Regeneracja belki Citroen

[zaj0nc]

Cześć,

kupiłem Citroena Berlingo, który ma zatarty prawy wahacz tylnej belki skrętnej. Chciałbym to naprawić/zregenerować (być może wyjdzie jeszcze coś w tej tylnej belce) i szukam zakładu, który zrobi mi to solidnie i w rozsądnych pieniądzach.

U mnie w Białymstoku nic nie znalazłem. Proszę Was o pomoc. Może znacie jakiś sumienny warsztat w promieniu powiedzmy 300km od Białegostoku, który wykonuje/specjalizuje się w tego typu naprawach...

Będę wdzięczny za pomoc i podpowiedzi, bo chciałbym, żeby samochodzik jeszcze trochę u mnie pojeździł.

[Jacky X]

Witaj.Korzystałem z usług ADAKO-P.Kocisza.Polecam Powinien zrobić bez problemowo.

 

Horodniańska 20, Białystok

Telefon:85 663 15 10

Komórkę musiałbym poszukać w starym telefonie.

 

PS. Chcesz z belkę jechać naprawiać 300 km ? A co w tym jest skomplikowanego ???

Edytowane 1 Listopada 2013 przez Jacky X

[tedimy99]

Być może czopy są jeszcze w dobrym stanie i wystarczy wymiana łożysk i uszczelniaczy ( ok100pln Kpl na stronę). Każdy mechanik to ogarnie , jak kiedyś miałem Peugeota 405 sam wymieniłem bez problemu i pomogło. Warunek to a żeby czopy były w miarę dobre.

[Avic]

Da się to jakoś wywróżyć, czy czopy są dobre bez zdejmowania belki, tak na oko? Tzn czy po tym, że kółka krzywo stoją można wywróżyć, że czopy do wymiany?

U teścia w samochodzie szykuje się grubszy remont zawieszenia w berlingo i jeśli wiedziałbym, że czopy nie są do wymiany a tylko łożyska, gumy i uszczelnienia do zrobienia to ogarnąłby to mój mechanik, bo jednak do profesjonalnej usługi wyciągania a wprasowywania czopu trzeba chyba czegoś bardziej profesjonalnego niż zwykła prasa hydrauliczna.

[tedimy99]

Jak koła już bardzo krzywo stoją to może być po 'ptokach" . Ale aby sprawdzić nie trzeba wyciągać belki tylko zesunąć wahacz z czopa odkręcając drążki skrętne. Mi udało się to nie zdejmując nawet linki od ręcznego ani innych gratów.

[zaj0nc]

Witaj.Korzystałem z usług ADAKO-P.Kocisza.Polecam Powinien zrobić bez problemowo.

 

Horodniańska 20, Białystok

Telefon:85 663 15 10

Komórkę musiałbym poszukać w starym telefonie.

 

PS. Chcesz z belkę jechać naprawiać 300 km ? A co w tym jest skomplikowanego ???

 

 

Spoko. Dziękuję poradzę sobie. Nie chcę jechać, ale jeśli trzeba będzie wymieniać czopy to już nie będzie tak różowo. Regeneracja gniazd na łożysk, to też nie taka prosta sprawa i nie każdy mechanik zrobi to dobrze...a w moim przypadku muszę spodziewać się cudów pod spodem, bo i przetoczona tulejka misiężna i kalamitka do smarowania została założona, więc stan tego wszystkiego może być naprawdę opłakany

 

A belki nie to, że chcę jechać 300km...tylko chcę to zrobić jak trzeba. A nie wiem, kto w Białymstoku może zająć się czopami. Muszę być przygotowany na szybką reakcję i naprawę, bo samochód będzie mi potrzebny teraz...

 

Być może czopy są jeszcze w dobrym stanie i wystarczy wymiana łożysk i uszczelniaczy (ok 100pln Kpl na stronę). Każdy mechanik to ogarnie, jak kiedyś miałem Peugeota 405 sam wymieniłem bez problemu i pomogło. Warunek to a żeby czopy były w miarę dobre.

Zgoda, można samemu ogarnąć, jak ma się warunki na narzędzia...

[pablonas]

@@zaj0nc, ja wielokrotnie korzystałem z usług tej firmy i nie mam zastrzeżeń -> http://www.antalex.pl/antalex_peugeot_citroen_naprawa_tylna_belka_cennik.php

[zaj0nc]

No to trochę musiałeś się turlać do niego...

