Drgania kierownicy

[nitroceluloza]

A ja miałem taki problem z wibracjami jak miałem lekko wybite przednie tuleje wahaczy! Wymiana na poliuretany i zrobienien zbieżności rozwiązało problem. 

Pojedź na szarpaki i zobacz czy to aby nie to. 

[Bo_Lo]

Może mi ktos powiedziec w jaki sposób wpadanie pedalu hamulca jest powiązane z lozyskiem piasty?

Generalnie wczoraj wymieniłem tylne lozysko bo huczalo(wczesniej kola na zimowe bo myślałem ze to opony)

Dzisiaj ni z gruchy ni z pietruchy zaczely sie wibracje na kierownicy przy 120km \h i bicie na kierownicy przy hamowaniu

[cybel]

 

 

Może mi ktos powiedziec w jaki sposób wpadanie pedalu hamulca jest powiązane z lozyskiem piasty?

W serii ostrych łuków luz łożyska uwydatnia się na tyle,że "gibająca" się tarcza hamulcowa odsuwa klocki od siebie,powstaje luz między klockiem i tarczą,stąd wpadanie pedału przy pierwszym hamowaniu.Luzy mogą być nawet nie wyczuwalne przy kontroli na podnośniku,uwydatnią się dopiero przy sporym obciążeniu łożysk,piast.

 

 

Dzisiaj ni z gruchy ni z pietruchy zaczely sie wibracje na kierownicy przy 120km \h i bicie na kierownicy przy hamowaniu

Zacząłbym od starannego sprawdzenia opon,felg i ich wyważenia. 

[Bo_Lo]

Ok.Dzieki

[szywoj011]

 

 

porządnie obmył koła przed wyważaniem

jak się tego nie zrobi przed wyważeniem - a robi to niewielu wulkanizatorów - to bardzo często są cyrki z wywarzeniem kół.

[Bo_Lo]

Hah,to kto mi teraz powie o co kaman-wracalem właśnie z pracy i nic nie telepie ani nie drży ,ani nie bije przy hamowaniu :-o

[owad]

Ciąg dalszy

Jako że koszty piast/łożysk są znaczne a przede wszystkim czas oczekiwania na wizytę w warsztacie jest długi zdecydowałem sie wymienić kompletne zwrotnice....sam 

Kilka godzin w garażu i wszystko zrobione. Co zauważyłem to po wymontowaniu moje zwrotnice chyba na pewno mają coś z łożyskami. Przy obrocie piasty ręką słychać lekki szum, tak jakby były za suche łożyska (nie robiłem jeszcze "ostrych ósemek").

Druga sprawa, to po tym zabiegu kierownica minimalnie przesunęła się w lewo, tak z pół centymetra. Co może być przyczyną? Wiem że trzeba zrobić geometrie, ale nic tam nie ruszałem. Może coś było krzywe?

No i jazda próbna dała bardzo pozytywne rezultaty, ale nie do końca. Wibracje pojawiają się po mocnym hamowaniu. Potem trochę jazdy i znów jest ok. Sam już nie wiem o co chodzi. 

Będę musiał chyba sprawdzić półosie. Po wyjęciu ich ze skrzyni będzie się lał olej?

Na przekładni kierowniczej nie wyczułem żadnych luzów.

 

Z oponami byłem wczoraj i też można ześwirować. Tydzień temu wyważane, wczoraj ponownie w innym zakładzie i gość za głowę się łapał kto mnie tak z tego poprzedniego zakładu wypuścił.

Poza tym powiedział że będę miał bicie bo mam założone 5mm dystanse żeby felgi weszły na zaciski............

[Bo_Lo]

I takie tematy są najgorsze i w dodatku potrafią wygenerować spore koszta.Ja miałem takie ''newerending story'' z klimą w innym aucie i ze ściąganiem w lewo w mażdzie.Okazało się że winne były opony.(geometria robiona trylion razy,wymiana całego zawieszenia praktycznie).

Co do tematu wątku dzisiaj wyważyłem przednie opony(coś tam niby było nie halo) ,ale jeszcze nie miałem gdzie wypróbować przy większych prędkościach. 

