OWOC Opublikowano 9 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2016 O tak Type.S jest mega autem Jak to w życiu bywa, żeby jedni mogli się radować inni muszą po szlochać E tam Mati nie szlochaj , niech idzie w świat ,może kiedyś wpadniesz do mnie czymś z list Twoich marzeń choć ufo fajnie się prowadzi ,prawie TYPE R :)przyjemnie wozidło np. STI my05 EU wtedy i ja bym sie zjawił Ehh marzenie o Subaru zwłaszcza STi przejściówce czy Spec.B odeszły... nich się inni szczęściarze cieszą i bawią tymi notabene wspaniałymi Subarakami Ja odpuszczam temat i... cieszę się Waszymi pięknymi Subarkami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
QbaqBA Opublikowano 10 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2016 O tak Type.S jest mega autem Fajny, fajny, tylko trzeba go kręcić żeby cokolwiek jechał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OWOC Opublikowano 10 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2016 O tak Type.S jest mega autem Fajny, fajny, tylko trzeba go kręcić żeby cokolwiek jechał. Mając diesla problem znika Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OWOC Opublikowano 17 Lutego 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2016 A u mojego wujaszka na podwórku parkuje BMW e92 w super wersji Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adijocker Opublikowano 17 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2016 Więcej szczegółów by się przydało co do tej Beemki Silnik itd. itp Skoro ma taki pazur to obstawiam, że 335i ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OWOC Opublikowano 17 Lutego 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2016 Więcej szczegółów by się przydało co do tej Beemki Silnik itd. itp Skoro ma taki pazur to obstawiam, że 335i ? Upss 330XD w manualu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Amstaff23 Opublikowano 17 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2016 Mega fajne auto i napęd. I zajefajne prowadzenie, obok Subaru dla mnie najlepsze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adijocker Opublikowano 17 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2016 330XD w manualu No to pewnie ma bardzo mocny dół, 4 łapy ciągną, więc rzeczywiście fajnie się to musi odpychać. Szczerze mówiąc ciekawy jestem jak się spisuję X-Drive. Powiem szczerze, że nigdy nie jeździłem czterołapem spod znaku BMW. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OWOC Opublikowano 24 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2016 (edytowane) 330XD w manualu No to pewnie ma bardzo mocny dół, 4 łapy ciągną, więc rzeczywiście fajnie się to musi odpychać. Szczerze mówiąc ciekawy jestem jak się spisuję X-Drive. Powiem szczerze, że nigdy nie jeździłem czterołapem spod znaku BMW. Silnik ten jest genialny to trzeba przyznać uczciwie, i co ważne od lat jest świetną konstrukcją zdobywającą zasłużenie nagrody i dobre opinie. Ja osobiście do dziś pamiętam moją pierwszą przejażdżkę BMW 330xd Touring e46 z 2002 roku po fabrycznym podniesieniu mocy ze 186 na 218KM. Coś fajnego Co do napędu to wraz z wprowadzeniem nazewnictwa X-Drive zmieniła się sposób rozdziału momentu na koła. Do X drive był on na realizowany na stałe w proporcjach 38 - przód , 62 - tył. W X-Drive siła napędowa rozdzielana jest przez sprzęgło wielotarczowe sterowane elektronicznie i tak kiedy manewrujemy po mieście bądź jedziemy bardzo szybko po autostradzie to napęd potrafi być na 100% na tył, a docelowo ma 40 na 60% ale potrafi też zblokować 50:50. Tyle z pobieżnej teorii. A w praktyce wydaje mi się, że działa to naprawdę fajnie i jak dla mnie fajniejsze rozwiązanie niż napęd na tył tylko i wyłącznie zwłaszcza w połączeniu z takim mocarzem jak 3 litrowy diesel. Daje dużo większą pewność prowadzenia w każdych warunkach, a i do lasu z koleżanką można wiecheć głębiej bez obaw W łatwym terenie/na śniegu też daje rade, ale nawet użytkownicy takich x-drive w chwilach szczerości twierdzą, że stały napęd na cztery łapy jak w Subaru czy Audi jest niezastąpiony Edytowane 24 Marca 2016 przez OWOC 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adijocker Opublikowano 24 