Skocz do zawartości

Pomocy - Automat w Legacy 97 2.5


_-_Wojtek_-_

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich i proszę o pomoc bo od wczoraj moje auto robi sobie ze mnie jaja.

 

1.

Wczoraj jechałem z Wrocławia do Legnicy i po ostrzejszym hamowaniu i wjechaniu na parking przestały mi się zmieniać biegi w automacie.

Zadzwoniłem do Subaru we Wrocławiu i dowiedziałem się że jak jedzie to jechać, więc włączyłem "3" bo na D jak chce przełączyć na "4" to wyhamowywuje.

Z moich oględzin wynika, że działa wsteczny i "3".

Dzisiaj zmieniłem olej w skrzyni ale nic nie pomogło tyle, że weszło 1,4 l więcej niż było starego oleju.

 

Zastanawiam się czy mogłem coś spalić czy to jakiś sterownik, w tym dniu po długich upałach strasznie lało więc może elektryka?

Wcześniej pisałem na forum, że mam problemy z mocą auta na autostradzie nie rozwijało maksymalnej prędkości, potem mu przeszło ale teraz zastanawiam się czy to nie była ta skrzynia.

Jestem umówiony na wtorek w serwisie, ale jeśli ktoś może pomóc to będę bardzo wdzięczny.

 

2.

Mam jeszcze inny kłopot ( zawieszenie regulowane) w lewym przednim amorku jest małe pęknięcie w gunie z boku, którym ucieka powietrze, czy mogę to zwulkanizować małą łatką czy mam przesrane 2x400 euro w plecy.

 

Pozdrawiam wszystkich i z góry dziękuję za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jeszcze inny kłopot ( zawieszenie regulowane) w lewym przednim amorku jest małe pęknięcie w gunie z boku, którym ucieka powietrze, czy mogę to zwulkanizować małą łatką

O ile pęknięcie nie wynika z faktu, że guma sparciała to można spróbować, efekty mogą być różne, ale raczej nie stracisz :)

 

czy mam przesrane 2x400 euro w plecy.

Słownictwo zawsze można nieco lepiej wyważyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Jak kupiłem auto to w marcu dolałem 1litr, nikt mi nie powiedział że trzeba sprawdzać na włączonym więc sprawdzałem na gorąco zaraz po jeździe ale na wyłączonym silniku. Teraz w Subaru bezpośrednio po tym zdarzeniu kazali sprawdzić na pracującym - więc stanąłem na autostradzie i sprawdziłem, już niczego nie jestem pewien ale chyba było w normie.

Po wymianie weszło około 1,4 - 1,5 więcej ale stan na bagnecie ok. 1cm zrobiłem większy, starałem się dolać do maksimum.

 

Wcześniej miałem problemy auto nie jechało jak powinno 180-183 km/h , myślałem że wina gazowników ale efekt był ten sam na gazie i benzynie a w Subaru stwierdzili, że jest wszystko ok , w dodatku 2 tygodnie temu jak wracałem z długiej trasy to szedł jak trzeba 200km/h.

 

Co do spalania to od początku pali podobnie miasto 16-17,5 gazu w lecie, tyle samo na autostradzie przy prędkościach 170-190km/h i trasa ok 100-130km/h to 12-13l. Oczywiście na benzynie ok 20-25% mniej. Większość jazdy z włączoną klimą.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skrzynia pracuje w programie awaryjnym, mozliwe ze ktorys czujnik sie uszkodzil. Czasem pada czujnik predkosci auta, daje to taki efekt. Sczytaj kody bledow i wszystkie zlacza elektryczne idace do skrzyni, rozlacz, spryskaj sprayem do stykow elektrycznych (bron boze WD40 !), kilka razy zlacz i rozlacz by styki sie wyczyscily.

