Jump to content

Alfa Romeo Giulietta


drout

Recommended Posts

Słuchajcie warte to jest coś. Pomagam kupić samochód siostrze i po kilku jazdach próbnych siostra zakochała się w giulietta. I teraz pytanie czy wybić z głowy czy jednak to może dobry wybór. W grę wchodzi Pb bo miasto robi głównie. Kurcze z włoskiego to ja głównie wino do tej pory. Ale przyznam że fajnie się taką Julka jechało. Fajnie twarda itp

 

Topotolk

Link to comment
Share on other sites

3 alfy miałem, bardzo je kochałem, lecz na wszystkie ASO sie poobrażałem :).

 

Nie mam doświadczenia z tym modelem, ale miałem po kolei 3 alfy. Fajnie jeździły, delikatne zawieszenia, jak były nowe i na gwarancji, to luz. Mam jednak po nich alergię na ASO fiata. Nie żeby było strasznie dużo awarii, ale ile razy mnie próbowano zrobić w konia - nie policzę, a ile zrobiono to niew wiem.

Link to comment
Share on other sites

Jest piękna i w kopciuchu z d//n/a po programie oraz w turbodoświniowanej benzynie idzie jak wściekła. Dwóch kuzynów miało Julki, ta na gnojówkę po programie była absurdalnie szybka. Kuzyn miał ją 3 lata od nowości, jak się nie mylę, nie narzekał na nadprogramowe serwisy, a auto ciężej mieć nie mogło. Wiem, że była tam robiona jakaś gruba wymiana elementów zawieszenia w ramach gwarancji. Tylko pozostaje pytanie, jak to się będzie zachowywało w dłuższej eksploatacji.

Link to comment
Share on other sites

No właśnie czytałem że julki juz całkiem przyzwoite są. A ta 1.nie-ASO ładnie juz śmiga. Sam nie wiem. Siostra nie chce chyba już o niczym innym słyszeć. Ale jeśli ma to jeździć głównie na lawecie to jej wybije z głowy. Teraz ma zupełnie bezobslugowy japoński samochód w którym nawet ciężko maskę podnieść bo się zastała

 

Topotolk

Kurcze napisałem jeden cztery turbo a zmienia w nie aso hahahaha

 

Topotolk

Link to comment
Share on other sites

A jeszcze w wersji qv. Ale chyba już qv za mocne będzie dla niej. Optymalne 1.4 t

 

Topotolk

I czy mi się wydaje czy Julka w przeciwieństwie do innych alf trzyma cenę

 

Topotolk

Link to comment
Share on other sites

Przez 10 lat alfami miałem raz lawetę - po złym paliwie (a i jeszcze raz po małym dzwonie). Jak sie cos psuło, to łagodnie, przede wszystkim złużycie elementów zawieszenia i słynny wariator w twin sparku (wymieniany co jakieś 25kkm, ale zawsze na gwarancji, bo na nowy rok dawali). Radość z jazdy była na wysokim poziomie, mimo, że nie miałem mocnych modeli (Max 165koni). Oczywiście teraz bym wybrał VX zamiast tej alfy.

Link to comment
Share on other sites

Jak sie cos psuło, to łagodnie...

 

Prawie się popłakałem.

 

Ja myślałem o 159 przed trzema laty. Bardzo klimatyczny samochód, włoski styl wnętrza wyczuwalny nawet przez niewidomego. Tylko że jak poszedłem do salonu to się okazało, że właśnie przed miesiącem skończyli produkcję i 'na stoku' zostały tylko dwa czarne egzemplarze ze słabszym dyszlem.

 

Uznałem to za znak z nieba.

Link to comment
Share on other sites

 

Jak sie cos psuło, to łagodnie...

Prawie się popłakałem.

 

Ja myślałem o 159 przed trzema laty. Bardzo klimatyczny samochód, włoski styl wnętrza wyczuwalny nawet przez niewidomego. Tylko że jak poszedłem do salonu to się okazało, że właśnie przed miesiącem skończyli produkcję i 'na stoku' zostały tylko dwa czarne egzemplarze ze słabszym dyszlem.

 

Uznałem to za znak z nieba.

No właśnie a jak z Julka. Powiem wam ze po jeździe próbnej mimo że to siostra prowadziła tez mi się ten samochód spodobał. I teraz wiem dlaczego ludzi ciągnie do alf

 

Topotolk

Link to comment
Share on other sites

Właśnie jestem też na etapie auta dla żony. Jeśli nie jeździliście, to spróbuj jeszcze mazdę 3. Po jeździe żona się zakochała, chociaż wcześniej jeździliśmy przynajmniej 5 innymi autami. Oczywiście silnik 2.0 (wystarczy 120KM)

Link to comment
Share on other sites

Żona kumpla z pracy ma Giuliettę (nówka z salonu). Niestety przez długi

czas robiła psikusy typu rozładowanie aku w ciągu kilku godzin pod pracą=

laweta do serwisu. Problemu oczywiście nie potrafili zdiagnozować. Teraz

podobno już wyrosła i się nie psuje.

Mogę coś napisać też w kwestii Mazdy. Sam mam nową 6 i muszę przyznać

że Mazda poszła dobrą drogą. Fajny wygląd, super komfort i do tego spalanie-

płynna trasa to zużycie około 6l/100km (2.0 benzyna AT kombi).

Podejrzewam, że 3 zachowuje się podobnie.

Link to comment
Share on other sites

Alfa jest fajna, ale ja wolę silniki bezproblemowe (a dla mnie to są benzynowe bez doładowania). Zresztą 3ka była jedynym autem, które podobało się żonie i mnie. Ona patrzy na wygląd i kolor, a ja na prowadzenie i silnik(dźwięk silnika bardzo fajny-sportowy), ponieważ auto ma służyć długie lata.

Link to comment
Share on other sites

No właśnie do Mazdy jeszcze nie dotarliśmy

 

Topotolk

Polecam!

 

To jest samochód z gatunku gdzie więcej fajnej techniki w aucie niż zbędnej elektroniki na pokaz.

Mazda idzie pod prąd i jest dzięki temu inna od konkurencji bardzo podobnej wewnątrz! :)

 

Rozumiem, że temat Hondy Civic nie aktualny? ;)

Edited by OWOC
Link to comment
Share on other sites

Civic był moim typem od początku no ale po jeździe Julka jakby trochę odszedł. Dlatego chcę się dowiedzieć czy Julka to dobry wybór. Jeśli nie to uderzamy w jakiegoś japonczyka.

 

Topotolk

Link to comment
Share on other sites

Teść co jakieś 3 lata kupuje nowego civica - ma już czwartego - z jednej strony to fakt, że w takiej eksploatacji są totalnie bezawaryjne, ale dla mnie to auto nie prowadzi się fajnie - silnik bez oddechu (1.8) zawieszenie bez ducha. Jeno kufer duży i wygląd kosmiczny. Auta potem sprzedaje rodzinie - i jak słyszę o ich losach, to starsze już takie niezawodne nie są.

Link to comment
Share on other sites

drout, u nas podobna sytuacja. Córka zakochała się w MiTo. Chciała mały samochód z automatem, którym da się wyprzedzać "podobnie jak taty Foresterem". Wiec szybko okazało się, że musi to być coś ze skrzynią dwusprzęgłową. I tutaj wybór jeszcze bardziej się zawęził... Przy analizowaniu "za i przeciw", "rankingów awaryjności vs obiegowych opinii ", Córka stwierdziła, że woli jeździć autem wymarzonym i czasem jechać go naprawić niż bezawaryjnym ale też nudnym i nijakim

Edited by piotruś
Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...