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2016 a i do lasu z koleżanką można wiecheć głębiej bez obaw Koleżanką? Tak to się teraz nazywa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OWOC Opublikowano 25 Marca 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2016 a i do lasu z koleżanką można wiecheć głębiej bez obaw Koleżanką? Tak to się teraz nazywa Ok ok, dziewczyną Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OWOC Opublikowano 29 Marca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2017 Witajcie U mnie wszystko dobrze. VTS i T.Sport, Civic 1.6i A/T generacja EP śmigają, aż miło Japończyki tylko przechodzą rutynowe serwisy olejowe co 10tys km i jeżdżą aż miło, francuzik jak to francusik ma swoje kaprysy, no, ale... cieszy siostrę nadal. A o to w tym przede wszystkim chodzi. Type.S również sprawuje się wyśmienicie, tylko serwisy sumienne co 10tys km i... z racji tego, że 50% przebiegu Hondy to autostrady i drogi szybkiego ruchu to nie obyło się bez typowej przypadłości I-CDTI z pierwszych lat. A mianowicie pękł kolektor wydechowy co objawiało się intensywnym zapachem spalin w kabinie. Ale temat znany więc problem został szybko rozwiązany dzięki forum marki Honda. A tak poza tym auto rewelacja W sumie to nie wiem czy się cieszyć czy smucić, ale o mało co tata wymienił by swojego Type.S na takie tam AUDI w jak dla mnie idealnym wręcz wymarzonym dla mnie tzw setupie Przyznaje, definitywnie schowałem stereotypy, teorie na temat samochodów, marek miedzy bajki. A zresztą, proszę sami oceńcie No ale, Civic zostaje bo pierwszy zainteresowany nabył to A4. Następny w rezerwacji był tata.... Na szczęście Audi zostaje " wśród" swoich, i będę je widywał, a może jak będę grzecznym "szwagrem" to będę mógł pośmigać od czasu do czasu po malowniczych drogach koło Tuchowa W minioną sobotę miałem taką okazję i.... nie mogę, nie chce zapomnieć. W tej wersji, z silnikiem po remapie to auto jest wręcz idealne. A te siedzenia, achhh 3majcie się zdrowo i wesoło! OWOC 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Korton Opublikowano 29 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2017 36 minut temu, OWOC napisał: W minioną sobotę miałem taką okazję i.... nie mogę, nie chce zapomnieć. W tej wersji, z silnikiem po remapie to auto jest wręcz idealne. Rzekłbym ze ten silnik 2.0 TDI to sam początek zabawy z audi (to jeden z podstawowych motorow i jeden z najslabszych). Zabawa sie zaczyna od 3.0TDI i 2.0TSI (w obu program zrobiony), a najlepiej to juz 3.0 TSI z programem na lekko ponad 400KM 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OWOC Opublikowano 30 Marca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2017 (edytowane) Dnia 29.03.2017 o 21:35, Korton napisał: Rzekłbym ze ten silnik 2.0 TDI to sam początek zabawy z audi (to jeden z podstawowych motorow i jeden z najslabszych). Zabawa sie zaczyna od 3.0TDI i 2.0TSI (w obu program zrobiony), a najlepiej to juz 3.0 TSI z programem na lekko ponad 400KM Oj masz rację Aż zacząłem się zastanawiać jak by jeździł i-CDTI w UFO taty po delikatnym sofcie. Bo ten diesel Hondy ma potencjał, oj ma. W powyższej A4 mojego znajomego taki 3.0TDI lub 2.0TSI to by było dopiero szaleństwo, ehh. No, ale nie można mieć wszystkiego. Myślę, że to 2.0TDI po mapce jest optymalne jeśli chodzi o kilka czynników finansowo eksploatacyjnych I ja zdecydowanie wolę full S Line z tym silnikiem i Quattro, a niżeli powyższe mocniejsze motory bez pakietu S Line... Choć uczciwie muszę przyznać, że Audi sobie waży - 1690kg.... Wujaszek mój kupił niedawno e53 w ciekawej wersji: .foto 3.0d X-drive 6M//T ( wersja bez DPF i klapek) i dla mnie najlepszy diesel 6 cylindrowy. A auto pomimo wieku stylistycznie nadal mi się bardzo podoba. Edytowane 30 Marca 2017 przez OWOC Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OWOC Opublikowano 3 Lipca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2019 (edytowane) Cześć Trochę mnie tu nie było, a powiem Wam się trochę porobiło w rodzinnym parku samochodów. Po ponad roku poszukiwania dla rodziców optymalnego samochodu ze stałym napędem na cztery łapy padło, a jakże na Subaru. Model XV najbardziej przypadł rodzicom do