te wewnątrz zderzaka, to są rajdowe (osadzone na stelażu z regulacją w dwóch płaszczyznach) pzdr Seb@
  2. No i mobilne.net padło, a w zasadzie przekształciło się w miplo.pl :/ Tam niestety nie uświadczysz POI w postaci pliku .ov2, a jedynie jako aktualizację do AutoMapy. Co mi po tym jak używam TomTom'a? Ma ktoś jakieś pomysły, jak ponownie dobrać się do bazy danych POI'ów w postaci pliku? pzdr Seb@
  3. Większość producentów takich 'wycieraczek w płynie' deklaruje ich skuteczność przez 1 rok bądź 20-30kkm po jednokrotnym nałożeniu, niezależnie od używania standardowych wycieraczek i płynu ze spryskiwacza. Hmmm..niedługo zweryfikuję te dane. pzdr Seb@
  4. Właśnie wczoraj zamówiłem taki specyfik. Jak już dojdzie, podzielę się jego zaletami/wadami. http://www.allegro.pl/item240051535_rys ... j_411.html Dodatkowo zarzucę na szybę coś takiego: http://www.allegro.pl/item242771955_nie ... in_x_.html Kilka lat temu widziałem efekt działania takiej 'wycieraczki' u kolegi i efekt bardzo mi się spodobał. Szyba była mocno w poziomie (323F), co tym bardziej potęgowało efekt zsuwania się wody po szybie. Sprawdzę i dam znać jak ten specyfik zadziałał u mnie. pzdr Seb@
  5. SebastianZ1

    Cos nie teges

    Nieteges był wypadek przed 20min pod moim blokiem. Wychodząc z mieszkania po dziewczynę na przystanek, usłyszałem jeszcze przez okno długie hamowanie i mocne uderzenie. Kiedy zszedłem na dół (1-2min) zobaczyłem leżące przy przystanku na boku auto całe w płomieniach i obok totalnie położoną dużą latarnię uliczną. Kierowca siedział na trawniku obok będąc lekko w szoku. Na szczęście zdołał się o własnych siłach wydostać z samochodu (nie wiem co to było nawet-chyba Golf III. Po 3-4min została sama czarna skorupa). Po chwili dopiero nadjechały karetki i dwie jednostki straży. Na szczęście obyło się bez ofiar, choć cały czas zastanawiam się co by było, gdybym tamtym chodnikiem szedł 2min wcześniej.... pzdr Seb@
  6. SebastianZ1

    Kiera mi drga ?

    Rozumiem, że z dobrymi oponami z przodu poszedłbyś w tej sytuacji jak po szynach? Nie było by żadnego boka, niekontrolowanego (panika!!) poślizgu i w rezultacie czołówki z Tirem, ale z zerową strefą zgniotu? Tego w ogóle nie bierzesz pod uwagę? pzdr Seb@
  7. SebastianZ1

    Kiera mi drga ?

    I robią jak najbardziej poprawnie w...rajdach, gdzie trakcja podczas nabierania prędkości jest na wagę złota. W jeździe cywilnej priorytety są jakby inne. Mocno (!!) upraszczając sprawę posunąłbym sie do takiego wniosku, że w rajdach przyspieszenia wzdłużne i ich intensywność (napędzanie, hamowanie) występują równie często, a może i częściej niż przyspieszenia poprzeczne (siły znoszące w zakrętach). W jeździe cywilnej słabym autem przyspieszenia wzdłużne (a w szczególności nabieranie prędkości) praktycznie nie istnieje w porównaniu z siłami znoszącymi, wobec czego występują tu inne priorytety. Tu istnieje większa potrzeba niedopuszczenia do poślizgu bocznego w zakręcie (szczególnie spanikowanemu kierowcy odpuszczającemu gaz), niż zapewnienia lepszej trakcji podczas przyspieszania (również w zakręcie). Ale namieszałem. Reasumując wydaje mi się, że obie szkoły mają rację, ale w odmiennych warunkach. Przypomnę, że wątek dotyczył zwykłych warunków drogowych. pzdr Seb@
  8. SebastianZ1

    Kiera mi drga ?

    Nie łapię. Szczególnie w kontekście tego konkretnego zagadnienia. :???: pzdr Seb@
  9. SebastianZ1

    Kiera mi drga ?

    Ja dokładnie zrobiłbym tak samo, bo tak mi podpowiada doświadczenie, intuicja i jakaś tam wiedza, jednak wypowiedź Wiślaka przyznasz, jest zastanawiająca? I jeżeli rady udzielałaby Doda, to mógłbym dzielić nawet przez 10, o tyle wypowiedź gościa z niemałym doświadczeniem potrafi wprowadzić małe zamieszanie. pzdr Seb@
  10. SebastianZ1

    Kiera mi drga ?

    I tak też powinien zrobić Grac, co by dotrzeć przód i wyrównać obwody na całej czwórce. Jednak z punktu widzenia 'handlingu' powinien zrobić zupełnie odwrotnie. Niedawno Wisławski na TVN turbo wyjaśniał, aby dobre opony zakładać właśnie na tył. pzdr Seb@
  11. SebastianZ1

    Kiera mi drga ?