Jutro spróbuję do Pana Kocisza się umówić żeby zobaczył...chociaż mój mechanik zerknął i powiedział że wahacz (znaczy łożysko) prawy zapieczony...mam nadzieję, że czopy są dobre. Chociaż ta rzeźba, co widziałem pod spodem, to optymizmem nie napawa i regeneracja gniazda łożyska raczej pewna.

 

@@zaj0nc, ja wielokrotnie korzystałem z usług tej firmy i nie mam zastrzeżeń -> http://www.antalex.p...elka_cennik.php

Trochę daleko Generalnie tak jak napisałem wyżej, jeśli nie trzeba regenerować gniazd łożysk, to ok, na pewno ktoś w Białymstoku ogarnie temat, gorzej (co wielce prawdopodobne) jak trzeba będzie je przetaczać...

Edytowane 3 Listopada 2013 przez zaj0nc

[pablonas]

Trochę daleko

Zawsze wysyłka.

[cianbo]

Są firmy, które wysyłają za pobraniem zrobioną belkę a ty im po wymianie odsyłasz swoją.

Robi tak m.in. wymieniony powyżej Antałex.

Edytowane 3 Listopada 2013 przez cianbo

[zaj0nc]

No dobra, rozumiem. Wysyłka ok, ale muszę zakupić całą belkę nawet w sytuacji, kiedy w mojej nie wszystkie podzespoły są zużyte... choćby czopy itd. Czy wtedy następuje jakieś rozliczenie, czy płacę dajmy na to te 800 pln + swoja belka i cześć. To wszystko?

[zaj0nc]

Hej. Mam pytanie do znawców tematu.

Wstawiłem samochód do mechanika żeby zobaczył co mu oprócz tylnej belki dolega. Okazało się, że silnik nie ma sprężania

1 cylinder - 2 bary

2 cylinder - 6 barów

3 cylinder - 7 barów

4 cylinder - 11 barów

Czy w takim wypadku mogę ubiegać się o zwrot pieniędzy lub naprawę uszkodzenia (silnika), o którym sprzedający mnie nie poinformował, bo nie wiedział lub nie chciał. Wchodzi tu w grę rękojmia? Mam jakieś szanse? Od zakupu minęło 2 tygodnie...

[pablonas]

Pewnie można, pytanie czy warto się kopać z koniem. Ile jest wart ten samochód tak +/- ?

 

A co do braku kompresji.

Jaki tam jest silnik?

[zaj0nc]

Silnik 1.4 benzyna.

Wartość samochodu to około 4500 pln.

[Hefty]

Coś strasznie mało zapłaciłeś. Pogadaj ze sprzedającym, wątpię żeby nie wiedział o problemie. Niech Ci odpali 1500 zł za "nowy" silnik. Żadnych remontów - zapłacisz 2000 zł i nadal będziesz miał problemy. Jaki przebieg auta Miał/ma LPG

[zaj0nc]

Problem to on na bank jakiś widział... bo i świece wymienione i coś przy układzie paliwowym grzebane...Przebieg teoretycznie ma 290 tyś.. Gaz ma jeszcze 2-giej generacji. Remont to raczej nie wchodzi w grę, tylko wymiana na "nowy" silnik.

Co do ceny to i tak myślę, że za dużo...za 98 rocznik (pomijając obecne problemy).

[pablonas]

@@zaj0nc, Skoro to 1,4 benzyna to na 99% przyczyną braku kompresji jest brak luzów zaworowych lub wypalone zawory.

Luzy można sprawdzić małym kosztem i to bym zrobił przed podjęciem decyzji o kupnie nowego motoru.

[RaSH]

Zgadzam się z Pablonasem. Miałem Pugolota 306 1.4 z 97 roku. Luzy trzeba wyregulować, robota z kluczem i na jakieś ...2 piwka o ile popychacze mocno nie "wytłuczone".

Przy takim przebiegu (jeżeli chcesz pojeździć) należałoby także wymienić uszczelniacze trzonka zaworu, bo zapewne po odpaleniu trochę oliwki spalonej widać i na bagnecie widać, że silnik łyka (uszczeleczki trzonka tanie, mechanik robi to przy użyciu fajnego klucza, przy okazji wymienisz uszczelkę klapy zaworów bo pewnie już stwardniała i też oliwkę popuszcza). Poza tym te silniki lubią wymiany UPG (zaczyna się od wycieków oleju spod głowicy bodajże z przodu z prawej strony jak się przodem do auta stoi)... ehh stare dzieje

Edytowane 19 Listopada 2013 przez RaSH

[tzd]

zamykam - to forum subaru, a nie citroena / Puga.