bodro Posted November 24, 2013 Share Posted November 24, 2013 Witam. Posiadam forestera z 2008 roku . Po przebiegu ok. 30 tyś. słychać było głośną pracę łańcucha rozrządu.Serwis podobno wymienił cały układ na gwarancji , w każdym razie było cicho do teraz. Samochód ma teraz ok 43 tyś i hałas się wzmaga. Od wymiany mineło dwa lata i w serwisie mówią że na to już nie ma gwarancji bo wymiana była bezpłatna . Samochód mało jezdzi ale dłuższe trasy.Może ktoś miał podobny przypadek i czy serwis mógł zrobić fuszerke wymieniając nie kompletny układ. Hałas jest najbardziej słyszalny na średnio rozgrzanym silniku.Proszę o poradę. Link to comment Share on other sites More sharing options...
cybel Posted November 24, 2013 Share Posted November 24, 2013 Czy ten hałas dobiega z okolic osłony rozrządu,pompy podciśnienia i wskazuje na klepanie łańcucha o obudowę? Link to comment Share on other sites More sharing options...
bodro Posted November 24, 2013 Author Share Posted November 24, 2013 dokładnie tak Wydaje mi się ze jest to grzechot luźnego łańcucha. Link to comment Share on other sites More sharing options...
cybel Posted November 24, 2013 Share Posted November 24, 2013 Ściągnij przewód elastyczny od pompy albo od serwo wspomagania hamulców,zapewne hałas ustanie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Andrzej Koper Posted November 24, 2013 Share Posted November 24, 2013 Proszę o poradę. moze którys napinacz ....mozna rozroznic prawy czy lewy. Link to comment Share on other sites More sharing options...
bodro Posted November 24, 2013 Author Share Posted November 24, 2013 Ściągnij przewód elastyczny od pompy albo od serwo wspomagania hamulców,zapewne hałas ustanie. Ale w czym to ma pomóc ,w diagnozie? Link to comment Share on other sites More sharing options...
cybel Posted November 25, 2013 Share Posted November 25, 2013 Ale w czym to ma pomóc ,w diagnozie? Wydaje mi się ze jest to grzechot luźnego łańcucha. Ściągnięcie tego wężyka trudne i czasochłonne nie jest,jeśli hałas ucichnie,będziesz miał pewność,że to nie rozrząd.A diagnozę co dalej niech postawi ASO. Łańcuch rozrządu nie ma możliwości pukania czy obcierania o obudowę rozrządu. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Knurek1111 Posted November 25, 2013 Share Posted November 25, 2013 Ściągnięcie tego wężyka trudne i czasochłonne nie jest,jeśli hałas ucichnie,będziesz miał pewność,że to nie rozrząd.A diagnozę co dalej niech postawi ASO. Łańcuch rozrządu nie ma możliwości pukania czy obcierania o obudowę rozrządu. Czyli stawiasz śmiałą tezę, że to pompka podciśnienia a nie łańcuch stuka? Pozdr. Link to comment Share on other sites More sharing options...
cybel Posted November 25, 2013 Share Posted November 25, 2013 Czyli stawiasz śmiałą tezę, że to pompka podciśnienia a nie łańcuch stuka? Pompa lub jej napęd. Link to comment Share on other sites More sharing options...
bodro Posted November 26, 2013 Author Share Posted November 26, 2013 OK. Jutro tak zrobię i usłyszymy.Na razie pozdrawiam Witam Dzisiaj odłączyłem przewód podciśnienia od serwa wspomagania i nic to nie pomaga . W dalszym ciągu podejrzewam rozrząd . Dziwię się że nikt nie słyszał o takim problemie. Chyba że to jest wyjątek.Może ktoś wie jaki jest koszt wymiany rozrządu i komu w małopolskich serwisach można zaufać . Pozdrawiam wszystkich Link to comment Share on other sites More sharing options...
cybel Posted November 26, 2013 Share Posted November 26, 2013 Podjedź do Emil Frey,ASO w Krakowie.Szefem serwisu jest użytkownik Forum,Grzegorz Magdziarz. Kompletny rozrząd do tego silnika,to chyba coś ok.2tys.zł.O koszty robocizny to już pytaj w warsztacie czy ASO. Link to comment Share on other sites More sharing options...
