World of Tanks

[brt]

Z serii ulubione czołgi - kowadełko

 

 

Gdyby jeszcze team się lepiej spisał, to była szansa na kilka hitów więcej, ale i tak nie jest źle

 

 

TDki potrafią zamieszać

Ładnie

[Dymian]

No bez jaj- żeby przy 75Mb łączu WOT się pobierał 7 godzinę- jaja na całego. Wczoraj pękało po 30GB/h a tu wysyłanie jest szybsze niż pobieranie.

[Ayo]

dorobilem medy i TADAM !

[brt]

To ten Stug jest też z załogą? 100% i 3 perki?

[Ayo]

na 100% ale chyba bez perkow, wywalilem ich do barakow bo i tak zaloga z WTFa bede jezdzic

[brt]

Jest dobra zabawa w 8 bitach

 

Ciekawe czy ten tryb gry ma wpływ na moje wn8? Regularnie mam bitwy na "fioletowo"

 

Można zarobić 1250000, fajne załogi na 100% + perki - bardzo szybko się szkolą Do patcha 9.6 będę chyba tylko pracował nad załogami w 8 bitach

No dobra, to wracając do tych 8 bitów...koncentrujcie się na grze na dmg, wygrać nie trzeba i w mniej niż 50 bitwach można sobie zrobić załogę na 100% + 1 perki na 100% i drugi na jakieś kilkadziesiąt Potem tylko przeszkolenie za gold i jazda

Z innej beczki, próbowaliście już World of Warships? Macie może jakieś zaproszenia na zbyciu?

Edytowane 26 Stycznia 2015 przez brt

[Ayo]

 

 

Z innej beczki, próbowaliście już World of Warships? Macie może jakieś zaproszenia na zbyciu?

ktos tam chyba u mnie w klanie sie wbil na testy, ale nie znam szczegolow.

WOW zapowiada sie bardzo interesujaco

[brt]

WOW zapowiada sie bardzo interesujaco

ano, ten filmik mnie mocno przekonuje do spróbowania

Edytowane 29 Stycznia 2015 przez brt

[brt]

Mało czasu mam ostatnio na WOT'a, ale, że wczoraj spać mi się nie chciało, to zrobiłem mały test...cheatów (zaryzykowałem, bo był ostatni dzień 9.5, więc i tak wszystkie mody dziś przestaną działać)

Na serwerach EU nie ma zakazanych modów/cheatów, więc można było poszaleć, zainstalowałem sobie paczkę cheat'ów z ruskiego serwera i potestowałem je w około 5 bitwach

Opiszę parę cheat'ów, które przetestowałem i zapamiętałem ich działanie:

• AimBot (od Lsdmax) - nie da się z tym grać dobrze, wkurza, próbowałem dać mu szansę i grać z nim na siłę, co się zupełnie nie opłaciło. Słabe to, nie wierzę, żeby ktoś z lepszych graczy go używał.
• Red dot(dla arty) - cheat pełną gębą, pokazuje kropkę w miejscu skąd wystrzeliła arta przeciwnika, pokazuje tę kropkę bez wyspotowania, tylko po smudze wystrzału.
• Timer przeładowania przeciwnika - fajny gadżet, aczkolwiek w walce nie ma czasu na niego spojrzeć, po uśmierceniu za to się przyglądałem, pokazuje standardowy czas przeładowania, więc przeciwnik potrafi strzelić kiedy na timerze są jeszcze 2 s. 
• "neonowy" wskaźnik celów w zasięgu - bez sensu, od tego jest minimapa, rozprasza i wali po ozach strzałeczkami gdzie są przeciwnicy
• Wskaźnik zniszczenia obiektów na minimapie - kolejny cheat - jak ktoś zniszczy płotek, domek czy drzewko pojawia się namiar na minimapie, a na ekranie głównym "oko" z kierunkiem i odległością do tego "niszczyciela terenu"
• cień przeciwnika - przez 20 sek. pozostaje po przeciwniku przezroczysty ślad jego czołgu w miejscu ostatniego wyspotowania, dla arty mocno pomocny, dla reszty czołgów też daje lekką przewagę
• rentgen - kontury przeciwnika są zaznaczone na żółto gdy ten znajduje się za przeszkodą - mi bardziej przeszkadzał niż pomagał, ale po przyzwyczajeniu się do modu pewnie daje więcej niż "zoom out"
• indykator dinga - na celowniku snajperskim pojawia się napis "popadanie" jak celujemy w nieprzebijalnego przeciwnika(lub pod złym kątem), dla noobów pomocny, średnio doświadczony gracz już wie jak i gdzie strzelać
• Tracery pocisków  - dostawałem od tego oczopląsu, nic więcej, raczej szkodzi niż pomaga
• Mod wspomagający celowanie w przeciwnika chowającego się za przeszkodą, gdy obok przeszkody nie ma żadnej ściany/obiektu do przycelowania(jak na obrazku, jak celujemy w odległą górę urządzenia ustawione są na 600m, jak wyjedzie przeciwnik czasem ustawiony kąt jest zbyt duży i pocisk idzie górą , ten mod to podobno poprawia - nie zaobserwowałem działania )
• 
• automatyczne gaszenie pożaru małą gaśnicą - no fajny mod
• przyklejenie autoaima do miejsca na czołgu w które kliknęliśmy RPM - to może być bardziej złowrogi cheat od aimbota, ale ponieważ testowałem aimbota to nie wiem jak działa ten

