Skocz do zawartości

Z Kraju i ze Świata....


stach1111

Rekomendowane odpowiedzi

Jak długo w polskich warunkach trwa roztankowywanie takiego tankowca?

Chyba źle sformułowane pytanie. Ważne jest jakie moce przeładunkowe maja nasze porty. Nie wiem jak to jest w naszych "małych" portach, ale normalnie można rozładowywać parę tankowców jednocześnie.

No ale my tu gadu gadu, a jednak ktoś w tym kraju myśli podobnie ;)

http://biznes.trojmiasto.pl/Ruszyla-budowa-terminala-naftowego-PERN-w-Gdansku-n78276.html

Edytowane przez bukmacerek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko po co to jak można za ułamek tej kwoty postawić boję z rurociągiem na zatoce i rozładowywać statek w morzu.

Po co grube miliardy na budowę terminala.

A tego to ja nie wiem :P W Polsce wszytko takie jakieś inne ;)  Dobrze że w ogóle ktoś o tym pomyślał :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko po co to jak można za ułamek tej kwoty postawić boję z rurociągiem na zatoce i rozładowywać statek w morzu.

Po co grube miliardy na budowę terminala.

Ale tu chodzi też o zapas.

Super że takie rzeczy się dzieją.

Jak tak dalej pójdzie(terminale,łupki własny gaz i platformy wiertnicze) to za "parę" lat możemy jedynie odcinać kupony od tranzytu ruskiego gazu i ropy na zachód ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stawiają na zatoce tzw FPSO (lub tańszy wariant FSO) i nie muszą budować zbiorników. A na niego już można w morzu rozładowywać tankowce.

 

Cathelco-Renews-ICCP-Equipment-on-FPSO-X

 

Z drugiej strony może to mi się tylko coś wydaje. Tylko jak ma mi się nie wydawać jak swojego czasu ministrem gospodarki morskiej został kolega mojej żony ze studiów tylko dlatego że był szefem młodzieżówki Giertycha. Morze widział na pocztówkach, ewentualnie ze smażalni w Świnoujściu ;)

Edytowane przez matros1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo siedzę w tym już wiele lat i zarabiam na życie pracując w tym biznesie :)

Moje wywody to tylko takie moje luźne myśli :)

Co do "środowiska" to nie wiem kogo masz na myśli.Tak czy siak żona i ja mamy trochę inne zdanie niż "środowisko". Ale jak to mówią jeszcze się taki nie narodził co by wszystkim dogodził.

Edytowane przez matros1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1) Mało ma czasu do 2018 r :D

2) Poza tym formę szlifuje się grając przeciwko mocnym zawodnikom. A z kim będą się mierzyć skoro mędą najmocniejsi w lidze ?

 

Putin trochę dziwnie się zachowuje i to mnie martwi. Ma niby genialne pomysły ale jak się dłużej zastanowić to są infantylne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak wlasciwie to co Wam nie pasuje w tym pilkarskim pomysle ?

chca zbudowac silna reprezentacje, co w tym zlego ?

 

W sumie mi to wisi,bo ten poroniony pomysł pogrzebie tą reprezentację,nic co odgórnie i życzeniowo sterowane się nie sprawdza a już na pewno nie w piłce nożnej.

 

Wyobraź sobie,że nagle Mandźukić Olic Modric Perisic Pleticosa Rakitic dostają nakaz wspólnej gry w lidze Chorwackiej i opuszczają najlepsze ligi i drużyny świata  :biglol:  :biglol:  :biglol:  :facepalm:

A dodatkowo jeszcze wszyscy najlepsi z rosyjskich drużyn klubowych dostają carski ukaz gry w sztucznie stworzonej drużynie.Paranoja :biglol:

 

Putany myśli,że wszystko można kupić za pieniądze,otóż nie wszystko ;)

 

 

Dziś rubel osiągną rekordowo niską cenę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzież mój błąd w związku z tym co piszesz ???

 

PS. To ciekawe przemyślenie,że przy cle 5-10% na ruską ropę cena wzrośnie o.... 2-4% :D

 

PS2. To jest nieprawda:"Gdy np wzrasta zapotrzebowanie na benzyny a spada na olej napędowy, to cena ropy Brent rośnie".

 

Nie pisałem o Twoim błędzie, tylko stwierdziłem, że "piszesz o sprawach, o których nie masz prawa wiedzieć", a to jest różnica. Skoro jednak sam się prosisz, to chętnie napiszę i o Twoim błędzie. Polega on na tym, że swoje PROROCTWA traktujesz, jako RZECZYWISTOŚĆ i na podstawie swoich proroctw snujesz w trybie oznajmującym daleko idące wnioski o kilkuprocentowej :biglol:  inflacji i spadku PKB. A skąd wiesz, że przejście na ropę Brent nie przyniosłoby w dłuższej perspektywie spadek cen i większe zyski  :question: Czy możesz wytłumaczyć jakim cudem przejście na lepszą jakościowo ropę, droższą tylko o około 2% miałoby wywołać kilkuprocentową inflację 

 

A Ty zapewne sądzisz, że jak podniesiemy cło o 50%, to i ceny benzyny też wzrosną o 50%? A nie pomyślałeś, że gdyby używanie ruskiej ropy pozwalało rafineriom uzyskiwać na dłuższą metę benzynę tańszą nawet tylko o 5%, to już dawno wszystkie europejskie rafinerie przeszłyby na przetwarzanie ropy Ural? 

 

Skoro tak łatwo Ci przychodzi używanie słowa "NIEPRAWDA", oczywistą rzeczą jest, że w Twoim sporze z @bukmacerkiem rację ma on. Miałem się nie wtrącać, ale... Każdy inny rodzaj ropy potrzebuje przebudowy linii technologicznej. Czy jesteś w stanie mi wyjaśnić jaki byłby sens przepuszczania ropy Brent przez kosztowne i energochłonne urządzenia do odsiarczania, skoro tam siarki jest dużo, dużo mniej? Czy hydrokraking byłby opłacalny i w jakim stopniu? Czy potrzebne byłoby odsiarczanie frakcji oleju opałowego? Takich "drobiazgów" są dziesiątki.

 

Co do proporcji benzyny i oleju napędowego, to np Rafineria Gdańska już w 2003 roku dzięki hydrokrakingowi z ropy Ural uzyskiwała ok.30% frakcji olejów napędowych i tylko dwadzieścia kilka % frakcji benzynowych. Czy to coś Ci mówi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...