Skocz do zawartości

Drgania kierownicy


owad

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Od jakiegoś czasu próbuję pozbyć się problemu tzw "bicia" na kierownicy w moim forku. Drgania pojawiają się przy wyższych prędkościach (tak ponad 120) z różnym nasileniem. Czasem słabiej czasem mocniej. Zauważyłem mocniejsze drgania po ostrzejszym starcie.

Do tej pory wymieniłem tarcze z przodu (było bicie przy hamowaniu, teraz jest ok), klocki P+T, zaciski hamulcowe, no i kilka dni temu koła na zimowe. Jest bez zmian, dalej są drgania.

 

Ostatnio zrobiłem test (porada Cybla) łożysk :), czyli wykonałem kilka szybkich ósemek na parkingu. Po tym pedał hamulca wpadł prawie do końca w podłogę, ale na samym dole zahamował. Nie ma żadnych dziwnych dźwięków czy szumów z kół itp.

 

Czy to że pedał wpadł w podłogę znaczy że łożyska są do wymiany?

 

Dodam jeszcze że wymieniłem ostatnio sporo rzeczy w moim aucie i nie jestem w stanie określić od kiedy mam te drgania. Raz też uderzyłem przednim kołem w krawężnik tak, że zgiąłem felgę.

 

W planie jest sprawdzenie półosi a na koniec maglownica. Żadnych luzów łączników, końcówek nie stwierdzono.

 

Jeśli ktoś ma opinię na temat łożysk lub czegoś innego do sprawdzenia to chętnie posłucham :). Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opony zmienione z felgami ( w zeszłym roku nie biły)

Tarcze też nowe.

 

W zawieszeniu zawsze może być coś czego mechanik nie rozpozna...

 

Najbardziej interesuje mnie teraz czy te łożyska są do wymiany...


Sprawdzaj opony i felgi do oporu, na dobrze wystrojonym Hunterze. 

Ale te opony co teraz założyłem w zeszłym sezonie były ok. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyważone wszystko? Mi specjalista od opon jak stary zestaw próbował wyważać to łapał się za głowę, że takiego gówna dawno nie widział. Miałem trochę felgi rozjechane i stare opony. Jak zmieniłem na nowe, to jak ręką odjął. Jedź do wyważali najpierw. A co do tarcz, owszem biło, ale w specyficznych prędkościach i ZAWSZE przy hamowaniu. Natomiast stare opony i felgi, nie wiem dlaczego ale biło kierownicą tylko pomiędzy 140 a 150 km/h.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Czy to że pedał wpadł w podłogę znaczy że łożyska są do wymiany?

Objawy wskazują na luz na łożyskach,piasty mogą być jeszcze do uratowania.Luz może być na tyle mały,że ujawnia się dopiero przy sporym obciążeniu,dynamiczny start.

 

 

Ale to wiadomo że to przód?

Wiadomo,luz na tyle,przy ósemkach,nie ma aż takiego wpływu na wpadanie hamulca,wcześniej usłyszysz łożyska tylne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Czy to że pedał wpadł w podłogę znaczy że łożyska są do wymiany?

Objawy wskazują na luz na łożyskach,piasty mogą być jeszcze do uratowania.Luz może być na tyle mały,że ujawnia się dopiero przy sporym obciążeniu,dynamiczny start.

 

 

Ale to wiadomo że to przód?

Wiadomo,luz na tyle,przy ósemkach,nie ma aż takiego wpływu na wpadanie hamulca,wcześniej usłyszysz łożyska tylne.

 

Czyli trzeba wymieniać łożyska i liczyć że pomoże?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy wymianie łożysk weryfikuje się stan piast i od tego uzależnia się wymianę całości lub tylko łożysk.

Przy Twoim problemie z biciem na kierownicy,nie zaniedbałbym kontroli stanu felg,opon i ich prawidłowego montażu i wyważenia.

Można spróbować zamiany kół miejscami,zamienić przód z tyłem i zobaczyć czy ma to jakikolwiek wpływ na bicie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja przerabiałem temat bicia w autach służbowych. Kierownica sobie tak lewo prawo latała co prawda przy małych prędkościach tak do 60-70. Na oponach nie było nic widać a to one i tak były winne. Po zmianie na zimowe problem ustał. Jak masz znajomego z subarakiem spróbuj umówić się na podmiankę jego kół albo niech Ci pożyczy jak ma wolny komplet, wtedy wyeliminujesz problem kół.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to zaczynam od sprawdzenia kòł raz jeszcze.

 

A odnosnie wpadania pedału hamulca. Nie powinno byc w ogóle tego efektu? Bo jak tak to od razu biore sie za lozyska.

Dzieki za dobre rady. Jak cos sie ruszy to poinformuje ;-)

Edytowane przez owad
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie niegdyś koła wyważane były kilkanaście razy i wszyscy twierdzili że jest ok, a w końcu na podnośniku i potem na porządnym Hunterze ujawniły się wibracje opony. Powodowały drgania na kierownicy w przedziale 120-150 km/h. A już podejrzenia padały na wał, półosie, przeguby i Bóg wie jeszcze co.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem kiedyś podobne bicie na przodzie i wyważałem dwa razy -efekt bez zmian.

Wiedząc na pewniaka , że z zawiasem mam w porządku podjechałem do zakładu wulkanizacyjnego i dałem pracownikowi na przysłowiową butelkę aby zrobił od serca - pomogło. Koleżka porządnie obmył koła przed wyważaniem a same opony "obracał" na feldze jak nie wychodził dobry wynik na zegarach. Po operacji komplet kół wywazony, zero bicia już drugi sezon :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...