Tyle przetestowałem, więcej testów raczej nie będzie, dziś 9.6 i czekam na paczkę Aslaina

Edytowane 11 Lutego 2015 przez brt

[Bo_Lo]

Ale miałem przed chwilą eicką bitewkę GWpanterem.Nie dość że praktycznie sam ogarnąłem losy bitwy ,to jeszcze na końcu pojedynek z E75,on totalny noob,ja mu z półobrotu z kilku metrów-weszło,on i-tylko gąska ,ja mu-weszło i zostało mu 3hp :| On mi z kilku metrów-pudło hahaha  zostało mi 4sek do załadowania pocisku i koniec czasu...

[Ayo]

gral ktos tymi nowymi premkowymi medami ?

prezentuja sie calkiem calkiem

[pumex1]

wczoraj mi się trafił najgorszy jak do tej pory MM. "Chance to win" - 9%...   12 mocno czerwonych pomidorów (w tym boty) w teamie vs praktycznie sami zieloni i niebiescy. Tier 5-8. Cudu nad Wisłą nie było. 

[brt]

a ja wczoraj miałem buga,którego raportowałem już do WG...

Cromwell wjechał im w bok i próbował spychać i w tym momencie znikł na sekundę jakbym stracił spota :/

Coraz gorsze są te poprawki

Jak wam się gra TD'kami po updacie? Ja nie miałem jeszcze czasu na spróbowanie gry TD'kiem

[Ayo]

akurat co do TD`kow to ograniczenie zasiegu widzenia powinno wyjsc na plus.

[BelegUS]

Tragedia jest teraz w tej grze. Wczoraj wieczorem prawie rozwaliłem biurko, kubek i klawiaturę (a jestem spokojny zazwyczaj), dosłownie szlag mnie trafił na nerf celności. JT z załogą kończącą trzeci perk, wrogi pojazd w całości w obrębie kółka celowniczego - pocisk leci Panu Bogu w okno. I tak z 5-6 razy na meczu. Trafiłem raz albo dwa razy - i to z jednego z najcelniejszych dział w grze. Wszystkie strzały oddane bez w pełni skupionego celownika (gdzie wcześniej, dzięki doświadczeniu i braniu dobrej poprawki, mogłem lać frajerów na prawo i lewo) lecą zupełnie poza obręb celownika. Tak oto na moim ukochanym pojeździe nie umiem już za diabła grać...

 

... natomiast snapshoty na VK3002DB z krótkiej 88, z kiepską załogą, w ruchu, z rozbieganym celownikiem wchodziły mi w IS'a-3 i T34. No kurdeblade.

[pablonas]

Heh ja wczoraj zabawiłem się w snajpera ISem6. Z 250 metrów waliłem w dolną płytę JGTig8.8 i weszło 3 razy z rzędu. On mnie przebił chyba tylko 3 razy w ciągu niespełna 30 sekund, po czym poszedł do garażu.

