Skocz do zawartości

Piotter

Nowy
  • Postów

    28
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Piotter

  1. Piotter

    Legacy '95 - parowóz ;)

    Warsztat wrzucił na fb w celach edukacyjnych zdjęcia mojego rozbebeszonego silnika, co popieram. Są tutaj: https://www.facebook.com/191044790925452/photos/ms.c.eJw9zsERRCEIA9COdkAkkP4bW8UP1zdJQMWVO6HqorHypw9CCpQDnoq0lIZ8FZnKGSmwBqIq3hsUFmw0rF1gOsC7AfQVohKHHzjCTkKoaEgpEA7cs~_EY4LqJZAyc52yv9X3qIahE2h8eFTbb.bps.a.1051948584835064.1073741833.191044790925452/1051948611501728/?type=1&theater jakby kogoś interesowało. Na mnie wrażeni zrobił stan uszczelek : . Szukam razem kolegami z tego warsztatu szpilek do tego silnika, bo okazuje się że trudno je znaleźć. Warsztat znalazł gdzieś komplet, dostawca je wysłał i.. /Antyreklama ON/ DPD zgubiło przesyłkę /Antyreklama OFF/
  2. Piotter

    Legacy '95 - parowóz ;)

    Mechanicy wyciągnęli silnik i faktycznie jedna uszczelka ma przedmuch, a druga jest "na styk". Jak ujął to mechanik: "pojeżdźiłbyś max pół roku i byłoby to samo co na pierwszej". Podobno wszystkie uszczelki tj. pod głowicami i te od kolektorów są sparciałe ze starości. Głowice sa do szlifowania bo sa jakies wżery. Dobra wiadomość jest taka, że gładzie cylindrów wyglądają OK i nie ma nigdzie nagaru od spalonego oleju. Zobaczymy co dalej, ale jest nadzieja.
  3. Piotter

    Legacy '95 - parowóz ;)

    Widziałem na Allegro kilka w różnych cenach, tym niemniej to co jest w środku to zawsze loteria. Słyszałem parę historii o używanych silnikach i nieco mnie to zniechęca. Chyba więc jednak wezmę się za naprawę tego. Jakiś sensowny, młodszy, używany samochód i tak wyjdzie kilkakrotnie drożej niż te trzy tysiące, a i tak żeby pojeździć i pooglądać te nowsze, trzeba mieć czym pojechać na oględziny
  4. Piotter

    Legacy '95 - parowóz ;)

    Trafiłem do innego mechanika, który stwierdził że przyczyna jest nieszczelny korek chłodnicy (ten większy przy zbiorniku wyrównawczym) który nie trzyma ciśnienia w układzie co powoduje wypieranie płynu zbiornika wyrównawczego. Hmmm... , no nie wiem.. .Sprawdził termostat i jest ok. Korek wymienił i przejechałem się dzisiaj parę razy bez efektów specjalnych. Temperatura nie skacze. Zaobserwowałem że po zatrzymaniu slnika po jeździe w zbiorniku wyrównawczym widać bąblowanie, można też zaobserwować wyraźne zmiany poziomu od uruchomienia silnika do zatrzymania po jeździe. Może to normalne, ale nigdy nie zwróciłem na to uwagi więc nie wiem czy tak być powinno czy nie. Czy ktoś ma schemat instalacji chłodnicy w Legacy ? Czy ten numer z korkiem w ogóle jest fizycznie możliwy ? Teoretycznie, jeżeli byłoby w układzie ciśnienie od strony wlotu (po prawej stronie patrząc od kierowcy) do chłodnicy i niższe ciśnienie od strony wlewu to całość mogłaby zadziałać jak syfon usuwając płyn z układu, o ile wlot tej rurki która wchodzi do zbiornika wyrównawczego jest gdzieś u dołu. No właśnie teoretycznie, bo nie znam schematu
  5. Piotter

    Legacy '95 - parowóz ;)

    Dzieki za wskazania. W garażu niestety mieści mi się tylko samochód i kompletnie nie ma miejsca na cokolwiek innego, więc nawet rower by się nie zmieścił nie mówiąc o jakimś wyciągu do podniesienia silnika. Tym niemniej poszukam tańszych mechaników. Pozdrowienia
  6. Piotter

    Legacy '95 - parowóz ;)

    Mój stary Legacy '95 jakis tydzień temu postanowił wrócić do korzeni motoryzacji i przekształcił się na autostradzie w parowóz. Po raz pierwszy od kiedy mam ten samochód, czyli od 7 lat wrócił na lawecie :/ . W trakcie jazdy zauwazyłem kłeby pary wydobywające się spod maski po prawej stronie, a wskazówka temperatury poszybowała do końca skali. Musiałem sie zatrzymać, ostudzic silnik, a później powolutku, poboczem dojechałem do pobliskiej stacji benzynowej. Otwarcie maski wykazało dwie rzeczy, po pierwsze potężny słup pary i rozpylonego płynu chłodniczego wydobywający sie z otworu po korku odpowietrzającym po prawej stronie chłodnicy (patrząc od kierowcy) . Szczątki korka znalazłem na silniku. Chłodnica zimna, a zbiornik wyrównawczy po lewej, aż po korek pełen dzwinie zmętniałego płynu chłodniczego. Co ciekawe, rozpylony płyn chłodniczy tam gdzie osiadł na karoserii, zostawił tłusty w dotyku osad. Diagnoza w zaprzyjaźnionym warsztacie, to najprawdopodobniej uszczelka pod głowicą. Dla upewnienia sie, jak juz trafił do warsztatu, dopasowalismy korek, dostał tez nowy płyn chłodniczy i postanowiłem pojeżdzić po okolicznych drogach, obserwując wskazówkę temperatury. Przy jeździe po mieście i wiejskich drogach czyli te 50-60 km/h nic się nie działo. Wyjazd na dłuzszy odcinek gdzie mozna było pojechac te ustawowe 90, na początku też nic, ale za drugim razem znowu temperatura zaczeła rosnąć i musiałem stanąć na poboczu. Tym razem szybko się zorientowałem i powrót do korzeni nie nastapił . Natomiast otwarcie maski wykazało to samo co za pierwszym razem, czyli zimna chłodnica i pełen zbiornik wyrównawczy. Kiedy silnik nieco ostygł, odkręciłem oba korki przy chłodnicy i okazało się że wtedy płyn ze zbiornika z powrotem spłynął do chłodnicy. Odpaliłem więc silnik i powolutku, 60 na godzinę, obserwujac temperaturę doturlałem się do domu. Wniosek mechaników to padnieta uszczelka którejś głowicy z przebicem do układu chłodniczego. Według nich oznacza to wyjęcie silnika, żeby dostać się do głowic i wycena potencjalnej naprawy to powyżej 3000 (robocizna plus części), o ile to faktycznie tylko uszczelka i nic więcej nie padło. Uprzedzając dość oczywiste pytanie: tak mam założony sekwencyjny gaz. Mam dwa pytania do bardzie ogarnietych forumowiczów: - Czy taka wycena jest wiarygodna ? Co prawda bardzo lubie swoja Subarynę, ale to kwota zblizona do wartości rynkowej tego samochodu razem z tą instalacją gazową i nabrałem wątpliwości czy jest to juz sens naprawiać. Decyzję muszę podjąć sam, ale stąd pytanie o tą wycenę. Jeżeli jest to do zrobienia taniej, to będę naprawiał, a jezeli znacznie drożej to sprzedam Legasia na części. Ta kwota jest tak na krawędzi. - Dostałem tez sugestię od innego mechanika, że może byc to uszkodzony termostat, co w naprawie wyszłoby na pewno taniej. Czy jednak na podstawie tych objawów jest realne ?
  7. Poszedlem do warsztatu odebrac samochod po wymianie czujnika i znowu raz czy dwa nie chcial odpalic :/ . Mechanik twierdzi ze moglem zalac silnik. Czy mozna zalac silnik w samochodzie z wtryskiem paliwa ?? Powiedzial ze przy odpalaniu powinienem rowniez pedal gazu wcisnac. Tak sie powinno robic, czy swiadczy to o jakim nadal istniejacym problemie ? Do tej pory wciskalem sprzegło i przekrecalem kluczyk bez dotykania gazu. Zawsze wczesniej odpalał.
  8. Tak troche abstrahujac od moich klopotow z tym czujnikiem, ciekawe byloby wiedziec jaka jest wymiennosc czesci miedzy roznymi modelami tej marki, oraz miedzy rocznikami tego samego modelu. Swego czasu Znajomy majacy Fiata Punto I narzekał, ze w tym samochodzie zdarzały sie powazne różnice, nie tylko w zaleznosci od wersji, ale nawet miesiaca produkcji. Mam nadzieje ze w Subaru tak nie jest i jak czesc jest juz dopracowana to nie jest juz zmieniana. To tylko taka nadzieja
  9. A wiecie moze czy w innych Subarynkach sa tez takie czujniki ? Widze czasem na allegro oferty w rodzaju: "wszystkie czesci do Imprezy" "wszystkie czesci do Justy" itd.
  10. Wiecie moze gdzie mozna szukac tych czujnikow ?
  11. Dzieki. Własnie te czujniki ogladał. Bede musiał ich poszukać w jakims katalogu, razem z przewodami do zapłonu bo te sa juz nieco skruszale. Hmm.. ciekawe co jeszcze :>
  12. Oops! dopiero teraz zauwazylem ile bledow porobilem przy pisaniu. efekt pośpiechu. Sorry
  13. Mam Legacy GL '95 z silnikiem EJ20. Przedwczoraj kilkakrotnie mialem problemy z uruchomieniem samochodu. Słychac pracujacy rozrusznik, ale sinik nie startuje. Ponowna proba z 5 minut pozniej i pali od palca. Zdarzylo mi sie to te trzy razy w ciagu dnia. Na koniec walczylem z zaplonem kilka razy, tak ze swiatla sie palic lampka akumulatora wiec dalem spokoj zebu nie rozladowac akumulatora do konca. Zadzwonilem do znajomych zeby odholowali mnie do ich warsztatu i jak przyjechali po poł godziny, dla sprawdzenia Legaś odpalił od pierwszego razu. W warsztacie ogladali go woczoraj i za kazdym razem im odpalał. Stwierdzili tylko przebicie z jednego przewodu świecy. Pozniej znowu nie odpalił i mechanik wpadł na pomysł zeby sprawdzic probnikiem czy aparat zapłonowy na silniku dostaje w ogole napiecie. BINGO! Nie zawsze dostaje i dlatego nie odpala. Co jest tego przyczyna jednak nie wiemy. Gosc podejrzewa czujniki obrotow, jednak nie mam schematow instalacji od tego modelu, tylko na sieci znalazłem schematy od wersji '91-'94. Wiem ze samochod powinien trafic do mechanika ktory sie zna konkretnie na Subaru, ale teraz samochod jest uziemiony i nigdzie daleko przez te klopoty z zapłonem nie pojade (a mieszkam w Kole). Jakies sugestie gdzie szukac przyczyn awarii?
  14. Wyjalem zarowke, wsadzilem palec w otwor i pociagnalem zwierciadlo. Zaskoczyło, ale przy wkladaniu zarowki wylecialo ponownie. Rozebralbym po prostu ten reflektor, ale wyglada na to ze czesc przezroczysta jest przyklejona do tylnej, czarnej. Nie za bardzo mam ochote to rozklejac na sile, ale naprawic musze..
  15. Prawym reflektor w Legacy 95 swiecił za nisko. Po bliższym obmacaniu okazalo sie ze odblysnik w srodku jest luzny. Cio prawda udalo mi sie to sruba od regulacji wysokosci podniesc strumien swiatla do gory, ale musze to jakos na trwale naprawic. Jest sens rozbebeszac obudowe reflektora, zeby umocowac zwierciadlo czy moze od razu szukac nowego ? :/ Codzi mi o to czy da sie refletor rozkleic bez zniszczenia calosci ?
  16. Obejrzalem ta naklejke. Faktycznie rozmiaru 175 tam nie mam wogóle. Jest natomiast 195/65R15 i tu nastepna kwesta. Kolega twierdzi ze moj samochod jest nieco za słaby żeby zakładać szersze opony. A jest to wersja GL z 1995r z silnikiem wolnossacym 2.0l . Inna sprawa że jakbym miał instrukcje od mojego Legacy to bym nie pytał, tylko tam zajrzał, a w najlepszym razie (teoretycznie) moglbym miec ja po niemiecku co i tak sprawy nie zalatwia.
  17. Informacje stad: http://auto.opony.com/kreator/index.asp ... del=LEGACY Mozliwe ze jest to błedne, ale nie mam instrukcji do swojego, wiec nie mialem jak tego zweryfikowac.
  18. Chce "obuć" mojego Legacy '95r. w zimówki i przy okazji szukania szukania tychże, odkryłem ciekawą dla mnie rzecz. Otóz znalazłem informacje że dla tego modelu z podanego rocznika domyslna opona jest 175/70R14 a opcjonalna 185/70R14. Jezeli dobrze rozumiem te oznaczenia to sa to opony o róznych średnicach, więc jak to jest ? Fabrycznie Legasie wyjezdzały albo z takimi albo z drugimi, czy tez zamienne sa w ramach danego egzemplarza ? To jak w takim razie dziala tam ABS, predkościomierz itd. ? Nastepna kwestia z nieco innej beczki: Oponiarze twierdza ze zimowki powinny byc wezsze niz letnie. Mam 185/70R14 to powinienem zakladac wezsze czy moge spokojnie montowac takie jake sa teraz ?
  19. To jest Legacy z 95-tego z oponami 185/70R14, wiec wg. www.opony.pl felga powinna byc 5,5JJ x 14. Cena (chyba niestety za sztuke) 232 zł . W sumie z zimowkami wyszloby ponad 2000 zł
  20. Czy jest jakis istotny powod zeby kupowac nowe felgi stalowe zamiast uzywanych ? Zdziwila mnie nieco różnica cen nówek i używanych kół, a musze teraz kupic komplet opon zimowych i stalowych felg do Legacy i szukam oszczednosci, ale nie za wszelka cene.
  21. Nie, to jest przy małym obciażeniu przy jezdzie ze stala predkoscia 50-60 km/h po asfalcie.
  22. Kupiłem Legacy kombi r. 95 2.0L z reczna skrzynia. Wczesniej nie jezdzilem nigdy subarakiem, nie mam zadnego manuala i mam w zwiazku z tym pewne pytania: 1. Jakich obrotów silnika sie trzymac przy normalnej jezdzie ? Na razie trzymalem sie 1500 do 2000, ale ciekaw jestem jak sie to ma do zuzycia paliwa, momentu, wlasciwego smarowania itd. 2. Jakie wlasciwie jest przelozenie po załączeniu reduktora ? Jak go sensownie uzywac na drodze ?
  23. Kupilem Legacy '95 i musialem zaczekac z jezdzeniem do czasu pozalatwiania akcyzy i rejestracji. Samochod stał w garazu kilka dni czekajac na blachy. Wczoraj wsadzilem nowy akumulator i pojechalem na stacje benz. zatankowac i ku mojemu zdziwieniu okazało sie ze nie dziala predkosciomierz i licznik kilometrow, a zaraz po sprowadzeniu dzialal. Nie wiem jak pomiar predkosci jest w Subaru zrobiony, wiec nie wiem gdzie szukac usterki. Czy jest to pomiar mechaniczny, czy moze szukac czegoś w elektryce ?
  24. Dopiero co nabyłem Legacy 2.0 l z '95r. i niestety jego akumulator jest kompletnie do kitu. Musze teraz nabyc nowy. Stary pojemnosci (niestety byłej)60 Ah ma oznaczenia: 56068 i ponizej : ETN 560 068 039 . Jakie akumulatory np. Bosh-a byscie polecili jako zamiennik ?
  25. Widzialem paręnascie ofert w dobrych cenach na autoscout24.de, ale sam niemieckiego nie znam i nie wiem na dodatek o co wlasciwie pytac. Niestety wiekszosc "sciagaczy" jest nastawiana na sciaganie tego co znajda na placach w Niemczech i nie chca slyszec o sciagnieciu czegos konkretnego, a japonskiego w szczegolnosci. Dlatego tez szukalem Legacy w Polsce. Z mizernymi efektami póki co :>
×
×
  • Dodaj nową pozycję...