Piskoor Opublikowano 31 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2006 Z tego co wiem w Foresterach 00-02 była montowana sprężarka TD04 a w Imrezach TD04L i to w zasadzie chyba jedyna różnica pomiędzy tymi silnikami. Teraz pytanie. Czy jest łatwe i przyjemne wymienienie sprężarki na TD04L. Na ebay`u jest pełno takich sprężarek z przebiegami kolo 20 30 k mil. koszt to coś kolo 100 - 200 $ a wiec spokojnie. Moja ma już przebieg 140 tys więc wymiana pewnie już coś tam się dzieje. Wydech jest zrobieny na pełny przelot i tak mi się wydaje ze wymiana mogłaby byc miłym urozmaiceniem. Więc może taka analiza SWOT :-) jakie są potencjalne korzyści i zagrożenia ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Loucyphre Opublikowano 31 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2006 IMO to niepotrzebnie wydane pieniądze. A Twojej sprężarce można tak samo dobrze wystroić forysia. Ale niech się wypowiedzą fachowcy :cool: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piskoor Opublikowano 31 Października 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Października 2006 No ale jeśli róznica w silniku GT a moim to 218 - 177 = 41 KM a jedyną różnicą jest właśnie turbina...to moze jednak ? Na stronie Mapteka są podane 3 zestawy... Pierwszy jes na orginalnej turbinie i po mapowaniu robi około 200 KM zestaw 3 to turbina TD04L + pełny przelot ( czyli mój H&S ) i wychodzi 255 KM a to fajnie brzmi :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Loucyphre Opublikowano 31 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2006 Pierwszy jes na orginalnej turbinie i po mapowaniu robi około 200 KM IMO to jest po to żeby klient połasił się na te 255KM ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 31 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2006 Tutaj jest roznica pomiedzy turbo od WRX'a 13T a 13G chyba z Forestera. 13T moze pracowac z cisnieniem doladowania do okolo 1.4 bara po zmianie intercoolera. TD04x to czesc goraca i jest chyba taka sama w obu samochodach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Loucyphre Opublikowano 31 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2006 Ale chyba nie potrzeba 1,4 bara do zrobienia jakiś 225KM ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 31 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2006 Seryjny WRX robi taka moc na doladowaniu ~0.9 bar. Chodzi o to ze turbo od WRX'a ma duzo wiekszy potencjal i to nie tyle w mocy co w momencie napedowym. WRX'y na seryjnej turbinie osiagaja czasy okolo 12.7 na 1/4 mili (dla porownanie najlepsze STi 2.5 ma chyba 12.3 sekundy). Sama zmiana turbo w Foresterze, bez strojenia, nie przyniesie raczej zadnych efektow, bo na seryjnym doladowaniu obie turbiny maja zblizone parametry. Roznice widac dopiero jak sie podniesie doladowanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piskoor Opublikowano 31 Października 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Października 2006 turbo w moim forescie ma doładowanie w Peak`u do 0,9 a standardowo w jeździe to chyba 0,6 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Loucyphre Opublikowano 31 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2006 A w wrx'ie 2.0T normalnie ładuje 0,9, a w piku tak do 1,1. Weźże se kup "święty zaworek" podnieś na parę dni ładowanie na 1,1 bara i zobacz jak forcio jeździ. Jeśli dobrze to stroić na seryjnej turbinie i głowy nie zawracać. Turbinę zmienisz trochę później ale na taką od STi jak Ci znowu mocy braknie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piskoor Opublikowano 31 Października 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Października 2006 No niby tak... ale 300 pln to znowu kasa niezbyt wielka... pozyjemy zobaczymy :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Loucyphre Opublikowano 31 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2006 No niby tak... ale 300 pln to znowu kasa niezbyt wielka...pozyjemy zobaczymy :-) Zawsze możesz od kogoś z W-wy pożyczyć na dzień dwa. