jarek73 Opublikowano 9 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2014 witam prawdopodobnie poszly mi uszczelki w impreza gc 2.0 na 125 km czy remont silnika tz wymiana uszczelek sie oplaca czy auto potem jezdzi jak dawniej czy ktos to z was robil jesli tak prosze o opinie.dzieki 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek79 Opublikowano 9 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2014 (edytowane) Opłaca ,jak ktoś dobrze zrobi i jeszcze głowica będzie zregenerowana(nie tylko szlif co jest konieczne!) a już nie była szczelna ,plus ustawienie zaworów silnik powinien nie gorzej ale lepiej pracować,ciszej równiej ,być bardziej sprawny ,sprawna głowica odgrywa bardzo dużą role w pracy silnika. Jak dół jest dobry to zrób głowice i będzie OK ,ale trzeba rozebrać i zobaczyć co z tymi uszczelkami Edytowane 9 Grudnia 2014 przez Grzesiek79 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarek73 Opublikowano 9 Grudnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2014 dzieki a co masz na mysli zregenerowana I ze dol jest dobry I podpowiedz jakich czesci uzyc czy oryginalne uszczelki ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cybel Opublikowano 9 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2014 @@jarek73 dobrze przeprowadź diagnostykę. Wyeliminuj inne usterki i upewnij się co do UPG. W N/A rzadko zdarzają się takie awarie. Dół czyli układ korbowo tłokowy,tuleje i ich owalizacja,panewki. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarek73 Opublikowano 9 Grudnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2014 jutro jade sie upewnic a raczej mam nadzieje ze to cos innego.a jesli niestety upg to gdzie szukac czesci w aso bo patrzylem natronach malo tego to mojego auta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek79 Opublikowano 9 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2014 (edytowane) Zregenerowana czyli poddana obróbce ,szlif ,wymian prowadnic jak to jest konieczne ,obróbka gniazd zaworowych, szlifowanie zaworów(czasem trzeba nowe) ,nowe uszczelniacze. Nie jest konieczna ori uszczelka, Dół czyli tłoki tuleje ,panewki ,korby ,wał Edytowane 9 Grudnia 2014 przez Grzesiek79 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarek73 Opublikowano 10 Grudnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2014 dzieki jutro bede mial diagnoze .pozdrawiami do uslyszenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek79 Opublikowano 10 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2014 O dobra diagnoza jest konieczna zadużo pracy i kasy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarek73 Opublikowano 10 Grudnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2014 niestety upg co2 w ukladzie.I co radzicie remont czy uzywany silnik.po remoncie silnik daje rade? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fortis Opublikowano 10 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2014 (edytowane) Jeżeli remont jest zrobiony profesjonalnie i na dobrych częściach - silnik jest jak nowy z fabryki lub nawet ciutek lepszy jak robi to ktoś dobry Natomiast koszty będą spore, jesli chodzi o ten silnik to faktycznie jak koledzy napisali zadko zdarza się taka awaria przy 2.0 N/A - i na pewno taniej wyjdzie wymienić silnik ale czy lepiej .. Nigdy nie wiesz co kupisz, ale z drugiej strony te silniki są bardzo żywotne - kwestia warta rozpatrzenia. Wszystko zależy jakie ty masz do tego podejście, emocjonalne czy sexualne Pozdrawiam Edytowane 10 Grudnia 2014 przez Fortis Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarek73 Opublikowano 10 Grudnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2014 podejscie mam takie.koszt wymiany silnika 1000pln silnik tez okolo 1000 razem 2000 tylko nie wiem czym jezdze remont wyjdzie okolo 3000 tylko nie wiem czy po takim remoncie silnik dlugo wytrzyma . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Koper Opublikowano 10 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2014 (edytowane) czy remont silnika tz wymiana uszczelek wym. uszczelek to nie remont silnika. jeżeli silnik prawidlowo pracował , nie zuzywał zbyt duzo oleju to wymień te uszczelki i ok. ps. przy okazji sprawdz chłodnicę bo to at i ta może byc przyczyna upg... Edytowane 10 Grudnia 2014 przez Andrzej Koper Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Max 84 Opublikowano 10 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2014 Tylko i wyłącznie remont. Sam przerabiałem UPG w pancernym 2.0. Zrobisz porządnie i będziesz miał spokój. Wymienisz uszczelki, zrobisz szlif głowic, wymienisz uszczelniacze, sprawdzisz głowice. Nowy rozrząd przy okazji, płyn, olej, filtry itd. Mnie, ta przygoda kosztowała na samych częściach i dojazdach, ok 2 tysie. Robocizny nie liczę, bo robiłem sam z Szwagrem. Kupisz silnik za 1K, przekładka "kota w worku" kolejne 1K, i nie wiesz kiedy, ten silnik klęknie. Nikt, gwarancji Ci, nie da. Moim zdaniem, tylko porządny remoncik, gwarantuje spokój ducha i oszczędność tą realna. Ponieważ chytry dwa razy traci Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarek73 Opublikowano 10 Grudnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2014 Max 84 zgadzam sie z toba. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzesius88 Opublikowano 10 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2014 Zgadzam sie z przedmowcami. Zrobisz szlif glowic,wymienisz uszczelniacze,dotrzesz zawory i samochod bedzie smigal dalej. Kiedys jak mialem Passata B3 1.8 90km tez padla mi uszczelka. Zrobilem szlif glowicy,przy okazji nowe uszczelniacze i dotarcie zaworow. A jak glowica byla sciagnieta to pokusilem sie o porting i wymiane walka rozrzadu z 2.0. Przestawilem tez zaplon. Po tych "zabiegach" Passat zaskakiwal dynamiką. Stal sie DUŻO żwawszy i bez problemu rozpedzal sie do ponad 190km/h Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fortis Opublikowano 10 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2014 tylko nie wiem czy po takim remoncie silnik dlugo wytrzyma . Lekko 200tyś km pod warunkiem że cały osprzęt jest ok. Sprawdź tak jak mówi Andrzej Koper Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarek73 Opublikowano 10 Grudnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2014 a Passat jeszcze zyje? Fortis masz jakas wiedze na temat mechaniki bo ja jestem zielony Andrzej Koper napisal ze chlodnica w automacie moze byc przyczyna upg nierozumiem dlaczego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fortis Opublikowano 10 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2014 (edytowane) W internetach każdy ma wiedzę - nawet JA Tak na serioSilnik składa się jak by z dwóch bloków metalu/aluminium lub aluminium/aluminium lub jeszcze innych materiałów Jednym z nich są Głowice Drugim Blok W Głowicy Pracują zawory,wałki, etc w Bloku wal silnika i tłoki Między nimi jest stały przepływ wody i oleju - uszczelka pada trzeba rozebrać silnik i ją wymienić - z racji tego że oba te elementy pod wpływem temperatur "pracują" należy splanować - wyrównać powierzchnię głowicy aby po położeniu nowej uszczelki nie było rozczarowań, Są jeszcze akcje typu szlif bloku , honowanie, owalizacja.. cała reszta której nie ma sensu omawiać Jak już powyżej napisano wymiana uszczelki to nie remont ALE - musisz do tego rozebrać silnik i wtedy ocenić stan cylindrów [miejsca w którym pracują tłoki] stan tłoków, panewek,pierścieni etc... oraz w głowicy ocenić stan zaworów gniazd zaworowych,przylgni uszczelniaczy zaworowych itp...Jeżeli któreś z elementów są już zużyte musisz je od razu wymienić - jeżeli silnik pobierał olej zanim nastąpiła awaria uszczelki jest prawdopodobieństwo że coś będzie do wymiany. Szczerze popytał bym na forum osób gdzie można to fachowo zrobić bo nie każdy Kazio za stodołą to ogarnie a i nawet Kazio w Hali z podnośnikiem może nie do końca fachowo podejść do tematu silnika typu Boxer. Na pocieszenie dodam że te silniki uchodzą za pancerne i nie awaryjne więc może okazać się tak że wystarczy wymienić uszczelkę, i złożyć wszystko do kupy, chyba że masz aspiracje na igłę i chcesz coś dłubnąć to można pokusić się o porting głowicy, zrobić gniazda,zawory etc...Dodatkowo coś spowodowało wywalenie tej uszczelki chyba że masz bardzo wysoki przebieg co mogło by mieć wpływ. Ja niestety w Subaru jeszcze nie dłubałem i nigdy nie miałem okazji porozmawiać z kimś konkretnym z konkretną wiedzą techniczną przy konkretnym przypadku więc za wiele nie powiem a informacje zawarte powyżej biorą się z wiedzy na temat siników rzędowych co może nie mieć odzwierciedlenia w Boxerach tak w 100% Nie zauważyłeś może że masz zbyt wysoką temperaturę płynu chłodzącego? Nie zagotowałeś nigdy tego silnika ?A.Koper - prawdopodobnie miał na myśli sposób pracy silnika z automatem - ale ja mogę nie mieć kompletnej wiedzy w tej kwestii. Po wymianie uszczelki - jeżeli cały osprzęt silnika jest ok - czyt: chłodnice,pompa oleju,pompa wody, itp itd zrobisz drugi taki sam przebieg tym samochodem jaki jest teraz silnik nie straci na jakości ani na trwałości, to samo tyczy się wszystkich ewentualnie wymienionych części w silniku podczas ew naprawy. Silnik jest w takim stanie jak z fabryki a przy małych modyfikacjach nawet w