 

Ta gra jest momentami przekomiczna

 

Co do TD - zagrałem wczoraj tylko t67 i RHM i jakoś wielkiej różnicy nie odczułem. Ale co do założeń to zgadzam się, że ten nerf zasięgu widzenia wyjdzie na plus. Wreszcie lajty się do czegoś przydadzą w bitwie.

[pumex1]

Co do TD - zagrałem wczoraj tylko t67 i RHM i jakoś wielkiej różnicy nie odczułem. Ale co do założeń to zgadzam się, że ten nerf zasięgu widzenia wyjdzie na plus. Wreszcie lajty się do czegoś przydadzą w bitwie.

Niestety update dla TD (które bardzo lubię) na duży minus. Su122-44  - na najgorszym kacu i z trzęsącymi się łapami nie miałem rozrzutu jak wczoraj. Na JGT 88, przebicia Tigera I - 1 raz /3 strzały. Jak dla mnie grubo w dół.  

Niestety - jak dla mnie pompowanie "lajtów", które mają po 1200-1300 HP i magazynki x6 z DMG po 130-150/strzał powoduje, że gra niedługo będzie odbywała się nie taktycznie, a na tzw. ekspresówkę na 3-5 minut. W takim układzie np. Loewe - jako HT z damagem po 250 i przeładowaniem po 12 sekund staje się czymś czym nawet nie warto grać, mimo że to premka. To samo arty. Scouta się nie trafi, a ten załatwi 3 arty jednym magazynkiem.  5-6 scoutów 6-9 Tieru i pozamiatane.

 

Jeszcze parę nerfów i będą czołgi podjeżdzały do siebie, a załoga będzie wychodziła i kijami się okładała - bo będzie większy efekt. Zamiast zrobić wreszcie obsługę wielu rdzeni i zlikwidować lagowanie, to dłubią przy czołgach na zasadzie - teraz temu obniżymy, to za chwilę tamten co był słabszy, teraz jest mocniejszy - to jemu też następnym razem obniżymy - i będzie jak poprzednio - tyle, że trzeba zapakować 10 hitów, a nie 6. Dla traci to realizm, bo czołgi które faktycznie rządziły na polach bitew, stają się jakimiś popierdółkami, które nie powinny w ogóle się na wojnie pojawiać. 

[Tichy]

 

 

Dla traci to realizm, bo czołgi które faktycznie rządziły na polach bitew, stają się jakimiś popierdółkami, które nie powinny w ogóle się na wojnie pojawiać.

Grałem w WoT-a od początku, bo jeszcze od czasów ZAMKNIĘTYCH testów beta (obecnie nie gram z uwagi na brak czasu). Muszę powiedzieć, że w becie bywało naprawdę sensownie: miałem np. niewielki czołg premium (francuski, "przejęty" przez Niemców), który w tamtych latach (mówię o wojnie) uchodził za dość mocny. Faktycznie, mój rekord na nim to 9 fragów :-) Zazwyczaj 4-5 utłukłem, zanim mnie otoczyli i pognębili ;-) Tak było w rzeczywistości na tym czołgu. W miarę wchodzenia gry na rynek działo się coraz gorzej. To, na co zawsze psioczyłem: czołgi, które w swoim czasie były jednymi z najsilniejszych, w WoT wyglądają (i padają) jak plastikowe zabawki. Przecież żeby zniszczyć Panterę czy Tygrysa, potrzeba było średnio 6 T-34: 5 padało, a szósty w tym czasie zajeżdżał Tygrysa od tyłu z bliska ;-) A Tygrys Królewski był praktycznie nie do dojechania! Na początku II w.św., gdy Niemcy zaatakowali ZSRR, to nie mieli sposobu na KW, nawet pociski z dział "przeciwpancernych" się odbijały!

Cyt.: "ich pancerz był tak silny, że niemieccy żołnierze nie byli w stanie zniszczyć tych czołgów za pomocą własnego uzbrojenia przeciwpancernego, czy swoich czołgów i musieli polegać na wsparciu lotniczym oraz na zastosowanym nietypowo uzbrojeniu przeciwlotniczym (głównie na armacie Flak 18, czyli słynnej "osiemdziesiątce ósemce" w wersji przeciwlotniczej)."