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pin555 Opublikowano 31 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2006 Weźże se kup "święty zaworek" podnieś na parę dni ładowanie na 1,1 bara i zobacz jak forcio jeździ. Jeśli dobrze to stroić na seryjnej turbinie i głowy nie zawracać. Ale Forys ma chyba boost-cut przy 0,95-1bar. Ponoc najwydajniej sie jezdzi przy 0,75-0,8bar bez glebszego dlubania/mapowania. Leszek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Loucyphre Opublikowano 31 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2006 Ale Foryś ma chyba boost-cut przy 0,95-1bar Trzeba to zweryfikować samemu. Poza tym zwiększenie ładowania z 0,6 do 1,0 to i tak spory przyrost ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam. Opublikowano 1 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2006 Weźże se kup "święty zaworek" podnieś na parę dni ładowanie na 1,1 bara i zobacz jak forcio jeździ. Jeśli dobrze to stroić na seryjnej turbinie i głowy nie zawracać. Ale Forys ma chyba boost-cut przy 0,95-1bar. Ponoc najwydajniej sie jezdzi przy 0,75-0,8bar bez glebszego dlubania/mapowania. Leszek z boost cutem tez mozna sie uporac... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 1 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2006 Loucyphre, jak widac z obrazka, ktory wkleilem, podnoszenie doladowania do 1.1 na turbo z Forysia to kiepski pomysl, a podnoszenie doladowania bez zmiany oprogramowania to juz wogole glupota. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 1 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2006 a podnoszenie doladowania bez zmiany oprogramowania to juz wogole glupota. mówienie tego to walka z wiatrakami :-( Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Loucyphre Opublikowano 1 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2006 Oj ja przecież nie doradzałem żeby na stałe tez zaworek założył. Chodziło mi żeby spróbował jak mu się widzi jazda z większym ciśnieniem. Zepsuć nic pewnie nie zepsuje bo forek zz fabryki wychodzi pewnie nieźle przelany. Tu chodzi o porównanie do serii serii, a nie tunning za pomoca "sw. zaworka z antiochii" ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piskoor Opublikowano 1 Listopada 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2006 Przepraszm ze sie wtrace... ale turbina mialaby byc zalozona w poloczeniu z mapowaniem.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malutki Opublikowano 2 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2006 Piskoor podążasz moim śladem założenie TD04L ma sens bo TD04 jest po prostu zbyt mało wydajna i choćbyś chciał to wiele więcej się z niej nie wyciągnie. U mnie na TD04 sensowny moment obrotowy (295 Nm) był bardzo krótko dostępny i szybko spadał. Po wymianie na TD04L zdecydowanie czuję różnicę - ale wykresy będę mógł pokazać dopiero w przyszłym tygodniu. Boost cut rzeczywiście jest. Po zmianie na TD04L jeśli przełączę mapę na mocno to powyżej 5 tys. obrotów przy pedale w podłodze potrafi mi odciąć turbinę wyrzucając bład P0244 Turbocharger Wastegate Solenoid A Range/Performance. Sama wymiane jet szybka i bezproblemowa. Jak chcesz poczuć różnicę to zapraszam... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukciosti Opublikowano 2 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2006 ja założyłem sobie zegar doładowania i chciałbym się dowiedzieć jak się sprawdza to doładowanie? jadę na maksa i patrzę do jakiej wartości wychyla się wskazówka, czy może robi się to inaczej? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owoc666 Opublikowano 2 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2006 Jak jedziesz na maksa, to lepiej nie patrz na zegary... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukciosti Opublikowano 2 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2006 jedno oko a drogę, drugie na zegary :roll:, a tak na serio ta jak to się sprawdza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owoc666 Opublikowano 2 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2006 A jakie masz zegary..? Jak nie masz historii jazdy (tak, jak w Defi), to poproś pasażera, żeby spojrzał ile Ci najwięcej ładuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 2 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2006 Najlepiej uzyc laptopa i podlaczyc sie do OBD2. Bedziesz mogl zapisac przebieg doladowania w zaleznosci od obrotow, dla kazdego biegu i roznych obciazen. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aero9000 Opublikowano 2 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2006 Najlepiej uzyc laptopa i podlaczyc sie do OBD2. Bedziesz mogl zapisac przebieg doladowania w zaleznosci od obrotow, dla kazdego biegu i roznych obciazen. ale do tego jeszcze trzeba mieć programik chyba, że jest gdzieś do zassania :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi