wojtek1908 Opublikowano 6 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2014 Panowie bardzo proszę o szybką pomoc. Zabrałem się za wymianę łączników stabilizatora, jako że pracy się nie boje postanowiłem zrobić to sam. I od razu napotkałem na problem mianowicie próbując odkręcić jedną ze śrub zauważyłem iż w środku kręci się jak by jakaś tulejka nie jest to nakrętka kontrująca. Nie idzie tego w żaden sposób złapać żeby odkręcić tą główna nakrętkę w załączniku film pokazujący kręcący się element. Bardzo proszę o pomoc bo auto mam na podnośniku w garażu a jutro muszę nim pojechać. IMG_0500.MOV Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danielo1809 Opublikowano 6 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2014 witam,jestem tu nowy,od dzisiaj.Podpowiem Ci tyle,ze mialem ten sam problem w moim legacy.Nie mecz sie z tym tylko po prostu potraktuj to przecinarka lub pilka do metalu ,recznie(ja tak zrobilem)pozdro i powodzenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin Domanski Opublikowano 6 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2014 Wytłuczone końcówki drążków też się tak obracają. Ja zawsze ściągaczem do przegubów je zdejmowałem. Dociskasz tą śrubę i wówczas się nie obraca. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tranquilizer Opublikowano 6 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2014 (edytowane) A czy zeby odkrecic nakretke sruby lacznika, to nie wystarczy posluzyc sie imbusem, ktorego to zapodajemy w 'czubek' sruby, a nastepnie kluczem plaskim rozprawiamy sie z nakretka. Przynajmniej takie sruby byly w moim Bug'u Edytowane 6 Maja 2014 przez Tranquilizer Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasz-17 Opublikowano 6 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2014 szilfirka kątowa i troche wprawy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Avic Opublikowano 6 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2014 Tak jak @@Tranquilizer napisał - imbus do środka i odkręcisz. Ja też się nakombinowałem z francuzami, żabami, kombinerkami.. aż zobaczyłem, że w środku jest miejsce na imbusa. Popsikaj łącznik jakimś WD40, bo może masz tak zasyfiony, że nie widać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtek1908 Opublikowano 6 Maja 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2014 Zwycięzcami konkursu są: A czy zeby odkrecic nakretke sruby lacznika, to nie wystarczy posluzyc sie imbusem, ktorego to zapodajemy w 'czubek' sruby, a nastepnie kluczem plaskim rozprawiamy sie z nakretka. Przynajmniej takie sruby byly w moim Bug'u Tak jak @@Tranquilizer napisał - imbus do środka i odkręcisz. Ja też się nakombinowałem z francuzami, żabami, kombinerkami.. aż zobaczyłem, że w środku jest miejsce na imbusa. Popsikaj łącznik jakimś WD40, bo może masz tak zasyfiony, że nie widać. Tak jak napisaliście wystarczyło spojrzeć porządnie na śrubę dostało się tam pełno brudu dlatego nie było widać gniazda imbus-a. No i dodatkowo zakładając klucz nasadowy sam sobie zasłoniłem ów gniazdo. Serdeczne dzięki za pomoc, łączniki są już nowe! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilwro Opublikowano 7 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2014 no nie wierzę, pierwsze co bym zrobil to własnie tam sprawdził, widac, ze pierwszy raz to robisz ale sukces osiagniety to wazne, pzdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tfrankie Opublikowano 15 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2014 Zwycięzcami konkursu są: A czy zeby odkrecic nakretke sruby lacznika, to nie wystarczy posluzyc sie imbusem, ktorego to zapodajemy w 'czubek' sruby, a nastepnie kluczem plaskim rozprawiamy sie z nakretka. Przynajmniej takie sruby byly w moim Bug'u Tak jak @@Tranquilizer napisał - imbus do środka i odkręcisz. Ja też się nakombinowałem z francuzami, żabami, kombinerkami.. aż zobaczyłem, że w środku jest miejsce na imbusa. Popsikaj łącznik jakimś WD40, bo może masz tak zasyfiony, że nie widać. Tak jak napisaliście wystarczyło spojrzeć porządnie na śrubę dostało się tam pełno brudu dlatego nie było widać gniazda imbus-a. No i dodatkowo zakładając klucz nasadowy sam sobie zasłoniłem ów gniazdo. Serdeczne dzięki za pomoc, łączniki są już nowe! Ja w Foresterze mialem mniej szczęścia - bez szlifierki nic nie poszło. Ałe łączniki miały 160tys.km i 9 lat, trochę przyrdzewiały... Swoją drogą - czemu w starszych Subaru były łączniki "bałwanki", w nowszych z tymi gównianymi przegubami kulowymi? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzegorzp Opublikowano 15 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2014 Na odkręcanie nawet najbardziej opornych śrub/nakrętek bardzo dobrym sposobem jest metoda polegająca na nagrzaniu palnikiem a następnie szybkim schłodzeniu (polanie wodą) rozkręcanych elementów. Oczywiście jeśli mamy możliwość użycia jakiegoś odpowiedniego palnika. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tranquilizer Opublikowano 16 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2014 (edytowane) Swoją drogą - czemu w starszych Subaru były łączniki "bałwanki", w nowszych z tymi gównianymi przegubami kulowymi? Nie mam pojęcia. Ja wsadzilem w zeszlym roku takie cos: http://allegro.pl/meyle-hd-lacznik-stabilizatora-subaru-impreza-i4225788848.html I jak porownalem toto do seryjnego lacznika, to ten subarowy wygladal przy nim jak zabawka lego: Edytowane 16 Maja 2014 przez Tranquilizer Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się