[tremba]

Jesli lozyska szumia wyraznie to juz na nie czas. Co do skreconej kierownicy to moze przejedz sie krotko a potem sprawdz czy wszystko dociagnales porzadnie-szczegolnie koncowki drazkow i mocowanie amorkow. Jest na to procedura-chyba trzeba dociagac amory jak autko stoi na kolach. Ale mysle ze ktos praktycznie oblatany w temacie doradzi lepiej. Mi sie raz zdarzylo robic to samodzielnie i bylo OK, ale geometria jak najbardziej wskazana. A dopoki auto bedzie w poziomie to raczej ze skrzyni nic nie poleci.

[Alfik]

Ja też mam w forku drgania, ale zimówki zostały zakwalifikowane do wymiany (reklamacja- nowe). Mam nadzieję, że to to, choć na letnich (nowych) też wibruje). W innym aucie miałem podobny objaw - wanie nic nie dawało, opony dobre - wyszło, że to krzyżak na przednim wale - wymieniony i super. Ciekaw jestem co to w moim forku, bo sporo zmniejsza przyjemność z jazdy.

[Luke Skywalker]

Takie drgania, jeśli jesteś pewien, że wszystko wyważone, mogą rownież pochodzić od wewnętrznych przegubów przednich półosi a na deser od luźnych (zużytych) gum gniazd McPhersonów (to drugie rzadziej).

 

Zdrówka

Luke

[owad]

Jesli lozyska szumia wyraznie to juz na nie czas. Co do skreconej kierownicy to moze przejedz sie krotko a potem sprawdz czy wszystko dociagnales porzadnie-szczegolnie koncowki drazkow i mocowanie amorkow. Jest na to procedura-chyba trzeba dociagac amory jak autko stoi na kolach. Ale mysle ze ktos praktycznie oblatany w temacie doradzi lepiej. Mi sie raz zdarzylo robic to samodzielnie i bylo OK, ale geometria jak najbardziej wskazana. A dopoki auto bedzie w poziomie to raczej ze skrzyni nic nie poleci.

A jak ja dokręcę mocowanie amorka na kołach? Nie sądzę żebym miał wtedy dostęp.

Ale wydaje mi się że może sworzeń wahacza mógł być lekko krzywy (wymieniłem razem ze zwrotnicą) i po wymianie na prosty kierownica lekko poszła w lewo.

 

 

 

wyszło, że to krzyżak na przednim wale

NA przednim wale? Mówisz o półosi?

 

 

 

Takie drgania, jeśli jesteś pewien, że wszystko wyważone, mogą rownież pochodzić od wewnętrznych przegubów przednich półosi a na deser od luźnych (zużytych) gum gniazd McPhersonów (to drugie rzadziej).

 

 

No właśnie o półosiach już czytałem, ale nie chciałem wyciągać bo bałem się że spuszczę olej ze skrzyni . Mam akurat półosie i to będzie następny krok.

A te gumy to można łatwo kupić? Chyba nie ma wielkiej filozofii żeby je zmienić?

 

To to ?

http://www.subarak.pl/zawieszenie/471-gorne-mocowanie-amortyzatora-snr-do-subaru-impreza-legacy-forester-przod.html

 

 

Pozdr

Edytowane 30 Listopada 2014 przez owad

[Alfik]

wyszło, że to krzyżak na przednim wale

NA przednim wale? Mówisz o półosi?

 

 

 

Mówię o INNYM samochodzie, który ma przedni wał (bo nie ma SAWD). To przykład, że nie tylko opony mogą dać taki efekt. Tak, więc teorie dotyczące przegubów wewnętrznych, czy łożysk nie są pozbawione sensu.

[tremba]

 

 

A jak ja dokręcę mocowanie amorka na kołach?

 

Gorne mocowanie-moze nie siadlo do konca. No chyba ze nie luzowales przed wymiana zwrotnicy. 

[Luke Skywalker]

 

Takie drgania, jeśli jesteś pewien, że wszystko wyważone, mogą rownież pochodzić od wewnętrznych przegubów przednich półosi a na deser od luźnych (zużytych) gum gniazd McPhersonów (to drugie rzadziej).

 

No właśnie o półosiach już czytałem, ale nie chciałem wyciągać bo bałem się że spuszczę olej ze skrzyni . Mam akurat półosie i to będzie następny krok.

A te gumy to można łatwo kupić? Chyba nie ma wielkiej filozofii żeby je zmienić?

 

To to ?

http://www.subarak.pl/zawieszenie/471-gorne-mocowanie-amortyzatora-snr-do-subaru-impreza-legacy-forester-przod.html

 

 

Pozdr

Dokładnie tak.