Co do zawieszenia, to jak dla mnie, samodzielna naprawa to zbyt duze ryzyko. Popytaj w warsztatach gdzie naprawiaja zawieszenia pneumatyczne do ciezarowek i autobusow, oni powinni wiedziec czy da sie to naprawic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za radę - ostatnio jak byłem w subaru to właśnie podczas diagnostyki wykasowali mi ten błęd co piszesz widocznie już wtedy coś się działo, a teraz popadał deszcz i ostre hamowanie mogły znów to wywołać tylko na stałe.

 

Co do zawieszenia to tak zrobię jak radzisz

 

Dziekuję i pozdrawiam

 

[ Dodano: Wto Sie 08, 2006 1:50 pm ]

Mam jeszcze inne pytanko czy ten czujnik prędkości pojazdu to ten z tyłu skrzyni.

Bo są dwa, ale ten przedni chyba idzie do prędkościomierza.

Doczytałem też że sprawdza się omomierzem i ma mieć 450-650ohm. ???

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już wiem że to nie elektronika.

Oddałem do warsztatu. Coś mówili że może zerwała się jakaś listwa lub zawiesił sterownik ale dopiero dzisiaj rozbierają.

 

Z zawieszeniem zadziałam jak odbiorę z dobrą skrzynią.

Muszę zastosować jakiąś wulkanizację choćby musiała być tymczasowym rozwiązaniem bo czeka mnie wyjazd do Chorwacji a do tego czasu nie będzie ani czasu ani kasiorki na nowe amorki.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak coś to mam taką skrzynię (sprawną, wyjętą z rozbitka) z przebiegiem 130.000 km za 1500 pln mogę ją oddać (jak coś oczywiście)

Amorka niestety raczej nie naprawisz :/

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam dziękuję bardzo za info - jeśli to u mnie to biedzie coś poważnego to oczywiście chętnie skorzystam. Informację mam mieć jeszcze dzisiaj ale może się przeciągnie.

Jeśli możesz to podeślij mi jakiś namiar do Siebie na maila : uwww@biskupin.wroc.pl.

Wiesz może czy ta skrzynia jest sprawna czy tylko na części.

 

Co do klejenia amorka to zamawiam takie magiczne kleje przemysłowe. Tym kleją taśmociągi w kopalniach i sprzedawca zapewniał, że guma strzeli z boku ale klejenie jest niezniszczalne. Nic nie tracę tylko koszty kleju ok. 70 zł . Oczywiście dam znać jak sprawdzę ale dopiero po odebraniu auta z warsztatu.

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć :)

Skrzynia jest z rozbitego auta, a to co dało się uratować oferuje min. Tobie. Skrzynia jest cała i zdrowa, nic jej nie dolega więc śmiało, jeżeli tylko potrezbujesz, napieraj :mrgreen:

Kontakt wysyłam Ci na PW, gdyz coś nie halo z tym Twoim mailem :):lol:

Pozdrawiam

Piotrek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten mail mam też na privie.

Przed chwilą sprawdziłem i jest ok tyle że on nie łyka wiadomości większych niż 4MB.

Jeśli coś to podaję inny uwww@tlen.pl.

 

Pozdrawiam

 

[ Dodano: Pon Sie 28, 2006 12:18 pm ]

Witam

Co do rezultatów - skrzynię naprawiłem nawet niedrogo i mam na gwarancji.

Zerwała się taśma.

Ponieważ skrzynia była już rozebrana i usunięcie usterki nie było drogie to nie mogłem skorzystać z oferty "Raju" ale za pomoc bardzo dziękuję.

Dziękuję też wszystkim innym za rady i pomoc.

 

Co do drugiego problemu - amortyzatorów to na pewno czeka mnie jeszcze rozwiązanie ostateczne, czyli wymiana. Na razie jednak załatwiłem sobie fajne kleje przemysłowe, w tym jeden 10-sekundówka - super łączy gumę i jak na razie przez kilka dni odpukać trzyma.

Przynajmniej na wakacje pojadę, a może i zimę przetrzyma, zobaczymy.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...