Skocz do zawartości

PLEJADY 2016 - czyli odliczanie czas zacząć, dziś studniówka !!!!!!!!!


guma

Rekomendowane odpowiedzi

Te jeszcze na gwarancji na pewno nie sa po wydechu i programie ;) Chyba trudno sie dziwic, ze klienci nowych aut raczej nie byliby zadowoleni, gdyby byli klasyfikowani razem z niektorymi potworami hihi :P

I tak i nie. Idąc tym tokiem rozumowania powinno się utworzyć w Outlaw również podział na klasy.

Trudno porównać np. Yeti do auta tylko po programie i wydechu. :)

 

Ja jestem za tym, żeby nie było żadnych podziałów. Podobnie jak w terenówce, gdzie wszyscy jadą razem, a auta są w różnej specyfikacji. W terenie różnica mocy też odgrywa rolę, nie wiem czy nawet nie większą niż w przypadku jazdy wokół trzepaka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

W terenie różnica mocy też odgrywa rolę, nie wiem czy nawet nie większą niż w przypadku jazdy wokół trzepaka.

 

ee tam, tam najwieksza role odgrywa to, w jak duzym stopniu samochod jest wlasnoscia nieobecnej zony, co nie carfit?.... :mrgreen: 

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Większa jest różnica miedzy ssakiem a outlaw niz miedzy outlaw a Yeti. Yeti i kilka podobnych to raczej wyjątki. Na jedynkowo/dwójkowych plejadach ich przewaga nie jest duża.

 

Dla mnie bez sensu jest klasa turbo, ktora daje pole do kombinacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Większa jest różnica miedzy ssakiem a outlaw niz miedzy outlaw a Yeti. Yeti i kilka podobnych to raczej wyjątki. Na jedynkowo/dwójkowych plejadach ich przewaga nie jest duża.

 

Dla mnie bez sensu jest klasa turbo, ktora daje pole do kombinacji.

Nie do końca zrozumiałem pierwszą część wypowiedzi. :)

 

Zgadzam się, że pomysł z utworzeniem kategorii Outlaw był niepotrzebny. Choćby nawet z uwagi na niejasne sytuacje, czy pewne samochody powinny nadal być zakwalifikowane do klasy turbo.

Wcześniej nie było takiego podziału i wszyscy byli zadowoleni. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopiero co pare stron temu bylo zestawienie zwyciezcow i okazalo sie, ze na prawie wszystkich zlotach najszybsze byly Outlaw. Jakby to wygladalo, gdyby to byla jedna klasa dla wszystkich? Gosc ktory przyjezdza nowiuskim STI nie mialby szans na jakiekolwiek trofeum, a chyba nie o to chodzi w imprezie dla klientow? :) Sa inne imprezy, dopiero co bylo STI Vs EVO - tam nie ma podzialu, kazdy moze brac udzial jakimkolwiek samochodem, modyfikowanym czy nie i wszyscy sa pakowani do tego samego worka. Ja tam jestem zdania, ze tak jak jest teraz jest sprawiedliwie: rozne klasy, nagrody w kazdej z nich, wszyscy sa zadowoleni.

 

Bo jak tak to moze od razu skasowac wolnossaca tez no bo po co nam ona ;)

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopiero co pare stron temu bylo zestawienie zwyciezcow i okazalo sie, ze na prawie wszystkich zlotach najszybsze byly Outlaw. Jakby to wygladalo, gdyby to byla jedna klasa dla wszystkich? Gosc ktory przyjezdza nowiuskim STI nie mialby szans na jakiekolwiek trofeum, a chyba nie o to chodzi w imprezie dla klientow? :) Sa inne imprezy, dopiero co bylo STI Vs EVO - tam nie ma podzialu, kazdy moze brac udzial jakimkolwiek samochodem, modyfikowanym czy nie i wszyscy sa pakowani do tego samego worka. Ja tam jestem zdania, ze tak jak jest teraz jest sprawiedliwie: rozne klasy, nagrody w kazdej z nich, wszyscy sa zadowoleni.

 

Bo jak tak to moze od razu skasowac wolnossaca tez no bo po co nam ona ;)

Than_Junior

Masz rację. Pytanie tylko, czy te wygrane są związane z przewagą sprzętowa, czy.... z doświadczeniem zwycięzców?

A jak doskonale wiesz, "doświadczonemu" kierowcy z Subaru z czasem brakuje mocy i naturalną rzeczą jest to, że wprowadza pewne poprawki po fabryce. ;) Oczywiście po gwarancji! :)

PS. Jako dowód - przykład Chojnego, który na ogół leje swoim seryjnym GTkiem auta po tuningu z klasy Outlaw! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też uważam, że tak jak teraz jest w miarę prosty i sprawiedliwy podział. Gdzieś tą granicę zawsze trzeba postawić. Najlepiej, żeby było prosto i zwięźle, czyli modyfikacje = outlaw i po temacie.

 

Nie ma sensu drążyć tematu, zwłaszcza kiedy ktoś próbuje uciec z outlaw do turbo. Jak @@Action już napisał, przy takim ściganiu na 1 i 2 biegu, różnice sprzętowe się mocno zacierają. Zwłaszcza między turbo i outlaw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wcześniej nie było takiego podziału i wszyscy byli zadowoleni. :)

 

W Mikołajkach (rok 2009 ;) ) Tomir zajął drugie miejsce w Outlaw ... miał GTka z usuniętym katalizatorem i zgłosił się sam do tej klasy :P ... startowały w tej klasie 3 auta, jedno zostało zdyskwalifikowane :mrgreen::P

 

 

Bo jak tak to moze od razu skasowac wolnossaca tez no bo po co nam ona ;)

Tu i tak diesle mają przewagę, to może je wydzielić do innej klasy :mrgreen:

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też uważam, że tak jak teraz jest w miarę prosty i sprawiedliwy podział. Gdzieś tą granicę zawsze trzeba postawić. Najlepiej, żeby było prosto i zwięźle, czyli modyfikacje = outlaw i po temacie.

 

Nie ma sensu drążyć tematu, zwłaszcza kiedy ktoś próbuje uciec z outlaw do turbo. Jak @@Action już napisał, przy takim ściganiu na 1 i 2 biegu, różnice sprzętowe się mocno zacierają. Zwłaszcza między turbo i outlaw.

I dlatego jestem za jeszcze prostszym rozwiązaniem, które już wcześniej funkcjonowało. Wcale nie płakałem, gdy konkurowałem seryjnym STI z modyfikowanymi autami Konkurentów. A wręcz przeciwnie, miałem większą satysfakcję, gdy udawało się objechać kogoś w silniejszym samochodzie. :)

 

Dla mnie powinien być jedyny podział na :

- wolnossace

- turbo.

i kropka! :)

 

Wszytko łatwe do weryfikacji i nie ma niedomówień i wątpliwości. Jak widać na przykładzie kilka postów wczaśniej, niektórzy nieświadomie popełniają błąd przy zapisach.

Edytowane przez ALEX
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alex zawsze możesz startować w outlaw tylko to twoja decyzja czy chcesz się zmierzyć z bestiami ;)

Bo nie czytają regulaminu :book::drinks:

Edytowane przez MM555
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alex zawsze możesz startować w outlaw tylko to twoja decyzja czy chcesz się zmierzyć z bestiami ;)

Wiem o tym, tylko nadal klasa Outlaw jest traktowana po macoszemu. Choćby nawet w wynikach. Na pocieszenie mogę dodać, że od ostatnich chyba Plejad są dyplomy dla II i III miejsca w Outlaw. Widać, że Dyrekcja reaguje na prośby zawodników z tej klasy, za co bardzo dziękuję! :)

Wczaśniej zawodnicy z tej klasy byli poza klasyfikacją generalną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ciekawości przeczytałem sobie tegoroczny regulamin.