gustu. Lecz z założonym budżetem bardzo ciężko było znaleźć godnego uwagi XV po liftingu. No chyba, że z .... no, tak więc ten tego Ale też był wymóg, aby był automat bo podobno "do dobrego człowiek szybko się przyzwyczaja". I tak szukałem, szukałem i szukałem i nawet konkurencję z klasy crossover bardzo mocno rozważałem dla rodziców zwłaszcza BMW bo mamy kilka w rodzinie i X Drive robi robotę. Suma sumarum z obawy co do awaryjności 123d sprawiły, że znów poszukiwania poszły w kierunku Subaru, a Ja w ramach prezentu gwiazdkowego, aby na otarcie łez tata miał stare nowe auto zleciłem pewnej firmie z Tarnowa w ramach innych czynności usprawniających remap tego fajnego diesla. Oczywiście ustalenia były takie, że mają nową mapę, i kwit na tę usługę ma być oddzielnie, aby ojciec nie wiedział. Miał to poczuć na autostradzie którą UFO lata kilka razy w tygodniu. Tak więc Type.S trafił na rolki i się zaczął początek.... mojego końca Mijają godzina za godziną, a telefonu z informacją, że auto gotowe do odbioru jak nie było tak nie ma... 21.30 dzwonią, że auto gotowe do odbioru, ale jest problem o którym się dowiemy po przyjeździe na miejsce. 21.45 przyjeżdżamy, uff auto całe. Po czym dowiadujemy się, że tyle to trwało bo każda ingerencja w komputer wymaga rozebrania wnętrza i wyciągnięcia kompa na stół ale to nawet nie był, aż taki problem bo on pojawił się podczas ostatniego strojenia - sprzęgło wyzionęło ducha i ślizga. Cała niespodzianka będąca prezentem mikołajkowym pękła jak bańka choinkowa. No cóż trzeba brać na klatę konsekwencję niespodzianek.... Padła propozycja, aby wrócić do serii i wtedy ślizganie będzie minimalne i sprzedać UFO. My z tatą zrobiliśmy miny i wzięliśmy UFO do domu. Już wiedziałem na co wydam moje oszczędności na pierwszy samochód. Oczywiście chcąc załagodzić sytuację już na miejscu zapewniłem Tate, że ja biorę na klatę koszta związane z wymianą sprzęgła. No nic, tata wziął swoje UFO, a ja pojechałem Mamy poczciwym Przyjechałem do domu, a ojca nie ma i nie ma. W końcu przyjechał i z bananem wchodzi do domu i mówi, że był się przejechać i w sumie sprzęgło i tak było na ukończeniu, a za to charakterystyka silnika "nie do poznania" jest bardzo zadowolony i na razie poszukiwania następcy UFO wstrzymane Kilka dni później Type.S trafił do serwisu na wymianę sprzęgła. Po kilku godzinach dzwoni tata i niezbyt radosną nowiną, że pasuje też wymienić dwu masę generalnie cały zestaw bo na wszystkich tych elementach widać już przebieg 160 tys km. Koszt- 3700PLN No nic twardym trza być, nie miętkim wkońcu tata płaci. Auto znów trafiło na hamownie. Kilka godzin później telefon, że jest następny problem. Po wgraniu seryjnej mapy dla 2,2 i-CDTi, samochód ledwo wypluł a powinno być ok: No, nic znowu wizyta w serwisie. Wymieniono EGR, sprawdzono turbinkę, wyczyszczono z nagaru cały układ dolotowy i intercooler i profilaktycznie wymieniono filtry, olej w silniku i skrzynce. Znów o kilka stówek uszczupliło konto. Podejście nr 3. Auto na rolkach i zaczynamy strojenie. Po godzinie od oddania auta telefon do ojca, że jest problem Po tym czyszczeniu na serii wypluwa tyle Nm co winno być po mapie czyli 380Nm/1850obr/min i czy mają robić tego "czipsa" Więc tata odpowiedział pytaniem na pytanie czy oddadzą kasę za tego czipsa. Odpowiedź była tylko jedna - zabieramy się za strojenie. Tak więc wyszło 163KM/4000 i 435Nm/2000 obr/min Tata chciał, aby było to zestrojone pod jazdę autostradami, a nie do ściągania z pod świateł.... Generalnie fajnie, bo dynamika znacząco wzrosła przy dużych prędkościach, natomiast spalanie zmniejszyło się o około 0,6litra i teraz bez problemu można zejść poniżej 5 litrów max jak do tej pory 7,5 litra. Oczywiście po pierwszych jazdach tata kupił nowe opony zimowe i letnie bo stare nie radziły sobie z przeniesieniem nowej mocy... I tak pogodzeni i odchudzeniu z części oszczędności na innej klasy samochód, tata jeździł do końca kwietnia. I jak to w życiu bywa człek już pogodził się z myślą, że nie będzie na razie AWD, aż tu nagle dostałem wiadomość, że jest na sprzedaż XV MY18 2.0i z przebiegiem 15 tys km mam dwa dni na decyzję. Po gorących poszukiwaniu, odkopywaniu w ogródku