owad Opublikowano 25 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2014 Witam, Od jakiegoś czasu próbuję pozbyć się problemu tzw "bicia" na kierownicy w moim forku. Drgania pojawiają się przy wyższych prędkościach (tak ponad 120) z różnym nasileniem. Czasem słabiej czasem mocniej. Zauważyłem mocniejsze drgania po ostrzejszym starcie. Do tej pory wymieniłem tarcze z przodu (było bicie przy hamowaniu, teraz jest ok), klocki P+T, zaciski hamulcowe, no i kilka dni temu koła na zimowe. Jest bez zmian, dalej są drgania. Ostatnio zrobiłem test (porada Cybla) łożysk , czyli wykonałem kilka szybkich ósemek na parkingu. Po tym pedał hamulca wpadł prawie do końca w podłogę, ale na samym dole zahamował. Nie ma żadnych dziwnych dźwięków czy szumów z kół itp. Czy to że pedał wpadł w podłogę znaczy że łożyska są do wymiany? Dodam jeszcze że wymieniłem ostatnio sporo rzeczy w moim aucie i nie jestem w stanie określić od kiedy mam te drgania. Raz też uderzyłem przednim kołem w krawężnik tak, że zgiąłem felgę. W planie jest sprawdzenie półosi a na koniec maglownica. Żadnych luzów łączników, końcówek nie stwierdzono. Jeśli ktoś ma opinię na temat łożysk lub czegoś innego do sprawdzenia to chętnie posłucham . Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiatrak Opublikowano 25 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2014 Hejka, mi jak biło to miałem kiepskie opony, innym razem krzywe tarcze... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piottrus191 Opublikowano 25 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2014 Ja bym obstawiał opony lub felgi. Spróbuj na innych kołach się przejechać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mariusz77b Opublikowano 25 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2014 Ja też stawiam na opony lub felgi , ale raczej jak kolega napisał że ruszał gwałtownie to bym obstawiał opony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcinboro Opublikowano 25 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2014 Raz też uderzyłem przednim kołem w krawężnik tak, że zgiąłem felgę. Tutaj może być pies pogrzebany... Inne powody: - jednak coś w zawieszeniu - tarcze - opony (bąbel, itp.). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebachon Opublikowano 25 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2014 Sprawdzaj opony i felgi do oporu, na dobrze wystrojonym Hunterze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owad Opublikowano 25 Listopada 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2014 Opony zmienione z felgami ( w zeszłym roku nie biły) Tarcze też nowe. W zawieszeniu zawsze może być coś czego mechanik nie rozpozna... Najbardziej interesuje mnie teraz czy te łożyska są do wymiany... Sprawdzaj opony i felgi do oporu, na dobrze wystrojonym Hunterze. Ale te opony co teraz założyłem w zeszłym sezonie były ok. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiatrak Opublikowano 25 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2014 Wyważone wszystko? Mi specjalista od opon jak stary zestaw próbował wyważać to łapał się za głowę, że takiego gówna dawno nie widział. Miałem trochę felgi rozjechane i stare opony. Jak zmieniłem na nowe, to jak ręką odjął. Jedź do wyważali najpierw. A co do tarcz, owszem biło, ale w specyficznych prędkościach i ZAWSZE przy hamowaniu. Natomiast stare opony i felgi, nie wiem dlaczego ale biło kierownicą tylko pomiędzy 140 a 150 km/h. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
respect Opublikowano 25 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2014 Czy to że pedał wpadł w podłogę znaczy że łożyska są do wymiany? Oczywiście . Nawet może piasty też do wymiany. I od tego bym zaczął a a duża szansa, że na tym się problem skończy. pozdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Knurek1111 Opublikowano 25 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2014 Ja pozbyłem się drgań przy wyższych prędkościach wyważając koła po raz czwarty... Wcześniej 2x hunter i raz pewne ASO. Pomogło dopiero kolejne ASO Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owad Opublikowano 25 Listopada 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2014 Dużo jest opinii nt wyważania kół, więc jeszcze raz spróbuję wyważyć. Potem będę chyba brał się za łożyska z piastami... mam nadzieję że jak wymienię to będzie to to bo trochę to kosztuje.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