    Hehehe. Podejrzewam, że prawdopodobieństwo znalezienia diagonalnej 18" w profilu 40% jest równe zeru (takie kiedykolwiek były :?: ). Ale dobry cytat nie jest zły pzdr Seb@
  12. SebastianZ1

    Kiera mi drga ?

    Ninja, to nie jest sedno sprawy. W tym konkretnym przypadku rozpatrywana jest różnica na obwodzie i jej wpływ na żywotność dyfra. Kwestia przyczepności opon jest tu akurat sprawą drugo- albo trzeciorzędną. pzdr Seb@
  13. SebastianZ1

    Kiera mi drga ?

    Martwisz sie na zapas. Na tych, które masz teraz spokojnie cały przyszły sezon jeszcze przejeździsz (jak nie dłużej...). Srebrzanka ma otwarte dyfry z przodu i z tyłu więc teoretycznie tragedii nie ma. W praktyce jednak jest to na pewno dość dziwna konfiguracja i nie pozostająca obojętną na prowadzenie się auta. pzdr Seb@
  14. SebastianZ1

    Kiera mi drga ?

    Taka różnica potrafi się zrobić 'sama' podczas jednego sezonu normalnej eksploatacji, a nikt tragedii z tego powodu nie robi. Jeżeli tak mała różnica miałaby wpływ na żywotność wiskozy, to podejrzewam, że Subaru byłoby chyba najbardziej awaryjnym autem na rynku :grin: Moim zdaniem różnica pomijalna-dodatkowo zanikająca w czasie przy takiej konfiguracji montażu, o którym wspominałeś. pzdr Seb@
  15. Bergen, jakbyśmy wpisali pierwotnie zakładaną kwotę, to pan musiałby Ci chyba doradzić dopisek o spaleniu i rozjechaniu przez walec pzdr Seb@
  16. Kosmitka i Kosmit mają Forka i od czasu do czasu śmigają po jakichś kosmicznych bezdrożach. Z pewnością oni będą najbardziej zorientowani w temacie. pzdr Seb@
  17. Ale taka gwarancja obejmuje raczej perforację nadwozia, a Bergen jest zainteresowany podwoziem. Tam korozja po 5 latach nie jest niczym nadzwyczajnym. pzdr Seb@
  18. Najniższych cen to nie ma ASO. Oni to mają ceny złodziejskie, nastawione na przypadkowy zysk. Ich polityka cenowa działa na zasadzie: "weźmy 3x normalną stawkę i nachapmy się za jednym razem, a co będzie dalej z klientem, to nas dynda". Może bym jeszcze był w stanie to zrozumieć, gdyby po podstawieniu auta rzucało się nań 5 fachowych mechaników w białych rękawiczkach i firmowych kombinezonach, warsztat przypominał stajnię Prodrive'u, a klient siedziałby w klimatyzowanej poczekalni popijając Gevalię i zerkał przez dużą szybę jak się chłopaki uwijają, niczym u Kuzaja na strefie serwisowej. W zamian mamy obskurny garaż z jakimiś wrakami na zewnątrz i śmierdzącym pomieszczeniem szefa wystrojonym a'la wczesny Gierek. Dodatkowo szlag trafia człowieka, jak na pytanie o paragon fiskalny za wykonaną usługę słyszy, że w takim razie musiałby dopłacić 22% bo normalnie to oni paragonów nie wystawiają (tu porozumiewawczo puszczane jest oczko do klienta). Noszszsz.... pzdr Seb@
  19. Znaczy "któren"? Jeżeli masz na myśli czarną imprezę GT przygotowaną do ćwiartki, to właśnie ten Janisz. pzdr Seb@
  20. Mi, jak wiecie, wymienili amory za chyba 200zł/szt (robocizna!!!!!). A że głupi jeszcze wtedy byłem i myślałem, że Subaru tak ma, to łyknąłem ich gadkę jak młody leszczu. Kolejną wymianę robiłem już w normalnym punkcie za 40zł (ASO Zdanowicz: 80zł/szt.). O innych czynnościach nie będę się już rozwodził. Generalnie Geo-Test omijam od dawna szerokim łukiem. pzdr Seb@
  21. SebastianZ1

    Drgania kierownicy

    Mi właśnie tak reagowałą dłoń, jak trzymałem łokieć wysoko na drzwiach, przy szczelinie od szyby. Sam mały palec drętwiał. Po zdjęciu łokcia po 2min wszystko wracało do normy. To chyba ten zespół tego nerwu będzie, co...? :wink: pzdr Seb@
  22. W baaardzo dużym skrócie: ASO Zdanowicza jest jak najbardziej OK. Bergen będzie miał pewnie inne zdanie na ten temat. No, ale który z zakładów nie ma mniejszych bądź większych wpadek? pzdr Seb@
  23. SebastianZ1

    Drgania kierownicy

    Bergen, po prostu nie trzymaj łokcia na lewych drzwiach na podszybiu Nie wiem, czy to samo mamy na myśli, ale mi ZAWSZE cierpła lewa dłoń i nie wiedziałem co jest. A rozwiązanie było takie proste. A może w natłoku nowych wrażeń zbyt kurczowo trzymasz stery? :wink: BTW za grzyba nie kojarzę, żeby w Srebrzanie drgała mi kierownica :???: Sprawdź koła. Może ciężarek odpadł. pzdr Seb@
×
×
  • Dodaj nową pozycję...