Widzę kolejny ukłon ze strony Dyrekcji, bo (jeżeli dobrze to interpretuję) waga czasów uzyskanych na próbach sportowych autem będzie stanowiła 80% wyniku. W ubiegłym roku było 70%.

Super, bo w końcu "strzelanie z łuku" nie przekłamie w dużym stopniu klasyfikacji końcowej. :)

 

Nowością w regulaminie jest również pojawienie się Levorga 1.6T i klasyfikowanie go w klasie aut wolnossących. Mądre i zrozumiałe posunięcie. :)

na probach jak na probach ale "zagadki"

Ponoc dla obnizenia napiecia ma byc liczenie ziaren pisku na czas i dokładność.

Mam już na to sposób.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wcale nie płakałem, gdy konkurowałem seryjnym STI z modyfikowanymi autami Konkurentów.

 

ale Ty jestes luzak i "swoj chlop" :) A sam wiesz, ze zdarzaja sie tacy, co niestety maja troszke bardziej spiete posladki i dla ktorych to by byl problem nie do zaakceptowania i potem marnuja pyszne kolorowe drinki wylewajac je niechcacy na Dyrekcje  ;)

Edytowane przez Than_Junior
  • Lajk 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Wcale nie płakałem, gdy konkurowałem seryjnym STI z modyfikowanymi autami Konkurentów.

 

ale Ty jestes luzak i "swoj chlop" :) A sam wiesz, ze zdarzaja sie tacy, co niestety maja troszke bardziej spiete posladki i dla ktorych to by byl problem nie do zaakceptowania i potem marnuja pyszne kolorowe drinki wylewajac je Dyrekcji w twarz ;)

 

Dzięki :)  Zawsze nie ukrywam, że jadę walczyć. Znam takich, którzy "jadą tylko dla zabawy", a później w nerwach wyrywają lewarki, walą po drzewach i składają protesty dosłownie o wszystko.  :rolleyes:

 

Starzy wyjadacze, a jednocześnie moi odwieczni "wrogowie" np. Premo, Beben, Apacz, czy Chojny nie ukrywają, że przyjeżdżają  na Plejady również walczyć o wynik. Jednak nieraz się przekonałem, że  fair play jest dla nich najważniejsze. Takich przeciwników cenię i zawsze chętnie się z nimi umawiam na wieczorne piwko.  ;)

 

PS. Mam nadzieję, że ten gość, który się tak zachował dostał dożywotniego bana na Plejady!  :angry:

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Większa jest różnica miedzy ssakiem a outlaw niz miedzy outlaw a Yeti. Yeti i kilka podobnych to raczej wyjątki. Na jedynkowo/dwójkowych plejadach ich przewaga nie jest duża.

 

Dla mnie bez sensu jest klasa turbo, ktora daje pole do kombinacji.

Nie do końca zrozumiałem pierwszą część wypowiedzi. :)

 

Zgadzam się, że pomysł z utworzeniem kategorii Outlaw był niepotrzebny. Choćby nawet z uwagi na niejasne sytuacje, czy pewne samochody powinny nadal być zakwalifikowane do klasy turbo.

Wcześniej nie było takiego podziału i wszyscy byli zadowoleni. :)

Napisałeś ze Yeti odstaje od większości aut wiec TEORETYCZNIE tego typu auta powinny mieć odrębna klasę. Moim zdaniem na plejadach Yeti nie ma takiej przewagi jaką mają auta z outlaw nad wolnymi ssakami.

 

Mamy takie samo zdanie tylko inaczej to argumentujemy :)

 

1. Ssaki

2. Turbo/outlaw

 

Argument TJ o nowych sti na gwarancji do mnie nie przemawia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Większa jest różnica miedzy ssakiem a outlaw niz miedzy outlaw a Yeti. Yeti i kilka podobnych to raczej wyjątki. Na jedynkowo/dwójkowych plejadach ich przewaga nie jest duża.