kwiatek6178 Posted November 27, 2013 Share Posted November 27, 2013 a lancuchy mialy byc bezobslugowe Link to comment Share on other sites More sharing options...
cybel Posted November 27, 2013 Share Posted November 27, 2013 a lancuchy mialy byc bezobslugowe A są obsługowe? Link to comment Share on other sites More sharing options...
kwiatek6178 Posted November 28, 2013 Share Posted November 28, 2013 Skoro trzeba je wymieniać. ..... Link to comment Share on other sites More sharing options...
leon Posted November 28, 2013 Share Posted November 28, 2013 Skoro trzeba je wymieniać. ..... Każdy prędzej czy później trzeba wymienić. Link to comment Share on other sites More sharing options...
eddie_gt4 Posted November 28, 2013 Share Posted November 28, 2013 Skoro trzeba je wymieniać. ..... Każdy prędzej czy później trzeba wymienić. Honda daje dozywotnia gwarancje na lancuchy w niektorych silnikach, przynajmniej tak czytalem Link to comment Share on other sites More sharing options...
kwiatek6178 Posted November 28, 2013 Share Posted November 28, 2013 No dobra Rozumiem ze kiedyś trzeba ale nie przy przebiegu 40 czy 70tkm Link to comment Share on other sites More sharing options...
cybel Posted November 28, 2013 Share Posted November 28, 2013 @@kwiatek6178 a o ilu problemach z rozrządem słyszałeś,czytałeś w SBD? Link to comment Share on other sites More sharing options...
kwiatek6178 Posted November 28, 2013 Share Posted November 28, 2013 Nie chodzi tylko o sbd.z reguły rozrząd lancuchowy jest dlugo wieczny Link to comment Share on other sites More sharing options...
carfit Posted November 28, 2013 Share Posted November 28, 2013 Możliwe ze padła pompa próżniowa , lub napinacz hydr., łańcuch bardzo watpię . Ale bez osluchania live , to wróżenie z fusów Link to comment Share on other sites More sharing options...
kwiatek6178 Posted November 28, 2013 Share Posted November 28, 2013 I od tego trzeba zacząć. Link to comment Share on other sites More sharing options...
bodro Posted November 28, 2013 Author Share Posted November 28, 2013 Witam Fajnie dyskutujecie ,ale zero konkretu. Kiedy auto miało przebieg 30 tyś w ASO słyszeli rozrząd i podobno go wymienili w komplecie i nie wyglądało to na wyjątkowy przypadek (byłem nie pierwszy) chyba że klienci serwisu nie wiedzieli że im coś wymieniali . Link to comment Share on other sites More sharing options...
cybel Posted November 28, 2013 Share Posted November 28, 2013 Fajnie dyskutujecie ,ale zero konkretu. Ma być konkretnie,proszę. Jutro nim odpalisz auto,obejdź je trzy razy dookoła w kierunku zgodnym z ruchem wskazówek zegara,potem jedno kółko w przeciwnym kierunku,skacząc do tyłu na jednej nodze.Otwórz auto,otwórz maskę,stań tyłem do auta i spluń trzy razy przez lewe ramię.Zamknij maskę stojąc tyłem do auta.Przejdź do bagażnika,otwórz bagażnik,odsuń roletę,usiądź w bagażniku i przez 15 sekund machaj zwisającymi nogami.Zamknij bagażnik,wsiądź do auta przez drzwi pasażera i uruchom silnik,mówiąc 3 razy: A kysz,a kysz,a kysz. Od tej pory powinno być dobrze. Jeśli nie to niestety czeka Cię wizyta w warsztacie. Konkretnie?! Link to comment Share on other sites More sharing options...
carfit Posted November 29, 2013 Share Posted November 29, 2013 Fajnie dyskutujecie ,ale zero konkretu A czego oczekiwałes ? może ktoś ma jeszcze przyjechać do Ciebie i naprawić Bezczelność ludzka , nie zna granic ....... Link to comment Share on other sites More sharing options...
elmo Posted November 29, 2013 Share Posted November 29, 2013 Otwórz auto,otwórz maskę,stań tyłem do auta i spluń trzy razy przez lewe ramię. @@cybel, ale wtedy napluje sobie na akumulator, a to może powodować zwarcie Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now