respect Opublikowano 25 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2014 @@owad, Ale wpadania pedału wyważaniem nie załatwisz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owad Opublikowano 25 Listopada 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2014 No no, chyba masz racje. Ale to wiadomo że to przód? Pozdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cybel Opublikowano 25 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2014 Czy to że pedał wpadł w podłogę znaczy że łożyska są do wymiany? Objawy wskazują na luz na łożyskach,piasty mogą być jeszcze do uratowania.Luz może być na tyle mały,że ujawnia się dopiero przy sporym obciążeniu,dynamiczny start. Ale to wiadomo że to przód? Wiadomo,luz na tyle,przy ósemkach,nie ma aż takiego wpływu na wpadanie hamulca,wcześniej usłyszysz łożyska tylne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kukson Opublikowano 25 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2014 Mi w jednym z aut telepało i też najpierw myślałem, że to wina opon po zmianie ale jednak wina byłą po stronie piasty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owad Opublikowano 25 Listopada 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2014 Czy to że pedał wpadł w podłogę znaczy że łożyska są do wymiany? Objawy wskazują na luz na łożyskach,piasty mogą być jeszcze do uratowania.Luz może być na tyle mały,że ujawnia się dopiero przy sporym obciążeniu,dynamiczny start. Ale to wiadomo że to przód? Wiadomo,luz na tyle,przy ósemkach,nie ma aż takiego wpływu na wpadanie hamulca,wcześniej usłyszysz łożyska tylne. Czyli trzeba wymieniać łożyska i liczyć że pomoże? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cybel Opublikowano 25 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2014 Przy wymianie łożysk weryfikuje się stan piast i od tego uzależnia się wymianę całości lub tylko łożysk. Przy Twoim problemie z biciem na kierownicy,nie zaniedbałbym kontroli stanu felg,opon i ich prawidłowego montażu i wyważenia. Można spróbować zamiany kół miejscami,zamienić przód z tyłem i zobaczyć czy ma to jakikolwiek wpływ na bicie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dodo Opublikowano 25 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2014 Ja przerabiałem temat bicia w autach służbowych. Kierownica sobie tak lewo prawo latała co prawda przy małych prędkościach tak do 60-70. Na oponach nie było nic widać a to one i tak były winne. Po zmianie na zimowe problem ustał. Jak masz znajomego z subarakiem spróbuj umówić się na podmiankę jego kół albo niech Ci pożyczy jak ma wolny komplet, wtedy wyeliminujesz problem kół. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzudok Opublikowano 25 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2014 Jak nic nie pomaga i reszta posprawdzana to faktycznie cybel pewnie ma racje i moze byc to łozysko,powodzenia w naprawie pzdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owad Opublikowano 25 Listopada 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2014 (edytowane) No to zaczynam od sprawdzenia kòł raz jeszcze. A odnosnie wpadania pedału hamulca. Nie powinno byc w ogóle tego efektu? Bo jak tak to od razu biore sie za lozyska. Dzieki za dobre rady. Jak cos sie ruszy to poinformuje ;-) Edytowane 25 Listopada 2014 przez owad Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebachon Opublikowano 25 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2014 U mnie niegdyś koła wyważane były kilkanaście razy i wszyscy twierdzili że jest ok, a w końcu na podnośniku i potem na porządnym Hunterze ujawniły się wibracje opony. Powodowały drgania na kierownicy w przedziale 120-150 km/h. A już podejrzenia padały na wał, półosie, przeguby i Bóg wie jeszcze co. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
respect Opublikowano 25 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2014 A odnosnie wpadania pedału hamulca. Nie powinno byc w ogóle tego efektu? Nie powinno być. Brałbym się za łozyska , bo kołami tego nie zlikwidujesz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Panther Opublikowano 26 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2014 Zapewne za wiele nie wniosę, ale mam nadzieję, że nie masz błota na felgach. Mi b. często zdarza się przejechać po dróżkach nieco mniej uczęszczanych i zepsuć cały wysiłek oponiarza włożony w wyważenie kół jakimś błockiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owad Opublikowano 26 Listopada 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2014 Jutro będzie 3 komplet felg założony to chyba błotka nie powinno być . Ale dzięki za radę, w zeszłym roku miałem taki mały problem w innym aucie ze śniegiem. A potem się biorę za łożyska/zwrotnice. Pozdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
valdiiaga Opublikowano 26 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2014 Miałem kiedyś podobne bicie na przodzie i wyważałem dwa razy -efekt bez zmian. Wiedząc na pewniaka , że z zawiasem mam w porządku podjechałem do zakładu wulkanizacyjnego i dałem pracownikowi na przysłowiową butelkę aby zrobił od serca - pomogło. Koleżka porządnie obmył koła przed wyważaniem a same opony "obracał" na feldze jak nie wychodził dobry wynik na zegarach. Po operacji komplet kół wywazony, zero bicia już drugi sezon Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się