_adi na grillu nie będę, bo niestety jestem w pracy (i załapałem żart z tym pliiiiz) Mam nadzieję, że Beavis ma rację i tak na prawdę wszyscy myślimy podobnie. Z tym KTM to nie argument na siłę, tylko mający pokazać, że u siebie nie widzimy tego, co krytykujemy u innych. Mniejsze i większe łamanie przepisów, to wciąż łamanie przepisów, ze wszystkimi tego konsekwencjami. No pewnie, że zdarza mi się jechać szybciej, ba nawet wyprzedzać nieoznakowane radiowozy, ale biorę to na klatę (i potrfel), a nie gadam na innych Oki, ja już się nie wypowiadam na temat niespotkaniowy