przez rodziców słoików, udało się spełnić marzenie i od maja rodzice jeżdżą Natomiast Type.S stoi i czeka na nowego właściciela który doceni stan tego auta i co ważniejsze kocha jeździć tego typu usportowionymi autami Tak więc jak wiadomo, życie lubi zaskakiwać i nie warto tracić nadziei i odprawiać "Januszerki" : ) Z pozdrowieniami Mateusz vel OWOC Edytowane 3 Lipca 2019 przez OWOC 1 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Herostrates Opublikowano 3 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2019 Gratulacje dla rodziców Honda super Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OWOC Opublikowano 3 Lipca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2019 (edytowane) 21 minut temu, Herostrates napisał: Gratulacje dla rodziców Honda super Dziękuję bardzo. Przekażę Honda jest mega i dopóki jej nie sprzedamy, dopóty jeżdżę nią sobie tylko w weekendy, dając mi bardzo dużo radości. Szkoda, że jest za mała dla mnie ( mam 193) ... Co do XV to ja głupek przez przez ponad rok szukałem ładnej pierwszej generacji, a trafiła się druga z najlepszym silnikiem już nieoferowanym w europie. Tan silnik ma bardzo podobną charakterystykę co słynne hondowskie K20, które miał mój tata swego czasu. Ogólnie rzecz ujmując ojciec przesiadł się z genialnego gokarta na genialnego crossovera. Tam gdzie dla UFO kończyła się jazda, dla XV, a raczej dla mojego Taty zaczyna się jazda Było jedyne miejsce parkingowe wolne... Edytowane 3 Lipca 2019 przez OWOC 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
iktorn Opublikowano 3 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2019 Miałem type r czerwonego 2007r. Auto genialne. Mam 187 cm wzrostu i było rewelacja. Spalanie 9l coś wspaniałego. Ile będziesz wolał za swoją Hondę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OWOC Opublikowano 4 Lipca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2019 20 godzin temu, iktorn napisał: Miałem type r czerwonego 2007r. Auto genialne. Mam 187 cm wzrostu i było rewelacja. Spalanie 9l coś wspaniałego. Ile będziesz wolał za swoją Hondę? Takim Type.R to się musi genialnie latać dopiero Zazdroszczę w pozytywnym tego słowa znaczeniu Honda już jest wystawiona od kilku dni Info expert wycenia ten model na 19500PLN, a, że od grudnia ojciec wymienił w niej co tylko trzeba było + czips, to wystawiona jest za 25550PLN. Oczywiście cena jest przed ostatecznymi negocjacjami po oględzinach. Postaram się na the forum napisać ogłoszenie, nuż widelec trafi w ręce pasjonata motoryzacji. Mam takie marzenie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
iktorn Opublikowano 5 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2019 Może być trudno osiągnąć taka cene niestety. Patrząc po naszym rynku oraz kupujących, którzy chcą kupić samochód salonowy w cenie 5 latka. Nikt może nie docenić Twojego wkładu pracy oraz kosztów są zainwestowanych w auto. Chociaż mam nadzieję że się myle bo posiadam ogromny sentyment do Hondy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eddie_gt4 Opublikowano 5 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2019 W dniu 3.07.2019 o 19:54, OWOC napisał: (...) Co do XV to ja głupek przez przez ponad rok szukałem ładnej pierwszej generacji, a trafiła się druga z najlepszym silnikiem już nieoferowanym w europie. Europa nie konczy sie na Niemczech czy Polsce u nas XV z tym silnikiem jest "na peczki" - i od reki, i na zamowienie... gratulacje rodzicom z okazji nowego autka, niech sluzy! p.s. UFO fajne, ciagle mam sentyment do tego auta, na dobrej feldze wyglada zacnie mimo uplywu lat 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pmlody Opublikowano 5 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2019 6 minut temu, eddie_gt4 napisał: Europa nie konczy sie na Niemczech czy Polsce Nie mów tak, zniszczysz ludziom marzenia.