Melduję, że......

[elmo]

Kawa dziś widzę jest tematem przewodnim, więc i ja dołączę 

[Gość]

@elmobyłeś na Barbórce? Zapodaj jakoweś zdjęcia (mogą być i z kawą)

 

Melduję, że wczoraj dokonałem heroicznego wyczynu, albowiem zadzwoniłem do teściowej i złożyłem jej życzenia imieninowe... do teraz nie mogę otrząsnąć się i dojść do jako-takiej równowagi psychicznej

[elmo]

2 minuty temu, sluf napisał:

elmobyłeś na Barbórce? Zapodaj jakoweś zdjęcia (mogą być i z kawą)

Na rajdzie nie byłem 

 

3 minuty temu, sluf napisał:

Melduję, że wczoraj dokonałem heroicznego wyczynu, albowiem zadzwoniłem do teściowej i złożyłem jej życzenia imieninowe... do teraz nie mogę otrząsnąć się i dojść do jako-takiej równowagi psychicznej

Miałeś pistolet przy skroni, czy bilet do Korei Północnej w jedną stronę Ci wręczono, czy też żona kazała ? 

[Henryk82]

5 minut temu, sluf napisał:

Melduję, że wczoraj dokonałem heroicznego wyczynu, albowiem zadzwoniłem do teściowej i złożyłem jej życzenia imieninowe... do teraz nie mogę otrząsnąć się i dojść do jako-takiej równowagi psychicznej

No popatrz , na amerykańskich filmach zięciowie nawet cykają teściowe a Ty brzydziłeś się zadzwonić z życzeniami 

[Gość]

3 minuty temu, elmo napisał:

Na rajdzie nie byłem 

No to się zawiodłem - i na Karową nie wpadłeś? Ja, w dawnych czasach jak jeździłem Karową to sobie umyślałem, że właśnie mknę w Kryterium Asów... ehhh, dawne, piękne czasy

 

5 minut temu, elmo napisał:

Miałeś pistolet przy skroni, czy bilet do Korei Północnej w jedną stronę Ci wręczono, czy też żona kazała ? 

No risk, no fun (sex) jak to żony mawiają

 

4 minuty temu, ipsx82 napisał:

brzydziłeś się zadzwonić z życzeniami

Nie brzydziłem, zwyczajnie się bałem

[elmo]

1 minutę temu, sluf napisał:

jak jeździłem Karową to sobie umyślałem, że właśnie mknę w Kryterium Asów

Mokry sen niedoszłego kierowcy rajdowego 

1 minutę temu, sluf napisał:

No risk, no fun (sex) jak to żony mawiają

I wszystko jasne 

[Gość]

28 minut temu, elmo napisał:

Mokry sen niedoszłego kierowcy rajdowego 

Młody wtedy byłem, to i durny Ale fakt, iż na rajdzie nie byłeś to poważna ujma na Twoim nieskazitelnym charakterze - nawet @beben przyjechał, a nawet i pojechał

[FOR CVT]

wroclaw, zona wraca z pracy

 

tapatalked

[Knurek1111]

Próbuje zgubić trop!

 

Bo pewnie prezentu dla Ciebie szuka (a wie, że ją śledzisz).

[FOR CVT]

nie, to korki

napisala mi ze przez godzine przejechala 200 metrow

coraz blizej swieta

 

tapatalked

[przemekka]

I jak? Dojechała już czy zawróciła?

 

[elmo]

Kawa 

[Gość]

@elmozacznij kolego dokarmiać moją (naszą) sekretarkę, bo okrutna chudzinka się z niej zrobiła

 

Melduję, że w Szczecinie kolejny dzień zimy - znaczy się pada deszcz Z okazji Mikołajek dzieciaki wstały wcześniej niż zwykle - i weź wytłumacz tu człowieku, że 5 rano to okrutna godzina

[elmo]

3 minuty temu, sluf napisał:

elmozacznij kolego dokarmiać moją (naszą) sekretarkę, bo okrutna chudzinka się z niej zrobiła

Muszę przyznać, że czasem zdarzają Ci się przebłyski myśli twórczej - trzeba dziewczę na kolację zabrać 

[FOR CVT]

35 minut temu, przemekka napisał:

I jak?

 

wg jej opowiadania (przerywanego chlipaniem, rozkleilo sie biedactwo) powrot trwal 3h 25min

jak na 11 km to zacny rekord

 

tapatalked

[przemekka]

Kurcze szybciej byłoby chyba  piechotą. 

 

[FOR CVT]

oczywiscie

ale szkoda porzucic obk-a na ulicy, moze sie jeszcze przydac

 

tapatalked

[Gość]

12 minut temu, elmo napisał:

Muszę przyznać, że czasem zdarzają Ci się przebłyski myśli twórczej - trzeba dziewczę na kolację zabrać 

A widzisz, tak mi tutaj dokuczasz, a ja z dobroci serca podsuwam Ci takie zacne pomysły No właśnie, melduję, że dzisiaj zabieram żonę moją najżońszą na fancy kolację z okazji kolejnej rocznicy zakontraktowania Jej powabnej osoby

[elmo]

3 minuty temu, sluf napisał:

No właśnie, melduję, że dzisiaj zabieram żonę moją najżońszą na fancy kolację z okazji kolejnej rocznicy zakontraktowania Jej powabnej osoby

Ja dziś kupuję choinkę 

[Gość]

3 minuty temu, elmo napisał:

Ja dziś kupuję choinkę 

Serio Taką żywą, znaczy się z lasu, plantacji eksperymentalnej czy skąd tam jeszcze? W sumie to może nie jest głupi pomysł - u mnie dzieciaki już w weekend powyjmowały świecidełka, bombki i inne takie pierdoły i teraz to wszystko wala się po domu - kanapki z brokatem może i ładnie wyglądają, ale smaczniejsze przez to nie są

[Henryk82]

22 minuty temu, OBK CVT napisał:

powrot trwal 3h 25min

Masakra , chociaż rekordu jednego z naszych pracowników nie pobiła bo chyba 2 lata temu zasypało Łódź śniegiem i o 15  wyszedł z pracy a w domu był około 21 jadąc tylko do domu nie zahaczając o żadne sklepy, restauracje i tp   a do domu miał 22 km

[Gość]

28 minut temu, OBK CVT napisał:

 

wg jej opowiadania (przerywanego chlipaniem, rozkleilo sie biedactwo) powrot trwal 3h 25min

jak na 11 km to zacny rekord

 

tapatalked

 

4 minuty temu, ipsx82 napisał:

Masakra , chociaż rekordu jednego z naszych pracowników nie pobiła bo chyba 2 lata temu zasypało Łódź śniegiem i o 15  wyszedł z pracy a w domu był około 21 jadąc tylko do domu nie zahaczając o żadne sklepy, restauracje i tp   a do domu miał 22 km

"Idzie samochodem" - taki termin pasuje tutaj jak ulał

[Daniel Janus]

W dniu 4.12.2017 o 10:02, ipsx82 napisał:

Obawiam się że ten biedny Bałwanek padł ofiarą zboczeńca i został wymolestowany

Melduję, że odwilż odnalazła nos. Leżał obok

[Gość]

Teraz, Daniel Janus napisał:

Melduję, że odwilż odnalazła nos. Leżał obok

Michael Jackson wśród bałwanów?

[Daniel Janus]

Michael zawsze żywy? Może i tak! Reinkarnacja jako Bałwan Fanom by się to nie spodobało