Jest tu znawca rowerów?

[Jachu93]

Dziś kiedy szedłem z psem na spacer, zauważylem że sąsiad ma jakiś nietypowy rower. Po krótkiej rozmowie okazało się, że dostał go od kogoś i teraz chce go na złomie sprzedać.

 

Rower to jakiś cross, z daleka wygląda jak motor enduro. Ma hamulec tarczowy, z tyłu bęben, widelec amortyzowany i chyba pneumatyczny środkowy amortyzator, ma przerzutkę i zmienia się biegi w ramie - coś jak skrzynia biegów. Zrobiłem mu 2 zdjęcia, zaraz je wstawie.

 

Orientuje się ktoś, co to jest? Może szkoda to na złom oddawać?

 

 

Wygląda jak sportowy, profesjonalny sprzęt za lat 80'/90'.

 

To zdjęcia:

[sredniaq]

Jachu93, zapytaj w wątku O rowerach...

[turdziGT]

Wygląda jak sportowy, profesjonalny sprzęt za lat 80'/90'.

 

 

profesjonalny sprzet dla dzieci bo na pewno nie sportowy :wink:

 

-- 26 wrz 2012, o 20:01 --

 

BTW cos sportowego i profesjonalnego z tych lat bedzie wygladalo bardziej tak :

 

 

 

 

mam nadzieje ze widzisz roznice

[Eryk]

Wygląda jak sportowy, profesjonalny sprzęt za lat 80'/90'.

 

Raczej rowerek dla dzieci z '70/'80... bardziej dla kolekcjonera niz faktycznie jakis przelom technologiczny.

[Jachu93]

Po pierwsze to prosze moda o przeklejeniu tematu do tematu "o rowerach". (zapomniałem o tamtym temacie w ogóle )

 

Mówicie, że zwykły dziecięcy... szkoda, bo wydaje się fajnym sprzętem. Sama tarczówka i bęben zrobiły na mnie wrażenie, a o zmienianiu biegów w ramie to już nie wspominam.

[zento]

Profesjonalny czy nie wygląda ciekawie i szkoda go na złom.

Odrobina pracy i niejeden dzieciak chętnie się polansuje na osiedlu takim egzemplarzem.

Kiedyś popularne były ścigania się podobnymi rowerkami na zasadzie zawodów żużlowych. Taki motorek na pedały

 

TurdziGT profesjonalny rower nie musi być tak duży jak pokazane przez Ciebie. Rowery do latania po rampach czy inne bmx-y to maleństwa, że czasem mało je widać spod kierowcy.

[MForbi]

Profesjonalny czy nie wygląda ciekawie i szkoda go na złom.

Odrobina pracy i niejeden dzieciak chętnie się polansuje na osiedlu takim egzemplarzem.

Dokładnie tak - jestem tego samego zdania.

Na zlom go szkoda.

Można na pewno niejednemu dzieciakowi zrobić nim mnóstwo radochy:)

W dzisiejszych trudnych czasach, gdzie wielu rodziców kombinuje jak wykarmić tałatajstwo, taki prezent na pewno spowoduje że łezki z oczków popłyną

Trzeba go na pewno dobrze przejrzeć, wyczyścić, tu i ówdzie nasmarować, może naprawić, wyregulować i będzie śmigał że aż miło.

A że jest unikatem to tym większa frajda i lansik

[Mikad]

Ale bym nim podjezdzal pod "Warszawa Powisle"

[Jachu93]

Mikad, cchesz kupić? Jak dla Ciebie tysionc pincet sto dziwincet.

 

Jedna linka jest wysrana i pewnie dętki do roboty, bo leżał w jakiejś szopie pare ładnych lat. Poza tym to stan dobry! Nie upalany, nic nie stuka, nic nie puka! ŻYLETA!

[Mikad]

Jachu93, wymiana za VTSa?

[Jachu93]

Mikad, dobła!