Natomiast z tych dwóch zacząłbym od przegubów. Żeby z grubsza ocenić ich stan, nie trzeba chyba rozpinać półosi. Musisz tylko zsunąć osłonę gumową.

 

Zdrówka

Luke

Edytowane 30 Listopada 2014 przez Luke Skywalker

[owad]

 

 

Gorne mocowanie-moze nie siadlo do konca

Nie ruszałem.

 

 

 

A ktoś wie jeśli wyciągnę półosie przednie i zostawię tylko te trzpienie w skrzyni to olej poleci? Jestem zdesperowany i chciałbym pojechać bez półosi .

Dziś dłużej jechałem autostradą i niestety jest to samo co poprzednio, drgania przy prędkościach ~120-140..........

[tremba]

To bawimy sie razem-u mnie tez troszke kierownica drzy, ale tylko jak ja puszcze. Jak trzymam to nie wyczuwam nic szczegolnego. No ale dopiero dzis odebralem i powolutku sie wdrazam  . W sumie gdybys mial chwile czasu to chetnie bym sie spotkal i zapytal o kilka rzeczy. Ale jeszcze nie wiem jak u mnie z planami  .

[owad]

Daj znać kiedy na PW. Na pewno w czw mój forek idzie do oesu i może piątek. A jak UPG? Wszystko ok wyszło?

 

Pozdr

[Bo_Lo]

Przednie opony wyważone ponownie i dalej to samo-drzenie kiery od ok.110-120km\h

Przy hamowaniu juz nie bije kierownica.

Ppzostalo zamienić przod-tyl i wyważyć w innym zakladzie.Jak nie pomoże to tarcze do orzetoczenia i test "ósemki"

Czy problem z jajowatymi zwrotnicami dotyczy imprez GC/Gf?

Czy to jakies częste zjawisko?

[owad]

Wyważanie było zrobione drugi raz w innym zakładzie i oponki przełożone przód/tył. Tarcze były założone nowe jakiś czas temu...

Dziś była geometria sprawdzana i mechanik zasugerował półosie do sprawdzenia. Żadnych luzów nie stwierdzili w zawieszeniu.

 

Jajowate zwrotnice? Pierwszy raz słyszę

[Bo_Lo]

Nom,myslalem o piastach a napisalem zwrotnice;)Wydaje mi się tez ze drgania pojawiają sie z kompletem pasażerów,jak jadę sam to jest ok,ale to musze potwierdzic bo może mi się wydaje.A i zimowki mam spore balony 175/80r14.

Test na banie w trzy osoby 110zaczyna sie drganie przy ok 130 i dalej jest spokój.hamowanie bez bicia na kierownicy

Dzisiaj zgłupiałem -drganie raz jest raz nie ma:/ musze jechac gdzies zrobić test ósemki

Edytowane 2 Grudnia 2014 przez Bo_Lo

[Bo_Lo]

Wibracji ciąg dalszy  plus powróciło sporadyczne drganie przy hamowaniu9odczuwalne tez na pedale hamulca) po swietach jade przetoczyc tarcze

[donrecool]

I co sie okazało w końcu ?

[4444]

Drodzy w temacie wyważania kół poproście o usługę z OPTYMALIZACJĄ która polega na

1` założeniu SAMEJ felgi na automat, zapamiętaniu położenia wentyla i bicia samej felgi

2` złożeniu felgi i opony i napomponowanego układu zakręceniu na wyważarce w celu ustalenia bicia układu = automat określi o ile obrócić oponę względem felgi /oczywiście po spuszczeniu powietrza/

3` obracamy o wskazaną część oponę wzgl. felgi pompujemy i DOPIERO TERAZ wyważamy klasycznie odważnikami

 

Pomimo takiego zabiegu nie ma gwarancji pełnego wyważenia bo przyjmuje się pewne normy na niesymetryczność opony i felgi; obecnie nie pamiętam ile dla danej opony i producenta to wynosi ale z pewnością gdy opona wykazuje bicie pow. 25g już dyskwalifikowało ją do układu na przednią oś, a żeby dodać pikanterii powinno wyważając podawać bicie radialne jak i masowe.

Co do sprawdzania bicia proponuję jeszcze jeden eksperyment, obniżyć ciśnienie w oponach o ok. 0,2 - 0,5 bara i porównać objawy.

 

 

Natomiast bicie podczas hamowania powinno być odrębnym zagadnieniem zw. z tarczami i ich owalnością lub luzami / zakleszczonymi klockami w zacisku / jarzmie hamulcowym.