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OWOC Opublikowano 5 Lipca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2019 4 godziny temu, iktorn napisał: Może być trudno osiągnąć taka cene niestety. Patrząc po naszym rynku oraz kupujących, którzy chcą kupić samochód salonowy w cenie 5 latka. Nikt może nie docenić Twojego wkładu pracy oraz kosztów są zainwestowanych w auto. Chociaż mam nadzieję że się myle bo posiadam ogromny sentyment do Hondy. Zdaje sobie z tego sprawę doskonale Znam doskonale specyfikę naszego rynku i cóż mogę powiedzieć... Obawiam się, że jeszcze długo Civic będzie stał obok XV-ki U mnie Honda też jest na piedestale ulubionych producentów, i gdyby nie pseudo napęd na cztery koła w CRV to.... Jak to mówią niech się dzieje wola nieba. Bardzo żałuje, że nie mogę sobie pozwolić na utrzymanie kilku samochodów, bo UFO zostało by w garażu i służyło jako weekendowy samochód. Tata już nie raz przyznał, że brakuje mu w "piętnastce" tej dynamiki, ekonomiczności i lekkości z jaką porusza się ta Honda na autostradzie grubo powyżej 130km/h. We mnie jednak płynie benzyna we krwi i czerpię przeogromną przyjemność jeżdżąc samochodami z konwencjonalnymi anty-eko silnikami spalinowymi. I ta angielska Honda z tym genialnym japońskim silnikiem diesla jest dla mnie takim idealnym przykładem propagandy władz naszego kontynentu. Ponad dekadę temu pamiętam jak dziś przyszła moda na silniki z zapłonem samoczynnym, wszyscy producenci zaczęli masowo montować do wszystkich swoich modeli tego typu jednostki napędowe od malutkiego smarta fortwo poprzez auta usportowione jak ten mój Type.S jest niczym innym jak bardzo ugrzecznionym Type.R z dieslem skończywszy na pięknych samochodach typu GT jak BMW I wtedy te same rządy zachęcały różnymi ulgami, bonusami, dopłatami ba wręcz wymuszały na nas w większości nieświadomych konsumentach, żeby kupować diesle ponieważ mało palą i przez to są takie ekologiczne. Natomiast nikt, głośno nie mówił, ostrzegał, że diesel jest super silnikiem, ale pod warunkiem odpowiednich warunków do użytkowania i kultury technicznej. A teraz kiedy rynek jest nasycony dieslem, te same rządy stwierdziły, że diesel jest beee, okropny , niedobry, trujący i trzeba go zniszczyć, zlikwidować, na rzecz elektrycznych samochodów. Od razu zaznaczę, że nie jestem przeciwnikiem elektryków i hybryd, ba ostatnio bardzo polubiłem się z nową corollą, 2.0 hybrid czy chciałbym, aby moja mama miała w garażu jakiś ładny klasycznie auto z czystym napędem elektrycznym bo dziennie pokonuje maks 20kilometrów 10 do i 10 z pracy. Niepokoi mnie bardzo to, że teraz znowu jest nagonka na elektryki, że wszystko ma być zelektryfikowane... Tylko tak się zastanawiam co za ok 10 lat nam nastopne rządy wymyślą. Na pewno będzie tępienie elektryków i hybryd... I np. UFO które mamy jest tego ofiarą, bo dziś wszyscy boją się kupować diesla używanego, bo większość jest wyeksploatowana do granic możliwości, naprawa, przywrócenie tego do stanu godnego ze sztuką nie raz pochłonie 50% wartości zakupu takiego samochodu. Ja to przeszedłem bo w przeciągu ośmiu miesięcy doprowadzenie Hondy do stanu godnego używanego na co dzień auta przez pasjonata wyniosła 10 tys zł. Ale fajne jest to, że to auto odwdzięcza się fajnym wyglądem i radością z prowadzenia i chociażby dźwiękiem tego silnika Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OWOC Opublikowano 5 Lipca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2019 Aha i jeszcze jedna ciekawostka. Z racji tego, że pracuje w dawnej stolicy polski, a to miast bardzo jest skupione na jakości powietrza, są tzw. łapanki czyli kontrole zadymienia w samochodach. A, że lubię wiedzieć co i jak pojechałem na stację kontroli pojazdów zbadać jak UFO się ma do tych wymogów i czy po strojeniu i bez DPF jest źle lub bardzo źle. wyszło całkiem nieźle Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OWOC Opublikowano 5 Lipca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2019 6 godzin temu, eddie_gt4 napisał: Europa nie konczy sie na Niemczech czy Polsce u nas XV z tym silnikiem jest "na peczki" - i od reki, i na zamowienie... gratulacje rodzicom z okazji nowego autka, niech sluzy! p.s. UFO fajne, ciagle mam sentyment do tego auta, na dobrej feldze wyglada zacnie mimo uplywu lat Dziękuję za gratulację. Bardzo się cieszę, że w garażu w końcu jest Subarak optymalny pod moich rodziców. Również dziękuję za cenne info jeśli chodzi i XV 2.0i Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się