 

Dla mnie bez sensu jest klasa turbo, ktora daje pole do kombinacji.

Nie do końca zrozumiałem pierwszą część wypowiedzi. :)

 

Zgadzam się, że pomysł z utworzeniem kategorii Outlaw był niepotrzebny. Choćby nawet z uwagi na niejasne sytuacje, czy pewne samochody powinny nadal być zakwalifikowane do klasy turbo.

Wcześniej nie było takiego podziału i wszyscy byli zadowoleni. :)

Napisałeś ze Yeti odstaje od większości aut wiec TEORETYCZNIE tego typu auta powinny mieć odrębna klasę. Moim zdaniem na plejadach Yeti nie ma takiej przewagi jaką mają auta z outlaw nad wolnymi ssakami.

 

Mamy takie samo zdanie tylko inaczej to argumentujemy :)

 

1. Ssaki

2. Turbo/outlaw

 

Argument TJ o nowych sti na gwarancji do mnie nie przemawia :)

Dokładnie. Przewaga Yeti na takich próbach jest znikoma, wręcz niezauważalna. Podobnie w przypadku aut z szosowej vs tych z Outlaw. ;)

 

Sztuczny i niepotrzebny podział.

Oczywiście to tylko moje skromne zdanie i szanuję zdania Gospodarza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TJ i Alex imo dotknęli sedna sprawy. Z jednej strony ma być zabawa i radość dla klientów, że jakiś pucharek przytulili, a z drugiej rywalizacja i walka o sekundy w duchu fair play :)  

Ja też mam swojego osobistego "wroga"  :twisted: , ale jak TJ ze mną wygrywa to mnie to mnie to zbytnio nie martwi i się cieszę, że gdzieś go na jakiejś próbie klepnąłem i nawet mi nie przyjdzie do głowy biegać i protest składać  :facepalm:

Już to w zeszłym roku pisałem, że imo nie powinny być ogłaszane wyniki końcowe tylko zostawić to jak kiedyś z elementem zaskoczenia bez opcji protestów  :toobad:

Jeśli chodzi o różnice pomiędzy autami to plejady są specyficzne i wolnymssakiem można klepnąć turbopotworka  ;) i obecny podział jest imo optymalny  ;)

Diesli i Levorgów w NA się zbytnio nie boję  :twisted:

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Primi dobrze gada. Obecny podział jest OK. Alex, Action, zwróćcie uwagę, że pierwsza trójka po dwóch dniach rywalizacji potrafi mieścić się w 5 sekundach (punktach), a dwie sąsiednie pozycje to często 1 sekunda. Mimo, że rzeczywiście specyfika prób plejadowych kastruje przewagę "potworów" to jednak zdarzają się pojedyńcze próby naprawdę szybkie (140-160 km/h) i na nich "sprawny" ;) Yeti wleje seryjnemu WRX-owi kilka grubych sekund, choćby tym drugim jechał Kajto. Poza tym, przy obecnym podejściu Organizatora (3 nagradzane miejsca w Outlaw) ta dodatkowa klasa powoduje, że więcej osób może się cieszyć z miejsca na pudle i możliwości wyjścia na scenę, a to chyba dobrze :). Poza tym Dyrekcja tłumaczył już kiedyś powody powstania tej klasy i chyba na dzień dzisiejszy nic się nie zmieniło.

A odnośnie problemów z zakwalifikowaniem samochodu do klasy to rzeczywiście, regulaminów się nie czyta i sam kiedyś ten błąd popełniłem, ale moim zdaniem w formularzu zgłoszeniowym lub na badaniu technicznym powinno się po prostu zwrócić szczególną uwagę na modyfikacje. Wystarczy w formularzu zgłoszeniowym, a przede wszystkim w karcie badania technicznego dodać okienko, w które kontrolujący, po zadaniu pytania właścicielowi o wydech itp., wstawia "ptaszka" i automatycznie auto ląduje w outlaw. 

Edytowane przez Apacz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...