lepszym W większości samochodów po prostu wymienia się uszczelkę, planuje głowice, i jeździ kolejne 200tyś -zależy od marki i mechanika Powodzenia Edytowane 10 Grudnia 2014 przez Fortis 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzesius88 Opublikowano 11 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2014 a Passat jeszcze zyje? Fortis masz jakas wiedze na temat mechaniki bo ja jestem zielony Andrzej Koper napisal ze chlodnica w automacie moze byc przyczyna upg nierozumiem dlaczego. Po zrobieniu glowicy przejechalem 20tys,a potem go sprzedalem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarek73 Opublikowano 16 Grudnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2014 (edytowane) u mnie przyczyna UPG prawdopodobnie bedzie lpg ktos jezdil na lpg 8 lat ja auto mam od 3 miesiecy.lub ktos jezdzil z zapchana chlodnica bo gdy zmienialem plyn chlodniczy w starym bylo od groma milimetrowych takich jakby brokatow cz opilkow I ogolnie bardzo duzo syfu przypuszczam ze poprzedni wlasciciel wall uszczelniacz tak twierdzi mechanik ktory mi sprawdzal auto. Edytowane 16 Grudnia 2014 przez jarek73 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
respect Opublikowano 17 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2014 A ta diagnoza to pewna ? Na to wskazuje co2, ale ktoś pewny to robił? Może być tak ,że nieszczelności z reduktora gazu dają cisnienie do chłodzenia. Bąbluje, gazuje itd. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarek73 Opublikowano 17 Grudnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2014 gaz mi zakrecili w butli ale moze to nie wystarczy nie znam sie I juz zglupialem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fortis Opublikowano 17 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2014 (edytowane) Skoro zakręcili to wiedzieli chyba co robią, diagnoza mechanika stwierdzająca opiłki/brokat w układzie chłodzenia, zdawało by się mówi wszystko. Była nieszczelność układu chłodzenia - właściciel dowiedział się o niej podczas zagotowania silnika. Uzupełnił płyn dodatkowo uszczelniając układ jakimś magicznym kuhler dicherem, i sprzedał samochód. Ewentualnie druga opcja - był wyciek właściciel "zatamował" go w/w specyfikiem dodatkowo czyniąc chłodnicę nie drożną i zagotował silnik i sprzedał auto. Edytowane 17 Grudnia 2014 przez Fortis Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarek73 Opublikowano 18 Grudnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2014 (edytowane) Fortis dokladnie tak bylo tz za reke nie zlapalem ale jak sprzedawal dostalem tlumik koncowy ,nowe klocki I pare innych rzeczy pytalem czego sprzedaje skoro planowal wymieniac te czesci powiedzial ze drugie dziecko sie urodzilo I auto za ciasne.dzwonilem do niego zaproponowalem ugode niech zwroci chociaz mala czesc kosztow to zaproponowal mi komplet felg zamiast gotowki.ale 3 dni temu zmienil zdanie I napisal smsa ze prosi o wszystko na pismie albo odpowiem prawnie.normalnie beka smiechu .beszczelny kretyn ale nie odpuszcze chamowi . Edytowane 18 Grudnia 2014 przez jarek73 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartZ Opublikowano 18 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2014 ale nie odpuszcze chamowi . No nie odpuszczaj, ale obawiam się, że niewiele wskórasz... Silnik może się rozkraczyć ni z tego ni z owego wciągu 100km i weź tu udowodnij, że nie jesteś wielbłądem. Masz dwa wyjścia, jak sam dobrze wiesz. 1. to wymiana silnika. Plusy to czas, bezproblemowość i pewna łatwość operacji. Minusy to kot w worku i ryzyko wtopy po bliżej nieustalonym przebiegu. Choć oczywiście motor równie dobrze może wytrzymać kolejne 150 tysi. 2. naprawa silnika, o wiele bardziej pewne rozwiązanie, ale kosztowniejsze i czasochłonne. Plusy są oczywiste, pewny motor, dobrze zrobiony, na lata jak to mówią. Minusy to przede wszystkim czas i sporo zabawy. Planowanie głowic to tylko podstawowa operacja, którą i tak TRZEBA wykonać. Co jeśli okaże się, że głowice są np. nieszczelne, wałki są wyjechane, zawory do wymiany itd. itd. Jak pozbierasz do kupy to się okaże, że sama naprawa głowic może przekroczyć wartość używanego silnika. Kupno drugich to i tak wiąże się z ich sprawdzeniem i ew. rewitalizacją. Do tego dochodzi sporo rożnych uszczelek i pierdół. O rozrządzie nawet nie mówię. Ergo jeśli masz czas i kasę remontuj, ale jeśli tylko chcesz się kulać na lpg to nie warto wchodzić w remont i lepiej kupić używany silnik, dorżnąć go i w międzyczasie myśleć o poważniejszej inwestycji jak np. odbudowanie silnika, który już masz (np.). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się