Cyt.: "Po bitwie załoga czołgu Kołobanowa naliczyła 135 śladów po trafieniach w pancerz swojej maszyny, żaden pocisk jednak go nie przebił."

W WoT jest tak, że jak już się człowiek dorobi tego Tygrysa z 88 mm czy KW-1, to nagle okazuje się, że nie jest wcale królem bitwy, że losuje go np. do pojazdów produkowanych po 1945 r.! To wiadomo, że z nimi nie ma szans! W prawdziwych walkach te pojazdy się nigdy nie spotkały! Tryb bitew historycznych też jest do bani, bo tam nie ma wyboru wszelkich możliwych pojazdów z danego (na przykład) roku. Po WoT od początku oczekiwałem, że będzie to mniej więcej możliwość porównania, jak to było podczas wojny w T-34, a jak w Tygrysie czy PzIII, tymczasem po udanych początkach (kiedy np. potrafiłem zdziałać cuda dobrze doposażonym PzIII z wypasioną załogą) wszystko zostało zmienione. Poza tym podczas wojny czołg po "penetracji" nie tracił HP i nie jechał dalej ;-)

Próbowałem War Thunder, bardziej realistycznie, ale z kolei jakoś nie mogę się połapać w tym ich systemie doposażania pojazdu, premiowania itp. Chciałbym połączenia fizyki i realizmu gry z War Thunder z "zapleczem" z WoT :-)

[Ayo]

no niestety trzeba przyjac zasady gry takie jakie sa i nie odnosic ich do rzeczywistosci tamtych czasow.

pamietam mega zawod jak sie w koncu dorobilem pantery i zbieralem kolejno od wszystkich, masakra !

jak sie dorobilem tygrysa to juz wiedzialem, ze to chlopak do bicia, takze przeszlo bez bolu.

lipa, ze w wiekszosci realne czolgi 2 wojny swiatowej zbieraja bencki od jakis protypow poznych lat powojennych.

no, ale dzieki temu w grze mamy zylion roznych czolgow i kazdy podpasuje cos pod siebie.

[pumex1]

T49 - light tank - z działem 152mm??? No comments....

czekam jeszcze na pancerz  z HT, 2000 HP, przeładowanie 2 sekundy i prędkość 100km/h.  

[brt]

Oj tam oj tam, fajny czołg, grinduję go

a tak BTW w 9.6 prawie nie gram, z jednej strony brak czasu, ale nawet jak się zdarzy chwila, to zbijam 3 gwiazdki i zamykam wota, nie podoba mi się, też macie takie wrażenie, że sporo zepsuli w tej łacie? Czekam na statki i AW

[pumex1]

@@brt, napisałem do WOT. Jesli tak ma wyglądać ich polityka, to faktycznie - no more cash. Tylko pompowanie lajtów. W końcu 1200HP, działo 152 mm, spped 80km/h.... To po co HT czy TD?

[BelegUS]

@@brt, napisałem do WOT. Jesli tak ma wyglądać ich polityka, to faktycznie - no more cash. Tylko pompowanie lajtów. W końcu 1200HP, działo 152 mm, spped 80km/h.... To po co HT czy TD?

Działo 152mm... z niską penetracją, fatalnym reloadem i koszmarną penetracją. 1200HP na VIII tierze nie powala na ziemię.

[pumex1]

właśnie mnie taki skasował w RHM Borsuku na 2 strzały. Raz 1000HP i powtórka za 400. NIe było jak się bronić.

[brt]

 

@@brt, napisałem do WOT. Jesli tak ma wyglądać ich polityka, to faktycznie - no more cash. Tylko pompowanie lajtów. W końcu 1200HP, działo 152 mm, spped 80km/h.... To po co HT czy TD?

Działo 152mm... z niską penetracją, fatalnym reloadem i koszmarną penetracją. 1200HP na VIII tierze nie powala na ziemię.

niska penetracja, ale można metr od celu strzelić

Taki szybki KV-2 z trollem

tylko ten reload :/