Skocz do zawartości

Problemy z uruchomieniem Legacy


Piotter

Rekomendowane odpowiedzi

Mam Legacy GL '95 z silnikiem EJ20. Przedwczoraj kilkakrotnie mialem problemy z uruchomieniem samochodu. Słychac pracujacy rozrusznik, ale sinik nie startuje. Ponowna proba z 5 minut pozniej i pali od palca. Zdarzylo mi sie to te trzy razy w ciagu dnia. Na koniec walczylem z zaplonem kilka razy, tak ze swiatla sie palic lampka akumulatora wiec dalem spokoj zebu nie rozladowac akumulatora do konca. Zadzwonilem do znajomych zeby odholowali mnie do ich warsztatu i jak przyjechali po poł godziny, dla sprawdzenia Legaś odpalił od pierwszego razu. W warsztacie ogladali go woczoraj i za kazdym razem im odpalał. Stwierdzili tylko przebicie z jednego przewodu świecy. Pozniej znowu nie odpalił i mechanik wpadł na pomysł zeby sprawdzic probnikiem czy aparat zapłonowy na silniku dostaje w ogole napiecie. BINGO! Nie zawsze dostaje i dlatego nie odpala. Co jest tego przyczyna jednak nie wiemy. Gosc podejrzewa czujniki obrotow, jednak nie mam schematow instalacji od tego modelu, tylko na sieci znalazłem schematy od wersji '91-'94. Wiem ze samochod powinien trafic do mechanika ktory sie zna konkretnie na Subaru, ale teraz samochod jest uziemiony i nigdzie daleko przez te klopoty z zapłonem nie pojade (a mieszkam w Kole). Jakies sugestie gdzie szukac przyczyn awarii?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam Legacy GL '95 z silnikiem EJ20. Przedwczoraj kilkakrotnie mialem problemy z uruchomieniem samochodu. Słychac pracujacy rozrusznik, ale sinik nie startuje. Ponowna proba z 5 minut pozniej i pali od palca. Zdarzylo mi sie to te trzy razy w ciagu dnia. Na koniec walczylem z zaplonem kilka razy, tak ze swiatla sie palic lampka akumulatora wiec dalem spokoj zebu nie rozladowac akumulatora do konca. Zadzwonilem do znajomych zeby odholowali mnie do ich warsztatu i jak przyjechali po poł godziny, dla sprawdzenia Legaś odpalił od pierwszego razu. W warsztacie ogladali go woczoraj i za kazdym razem im odpalał. Stwierdzili tylko przebicie z jednego przewodu świecy. Pozniej znowu nie odpalił i mechanik wpadł na pomysł zeby sprawdzic probnikiem czy aparat zapłonowy na silniku dostaje w ogole napiecie. BINGO! Nie zawsze dostaje i dlatego nie odpala. Co jest tego przyczyna jednak nie wiemy. Gosc podejrzewa czujniki obrotow, jednak nie mam schematow instalacji od tego modelu, tylko na sieci znalazłem schematy od wersji '91-'94. Wiem ze samochod powinien trafic do mechanika ktory sie zna konkretnie na Subaru, ale teraz samochod jest uziemiony i nigdzie daleko przez te klopoty z zapłonem nie pojade (a mieszkam w Kole). Jakies sugestie gdzie szukac przyczyn awarii?

 

Na 90% masz walniety czujnik polozenia walka rozrzadu(brazowy, przykrecony od tylu obudowy rozrzadu) na rysunku nr.2

 

t_czujniki.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak troche abstrahujac od moich klopotow z tym czujnikiem, ciekawe byloby wiedziec jaka jest wymiennosc czesci miedzy roznymi modelami tej marki, oraz miedzy rocznikami tego samego modelu. Swego czasu Znajomy majacy Fiata Punto I narzekał, ze w tym samochodzie zdarzały sie powazne różnice, nie tylko w zaleznosci od wersji, ale nawet miesiaca produkcji. Mam nadzieje ze w Subaru tak nie jest i jak czesc jest juz dopracowana to nie jest juz zmieniana. To tylko taka nadzieja ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Subaru nawet w tym samym roczniku moga byc stosowane rozne czesci, np: sa dwa rozne rodzaje pompy wspomagania w roczniku 96, dwa typy jazm hamulcow i klockow hamulcowych. Dwie rozne pompy ABS, z osobnym sterownikiem i ze zintegrowanym sterownikiem... nawet dwa rozne uchwyty przy drzwiach :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszedlem do warsztatu odebrac samochod po wymianie czujnika i znowu raz czy dwa nie chcial odpalic :/ . Mechanik twierdzi ze moglem zalac silnik. Czy mozna zalac silnik w samochodzie z wtryskiem paliwa ?? Powiedzial ze przy odpalaniu powinienem rowniez pedal gazu wcisnac. Tak sie powinno robic, czy swiadczy to o jakim nadal istniejacym problemie ? Do tej pory wciskalem sprzegło i przekrecalem kluczyk bez dotykania gazu. Zawsze wczesniej odpalał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...